Oh jejku. Witam. Minęło pół roku, a nawet nie całe, od mojego „odejścia”. Ciesze się, że to zrobiłam. Z pisaniem krucho u mnie, nic przez ten czas nie wymyśliłam i pewnie nie wymyśle. Miałam nic nie pisać, tylko wchodzić tu raz na jakiś czas.
Więc, po co tu pisze, skoro nie mam nic w planach? Krótka odpowiedź, Errortale. To się za mną ciągnie. Te błędy, to wszystko mnie zżera od środka. Nie mam pojęcia, co ja sobie myślałam, pisząc to. Jak nie te skopiowane obrazki, za które serdecznie przepraszam i żałuje, to te skandaliczne błędy. Więc postanowiłam, poprawić tę wersję. Gdy skończę, a wszystkim się spodoba ta wersja, o ile się spodoba, usuną stare Errortale. Nie mogę patrzeć na tą zlepkę fangrlioswta, undertale i hormonalnej mnie.
Undertale… Nie ważne co zrobię, ten fandum się nie odklei, wciąż czytam coś z Sansem. Raz na jakiś czas go narysuje i choć mówiłam. Undertale mi się znudziło to, ho ho ho to tylko była kwestia czasu.
Założyłam drugie konto z myślą, że zacznę pisać, bez tej „sławy” No, ale kaput nic nie wpadło, nic się nie wy klekotało.
Ja muszę widzieć, że coś wam się podoba, bez tego uważam, że to, co robie jest do niczego i nie warto pisać.
Skończę poprawiać Errortale i dalej zobaczymy, może uda nam się coś stworzyć, albo znów odejdę z „wyczyszczonym kontem” i w pewnym sensie sumieniem. Wszystko zależy od was 😗

Podjęłam ostateczną decyzje, kasuje to konto. Za parę minut mnie nie będzie. Chce podziękować wszystkim moim obserwatorom i żegnam się wami.

Emm sup Armio… Decydowałam się na to długo i jestem prawie pewna mojej decyzji.
Zawieszam kanał.
Nie wiem na kiedy i czy wrócę. Może mnie jeszcze gdzieś spotkacie na innych kanałach.
To tyle dzięki, że byliście zemną do końca.