
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



MartuniaxD
AUTOR•Kto gra w grę MoieStar Planet? Podawajcie nazwy w odpowiedziach! Ja chętnie zaproszę was do znajomych!
[Obserwator] Ale Marta, jak to możliwe, że grasz w gry dla dzieci?
[Marta] Wypraszam sobie. To nie są gry dla dzieci. Przypomniałam sobie moje konto z 2016 roku i hasło do niego. I nie, nie podam wam hasła. Więc piszcie nazwy! Ja odpisze
_Samix_
@MartuniaxD
RudaCholera
KasumiChan
@MartuniaxD
Veridiana
MartuniaxD
AUTOR•[Marta] Candy! Przynieś mi gofry!
[Candy] Już idę kochanie!
[Marta] Albo jednak chce tosty!
[Candy] Już! Za kilka minut będą gotowe!
[Jeff] Co on taki posłuszny?
[Marta] Mam kilka ośmieszających go nagrań.
[Jeff] Aha. No dobra. Niech mi weźmie też żelki.
[Marta] Poproszę jeszcze żelki!
[Candy] Jasne! Przyniosę je zaraz!
*Biorę kamerę i zaczynam nagrywać*
[Mara] I tak to się robi. Teraz Candy jest posłuszny. Robi mi śniadanie, przynosi żelki, sprząta mój pokój. A to za sprawą kilku nagrań. Uważajcie chłopaki. Jeżeli zrobicie coś jakiejś dziewczynie i się o tym dowiem, to obiecuję, że zrobię wam gorsze piekło. Uważajcie.
_Samix_
@MartuniaxD
Heh sprytne nie powiem
MartuniaxD
AUTOR•[Candy] Mój aniołek. Mój kochany. Moja mała kochana.
*Candy gładzi mnie po głowie*
[Marta] Zamknij się. I zabieraj te łapy bo je ci zaraz odgryzę.
[Candy] Nie dasz rady ich odgryźć. Nie masz tak ostrych ząbków.
[L. Jack] Radził bym ci na nią uważać. Wczoraj brała u mnie korepetycje. Piłowałem jej trochę zęby. Są teraz ostrzejsze. Potrafi już przegryźć szkło. Miała trochę poranione usta, ale już jest normalnie. Teraz uczy się przegryzać cegły.
[Candy] A kiedy będą kości, mięśnie i żyły?
[L. Jack] To było na początku. Wgryzła mi się w nogę.
*Roześmiany Jack pokazuje Candy’emu bliznę na nodze*
[Candy] Matko boska. Z kim ja jestem w związku? Gdzie i z kim ja mieszkam? Ja się chyba zabiję.
[Marta] Wiesz, ja cię mogę zagryźć na śmierć.
[Candy] Powiedz jej coś! Przecież ja się boje teraz z nią kłócić, spać i w ogóle! Pomóż mi jakoś, przyjacielu.
*Candy klęczy przed L. Jackiem. Nie jest świadomy, że nagrywam go*
[Candy] Marta! Co ty robisz?! Nie chce być nagrywany!
[Marta] Przykro mi. Za późno. Będę „YTberką”.
[Jeff z góry] Teraz ty to źle wypowiadasz!
[Marta] Cytowałam to od ciebie! Jeff! Montujesz coś teraz?!
[Jeff] Nie!
[Marta] Okej! Zaraz tam przyjdę!
*Idę po schodach na górę*
[Candy na dole] Jack! Miałeś jej coś powiedzieć!
[L. Jack] Marta! Przynieś mi żelki jak będziesz wracać!
KasumiChan
@MartuniaxD
Ja też chcę żelki :3
MartuniaxD
• AUTOR[Candy] No to najpierw musisz mi jakoś zapłacić. (͡° ͜ʖ ͡°)(͡° ͜ʖ ͡°)(͡° ͜ʖ ͡°)(͡° ͜ʖ ͡°) Bo żelki coś ostatnio dużo kosztują. (͡° ͜ʖ ͡°)
[Marta] Ja ci [CENZURA] dam zapłatę!!!
[Candy] No to chodźmy. (͡° ͜ʖ ͡°)
[Marta] Ty chory po**bie! Czemu ja jeszcze z tobą chodzę. A no tak. Jeszcze cię kocham.
[Candy] Ale ja ciebie…
[Marta] Nie podskakuj, mam mnóstwo twoich nagrań co robiłeś w swoim łóżku zanim zaczęłam z tobą chodzić.
[Candy] Ty mała dziwko i suko!
*Wyjmuję kamerę z kieszeni i zaczynam nagrywać vloga. Przy tym zaczynam płakać i tworzę sztucznego siniaka na twarzy*
[Marta] Kochani, Candy zaczął mnie bić.
*Jeszcze bardziej płaczę*
[Candy] Ja jej nie uderzyłem!
[Marta] Wyzywałeś mnie! Mówiłeś, że jestem dziwką i suką! Jeszcze mnie zacząłeś bić!
*Wyłączam kamerę i chowam ją do stanika, żeby Candy tak szybko jej nie wyjął*
[Marta] No to teraz skończą się panienki i inne takie. A już miałam ochotę na dzieci.
[Candy] No nie!
*Uciekam po schodach do pokoju Jeffa i zamykam się z nim na klucz. Bez skojarzeń! Jestem z Candym i tyle. Zaczęliśmy montować film. No i teraz mam hacka na Candiego. Wiem, że jestem okrutna*
[Marta] Kasumi, nie będzie żelków. Przykro mi. Candy sobie u mnie nagrabił i nic z tego.
[Kasumi] 😭😭😭
MartuniaxD
AUTOR•[Jeff] Candy! Marta chce z tobą porozmawiać. Musisz tu przyjść.
[Candy] Już idę! Zgodziła się, żeby mieć dzieci?!
[Jeff] Nie, ale musisz tu przyjść!
*Candy wbiega do salonu. Podchodzi do mnie, ale po woli się wycofuje widząc mnie z nożem.*
[Candy] O co chodzi?
[Marta] O to, że ci się znudziłam!
[Candy] To znaczy?
[Marta] Już nie pamiętasz? Odświeżę ci pamięć. Myślisz, że nie widziałam waszej rozmowy?
[Candy] Jakiej rozmowy? Chodzi o tą z Jeffem? A to spokojnie. Tłumaczyłem mu jak podrywać dziewczynę, jak jest się pijanym.
[Jeff] To ja was może zostawię.
*Jeff wychodzi.*
[Marta] Nie chodzi o tą rozmowę. Chodzi o tą z Nicole The Psycho. Ja wszystko widziałam. Widziałam, że chcesz się z nią zabawić.
[Candy] No ale ty chcesz maximum 2 razy w tygodniu.
[Marta] I wystarczy.
[Candy] Ale ja chce co dziennie.
[Marta] Nie zmieniaj tematu. Chcesz mnie wymienić? Bardzo proszę. Droga wolna.
[Candy] Naprawdę?
[Marta] Ty [CENZURA], [CENZURA], [CENZURA]! Nawet [CENZURA]. Ale nie [CENZURA]. Równie dobrze [CENZURA] może być Jeff! Myślisz, że mi [CENZURA] na tobie zależy?! Ty, ty… Nawet nie wiem jak cię nazwać! Wiesz jak zrobić głupie dziecko? Zapytaj rodziców. Byś się wstydził! Tyle co ja [CENZURA] czasu poświęciłam.
[Candy] Zamknij się!!!
[Marta] Ja mam się zamknąć?! Ty nierobie! Ja tu muszę szlajać się po lesie i zabijać przypadkowe osoby, żeby Slender dał nam coś do zjedzenia, a ty leżysz sobie w moim pokoju, bo w twoim jest burdel i nic nie robisz! Ja śmierdzę krwią. A ty możesz gnić w łóżku do południa.
[Candy] Ale ja jestem przynajmniej zdecydowany, czy chce mieć dzieci!
[Marta] Bo ty nic nie robisz całe dnie! Możesz myśleć o dzieciach, korepetycjach u Offendermana i o twoich magazynach porno.
[Candy] Po pierwsze, o dzieciach myślałem tylko raz, korepetycji nie biorę i z kąt do cholery wiesz, że je mam!?
[Marta] Bo ja wstaję o 5 rano. Szykuję się. Wychodzę o 6. Przychodzę o 10. Przebieram się i myję. Później sprzątam swój i twój pokój. Mój najlepiej, a twój tak, żeby było względnie. Gotuję obiad dla całej rezydencji. Sprzątam po obiedzie. Zajmuję się Sally. Robię gofry i sernik. Przygotowuję nerki. Szykuję kolację. Sprzątam po kolacji. Idę jeszcze raz do lasu. Wracam około 22. Myję się, ubieram. Wyprowadzam Smiley Doga i idę spać o 24, lub 1. A ty? Śpisz do 10. Jesz obiad. Idziesz spać dalej. Pijesz piwo. Jesz kolacje. Oglądasz telewizję i idziesz spać! Ty do cholery nie robisz nic!
[Candy]…
[Marta] Jeszcze nie pasuję?!
*Wybiegam z salonu i idę do mojego pokoju. Wyrzucam wszystkie rzeczy Candiego do slonu.*
[Marta] Wyprowadzasz się. Nie chcę cię widzieć! Zrywam z tobą! Rozumiesz?! [CENZURA]!!! [CENZURA]! [CENZURA]!
[Candy]…
*Chłopak zabiera swoje rzeczy i pozostawia mnie płaczącą w salonie.*
[Marta] Jaka ja byłam głupia. Czemu go wyrzuciłam. Zniosę go. Tylko niech do mnie wróci. – szeptałam dławiąc się łzami.
Zdaję się na KasumiChan. Ona pisze dalszą część.
~ Zapłakana
KasumiChan
@MartuniaxD
[Marta]- Co ja [CENZURA] zrobiłam [CENZURA]!?
[Candy]- Jak chcesz do mnie wrócić to… Zaczekaj pomyślę…………
*pół godziny później*
[Candy]- …… Jak mnie przeprosisz!!!
[Marta]- Prze co!?
Aaa że prze- przepro-….. No [CENZURA] nie umiem przepro… Prze [CENZURA]!
*Dwa dni później…*
[Marta]- PRZEPRASZAM CIĘ CANDY!!! WRÓĆ DO MNIE!! ZRÓB MI DZIECI!!!
[Cadny]- KOMU ROBIĆ DZIECI!!?
MartuniaxD
AUTOR•Hej!
Tutaj znów BFF Marty. To co zrobiliście ostatnim razem było straszne. Prawie mnie zabiła. A teraz chcę ją znów zdenerwować. Napiszcie kolejną historię z nią i Candym. Marta znów wraca wieczorem, ponieważ ma zajęcia dodatkowe. Bardzo mnie zainteresowała historia @KasumiChan. Teraz poproszę od ciebie dwa razu dłuższą historyjkę. Macie czas do 19:30. Wtedy Marta kończy zajęcia. Będzie śmiesznie. Zróbcie coś bardzo, bardzo i BARDZO śmiesznego. Marta ma zły dzień, bo nie zdaje z biało-czerwonym paskiem. Proszę wam, więc o coś BARDZO śmiesznego. Płaczcie ze śmiechu gdy to będziecie pisać. Niech Marta będzie z was dumna.
~ BFF
_Samix_
@MartuniaxD
Ok
KasumiChan
@MartuniaxD
Ona mnie prawie zabiła (przez interneta Xd)
A nie mogłam napisać bo była u mnie BFF i byliśmy 4 godz. na dworze xdd