Ludu, bądźcie dumni z waszego hodowcy😁
Dziś na treningu mieliśmy mikołajkowy turniej w dwuch kategoriach: tor przeszkód na czas oraz point fighting (forma sparingu, walki). W obu uczestniczyło 10 osób (włącznie ze mną)
W torze przeszkód zdobyłem 3 miejsce z czasem 42s (2 miejsce miał 40s a 1 miał 32s)
W point fightingu trafiłem do finału i zdobyłem 2 miejsce mając 1 punkt mniej od 1 miejsca

Półfinał wygrałem nokautem🫣
To był wypadek, dobra? Typo chyba podszedł akurat jak robiłem front kicka i tak dostał że nie mógł dalej walczyć. Ale on mi za to wcześniej dał kopa w lewą nogę i w d*upe tak że tą nogę cxuję do teraz i będę czuł przez 3 dni (w point fightingu dozwolone ciosy są tylko poniżej pasa)