Przepraszam za pisanie trochę mylnych informacji, ale niestety nie dodam dzisiaj jednak kolejnej części… jutro pewnie też nie. Sądzę, że najwcześniej w sobotę, a jeśli nie w sobotę to jutro, ewentualnie w środę. W najgorszym wypadku za tydzień. Proszę was tylko niezniechęcajcie się do dalszego czytania. Później (nie licząc czasu wyjazdu) będę wrzucać części regularnie, ale teraz mam po prostu spory zamęt… jutro zabierają mi kompa i wi-fi, żeby je przenieść gdzie indziej, a w środę właśnie nie będę w tym miejscu. W czwartek i piątek tym bardziej… Bardzo was przepraszam i liczę na zrozumienie.
Ps. Wiem, że to zabrzmiało jakbym miała niewiadomo ilu obserwujących i czytających, ale mile zaskoczyło mnie to, że po pierwszym quizie i to takim, moim zdaniem, raczej marnym mam już ponad dwudziestu obserwujących.