🐻‍❄️🫧જ⁀➴𝕬𝖑𝖚𝖚🇬🇱!➷/ᐅᓪᓗᒃᑲᑦ!🇨🇦➶🏹🎧  
Od 3 tygodni nie było tu żadnego sensowniejszego wpisu-
Oto przybywam z opowiadaniem, a za niedługo spodziewajcie się po raz pierwszy od może 3 miesięcy Quizów. 1 z nich będzie o tematyce serialu, który tak uwielbiam, a 2, z resztą samo niedługo się przekonacie:>. Co się wydarzyło u mnie przez ten czas? Tak w zasadzie, to sporo i nic. Około miesiąc temu udało mi się złożyć (W koncuuu!) Ten cały wniosek o zmianę profilu. Z wynikiem pozytywnym! Ale, jest jeden minus, ponieważ nauczyciele, jakby zapomnieli o tym… Nic mnie nie informowali odnośnie różnic programowych do zaliczenia. Ani widu, ani słychu… Upominam się co jakiś czas, aż mama dzisiaj w końcu napisała do tych nauczycieli i mam nadzieję, że dzięki temu nie będą już bagatelizowac tej całej sprawy. Opowiem, co u mnie w tym tygodniu się zadziało, bo nie będę sięgać pamięcią do 2 tygodni temu. W poniedziałek wyszłam o 13.00 (Wow?), bo ,,Pan Niezniszczalny” od fizyki zawsze tam jest, wiec szansa wynosi 0.001%, żeby go nie było. Zerwałam się z zajęć ,,Dodatkowych obowiązkowych” (Kto wie, ten wie) i z połowy okienka na matmie, bo po prostu siedze tam i nic nie robię, no i po prostu wcześniej wróciłam. We wtorek nic takiego, od środy do dzisiaj znowu i babci, bo problemy z autobusami. W piątek byliśmy w kinie na ,,Filmie edukacyjnym” o szwedzkim aktorze i na szczęście ⅔ filmu było po szwedzku, takto bym tam przysnęła, bo domyślacie sie pewnie, jak bardzo ,,Edukacyjne” i ,,Ciekawe” są te filmy-? I odbyła się w piątek moja ostatnia w tym tygodniu lekcja duńskiego. Następne w listopadzie, bo wykupiłam po 3 na miesiąc. Coraz lepiej mi idzie! Juz prawie płynnie czytam, a wiecie, duński jest dosyć trudny do perfekcyjnego czytania. Wypowiedzieć, to Polak wszystko umie- Ąćęłóśżźszcz, ale żeby skleic te wyrazy ze sobą płynnie, to trochę czasu na to trzeba. Wczorajszy dzień był beznadziejny. Tak po prostu. Ale byłam u fryzjera i odświeżyłam sobie fryzure. Jedyne, co zmieniam, to zapuszczam włosy. Na poczatku jakoś tak bałam się tej grzywki, ale stwierdzam, że oficjalnie mi się podoba. A dzisiaj do babci przyjechali ciocia, wujek i kuzyni, więc było trochę odskoczni od takiej ,,Codzienności”.
Jeszcze tak powiem ogólnie, co tam robiłam przez ten czas.
Bo ostatnio złapała mnie faza na robienie ,,Candies”, czyli takich kolorowych bransoletek. Uwielbiam ubierać się na czarno (I ogólnie na ciemno), ale musi być jakiś taki fajny, kolorowy akcent, jak np. Koraliki w sznurówkach glanów, czy kilka bransoletek na 1 ręce.
A samopoczucie takie se ostatnio- Brak motywacji do praktycznie wszystkiego, przemęczenie tą całą budą i tak dalej. A kol, o których ostatnio wspominałam, że mam dobre relacje, to okazało się, że gadają ze mną tylko, jak nie mają z kim. Jestem takim… Jakby ,,Zapleczem” i ostatnio jakoś mało się do mnie odzywają.

Co do muzyki, w piątek (10.10) wyszedł nowy album od Haloo Helsinki! I ich Merch. Kupiłabym se taki, gdyby chciało mi się wydać 70€ na bluzę z logiem. Ale może na jakąś okazję się uda-? Ocena ogólna, to 6,5/10. Trochę takich smutasow, mało rocka. Najlepsza piosenka IMO, to ,,Voiko Enkelitkin Eksyä”.

A ja spadam, idę trochę jeszcze porysować, bo ostatnio mam wenę, ale umiejętności zerowe.

+ Zmieniłam ogólnie tło.

Takuss’🇬🇱ʕ´•ᴥ•`ʔ⍝ !
Ajunngilatit! (Miejcie się dobrze).