Albo mam w sumie pomysł. Powiem wam tu jaka jest fabuła. Ogólnie to opowiada o magicznych stworzeniach. Są trzy gatunki magicznych stworzeń: elfy (istoty opiekujące się gwiazdami, słońcem i księżycem), Nimerie (takie syreny, które są stworzone ze śniegu i sprawiają, że ludzie idą w śnieżyce (tak jak syreny topią, one zabijają w taki sposób) i wróżki (uskrzydlone, piękne dziewczyny o mocy jakiegoś żywiołu) i chodzi o to, że oni wszyscy się kłócą cały czas, aż w końcu elfy rozpętują wojnę. I przeżycie. Podoba wam się ta fabuła? Chcecie tą serię?
😍 – Tak
😫 – Nie
🙄 – Nie mam zdania

Ja nie wytrzymam. Wpadłam na (chyba) fajny pomysł na serię, ale nie mogę go zrealizować ze względu na dużą ilość serii na koncie. No więc… nie wiem, chcielibyście tą serię? Jeśli przeszkadza wam duża ilość serii na koncie, a w dodatku jeszcze ta, której zapisy wstawię jutro, to nie muszę robić, albo mogę wstawiać (tą, o której teraz mówię) bardzo rzadko.
🤩 – chcę tą serię
😈 – nie chcę jej
🙄 – nie mam zdania

Ogólnie mam kolejny pomysł na serię (nie wiem skąd mi się te pomysły biorą) Ale zdecydowałam, że… zapisy wstawię jutro, ale serię zacznę pisać, dopiero jak będę miała 75 obserwujących do czego jeszcze daleko. No więc, to tyle.