ariarneis
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×
ariarneis
AUTOR•Nie jestem pewna, czy czuję się źle
Czy już nic nie czuję, tak bardzo jestem tym zmęczona
Martusia-koniusia
@ariarneis musisz się trzymać, spróbuj się czymś zająć mam antydepresanty wiem jak to jest, zapisz się do psychologa, pomaga. Wierzę w ciebie. Jakby się coś działo to pisz priv, jestem obeznana w tych sprawach
ariarneis
• AUTOR@-Sparky- och, nie, nie jestem, po prostu bardzo się martwię❤
@Martusia-koniusia dziękuję💛 chodziłam do psychologa przez ponad rok, ale niedawno zrezygnowałam💛
ariarneis
AUTOR•Tak trudno jest mi się modlić. Ze wstydu przed Bogiem i przed samą sobą, że w dalszym ciągu żyję z zasadą „jak trwoga to do Boga”. Mimo to spróbuję, będę prosić Go ile sił, bo w tej sytuacji tylko to mi pozostaje.
Eh, serio, wstyd mi jak cholera, mimo że niektórym wyda się to strasznie dziwne
fugax
To nie jest nic dziwnego, chociaż może nie powinnam się na ten temat wypowiadać. Chcesz porozmawiać na pv? @ariarneis
ariarneis
• AUTOR@I_Hate_Myself uh, nie, dziękuję, kochana
ariarneis
AUTOR•Hej, kochani.
Co u was?
Ja przychodzę tylko z informacją, że szykuje się, jak wy to teraz popularnie nazywacie, „collab”… iii zobaczycie tam tekst @I_Hate_Myself, więc będzie warto przeczytać, słowo💛🙈
ariarneis
• AUTOR@I_Hate_Myself chcę, baaardzo chcę!😂
fugax
@ariarneis @pomadka ;-;
ariarneis
AUTOR•Ja wiem, że w moim wieku to już nieco dziecinne, ale mega się jaram muzyką do Descendants 3 🙈
ariarneis
AUTOR•Takie emocje po raz ostatni i kończymy ten rozdział☁
Czasem zmiany są dobre, więc mam nadzieję, że tak będzie w tym wypadku☁
m...s
Ochłoń, naprawdę @ariarneis
Widzisz, myślimy raczej o tym samym i wypowiem się tak, może ta decyzja nie była prosta, ale trzeba obrać wreszcie jeden kierunek, eh. @I_Hate_Myself
fugax
@alsike Niestety rozumiem i nic mi do tego. Nie jest to moja sprawa, po prostu źle się czuję, gdy widzę jak ktoś cierpi. Trzymajcie się, może się jeszcze wszystko ułoży.