Witaj :) Wybacz, że tak późno, ale wcześniej nie miałam czasu na przejrzenie Twojego opowiadania. Widzę niżej, że już jedna osoba sprawdziła Twoje quizy. Przeczytałam tę opinię i zgadzam się z każdym punktem. To, co już na początku rzuciło mi się w oczy to interpunkcja. Nie będę powielać punktów poniżej, ale jak już wspomniałam, @Verasquie wymieniła wiele istotnych szczegółów, które należałoby poprawić. Od siebie mam taką małą radę. Staraj się nie opisywać wszystkiego bardzo dokładnie. Pozwól, by Twój czytelnik wyobraził sobie bohaterkę własnymi oczami. Stephen King napisał kiedyś, że dobry opis to taki, który zaczyna się w głowie pisarza, a kończy w umyśle czytelnika. Myślę, że to bardzo cenne i mądre słowa. Co do cech charakteru…Wydaje mi się, że fajniej byłoby, gdyby czytelnik z każdą kolejną częścią poznawał Twoją bohaterkę. Jeśli wyłożysz wszystko na tacy za jednym razem, wtedy bohaterka przestaje być tajemnicą. Są różne sposoby, jak można opisać główną postać. Możesz skupić się na aspektach psychologicznych, czyli myślach i uczuciach, analizować każdy jej czyn poprzez jej sumienie lub możesz skupić się na jej zachowaniu, całkowicie pomijając analizę psychologiczną (takie coś zwie się behawioryzmem- wujek Google może okazać się pomocny w wyjaśnieniu tego słowa i odpowiedniego wykorzystania tej techniki). Uważaj też, by z Twojej bohaterki nie powstała Mary Sue- postać, która potrafi prawie wszystko, jest niemalże idealna w swoich niedoskonałościach, ma ogromną wiedzę z zakresu wielu nauk, blisko przyjaźni się z innymi bohaterami fanfictionu (chodzi tu o bohaterów występujących w oryginalnym filmie, np. Stephen Strange czy Loki). Nie ma ludzi idealnych, a jeśli o takich czytamy, to zazwyczaj czujemy do nich niechęć.
Świetnie, że chcesz poprawiać swoje błędy, a krytykę bierzesz na klatę. Pamiętaj, że trening czyni mistrza. Jeśli chcesz polepszyć swoje umiejętności, polecam dużo czytać, to naprawdę pomaga. Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam, a moja opinia coś wniesie do Twojej twórczości. Z chęcią służę pomocą :) Pozdrawiam.