[Marta] No dobra. Za dziesięć minut usuwam konto, a zaraz wychodzę z rezydencji i już do niej nie wrócę. No trudno. Pożegnałam się ze wszystkimi z rezydencji.. No to żegnajcie.
*idzie do drzwi*
[Jeff] Marta poczekaj.
[Marta] O co chodzi?
[Jeff] Pomogę ci nieść rzeczy. Bo przecież nikt inny by ci nie pomógł.
*Candy łapie Martę za ręke i ją zatrzymuje*
[Marta] Candy co znowu. Mówiłam ci, że z nami koniec.
[Candy] Daj mi coś powiedzieć, proszę.
[Marta] Mów, o co ci znowu chodzi.
[Candy] *klęka przed Martą* Czy ty.. Sprawisz, że będę najszczęśliwszym chłopakiem na świecie i.. Wyjdziesz za mnie?
*Marta milczy przez kilka sekund*
[Marta] T-Tak. *rzuca mu się na szyję*
[Candy] *zakłada jej pierścionek na palec* Kocham cię.
[Marta] Ja ciebie też.
*Marta i Candy zaczynają się całować a wszyscy w salonie dostają promieniowania oczu*
[Ben] No to kiedy wesele?
[Jane] *uderza Bena* Nie psuj im tej chwili.
[Ben] No co? Tylko zapytałem!
[Jane] Zamknij mordę głupi elfie.
[Candy] *bierze Martę na ręce* Slender, my teraz chcemy mieć łóżko małżeńskie i wspólny pokój.
[Slender] Najpierw się wyprowadzacie, później wprowadzacie… Zastanówcie się w końcu.
[Marta] Nie gadaj tyle, tylko załatwiaj mi to bo inaczej nagrania z tobą w roli głównej ujrzą światło dzienne!
[Slender] Agh.. Marta, Candy czy wy jesteście pewni, że chcecie ze sobą spędzić resztę życia?
[Marta] Slender nie mieszaj się.
[Slender] Ja się tylko uprzejmie spytałem.
[Candy] Trudno. Ja i Marta idziemy teraz do mnie. Proszę nam, więc nie przeszkadzać przez najbliższe 2 godziny.
[Marta] 3 godziny. I chcemy mieć wspólny pokój i łóżko małżeńskie.
[Masky] Jeszcze czego -.-
[Marta] Zamknij się Masky!
[Marta] No to tak. Nie usuwam konta bo teraz będzie jeszcze ciekawiej i śmieszniej ;D A z tym usunięciem to tylko żartowałam xddd

Kuwa!!!!!!!!!!!!
Kto byl taki okropny i zabral mi obesrwatora?!!!!? Teraz mam tylko 98.. A mialo byc 99.. Agh, dobra. Jak usune konto przy 98 obserwatorach to nic sie nie stanie..