Ogarnia mnie czarna rozpacz ????? Przyjaciółka zadzwoniła do mnie i powiedziała że dostałam jeden z matmy ??? I ja się zaraz unoszę że niby za co skoro nie było mnie w szkole. W odpowiedzi słyszę tylko jej śmiech ?? Przez pół godziny analizuję za co dostałam tą ocenę ???? Aż w końcu przypominam sobie że w poniedziałek pisaliśmy kartkówkę ?????????
Ale na serio to moja pierwsza ocena w tym roku ???????????

Jeeeeej !!!!!!!!! Weekend !!!!!!! W końcu !!!!!!!!
Ale nie wiem czy uda mi się coś wrzucić ??? Bo tak w poniedziałek mam kartkówkę z… Dam, dam, dam… z matmy ???. Ta nazwa budzi we mnie strach ??
Mam załatwioną pałę murowaną ? Nic z niej nie rozumiem. Ale skończę użalać się nad sobą… Może uda mi się coś napisać… Miejcie taką nadzieję ?
Pozdrowienia dla wszystkich !!!!