Dziś zrobiłam wypracowanie i to takie śmieszne że cała klasa się śmiała ,,Wyskoczył z niego Pan Kleks. Zaczą czarować swoimi czarami, ale przyszedł kot i go zeżarł bo był mały.
I tak kończy się moja przygoda z kleksem był potwornie duży ale dziękuję mróczkowi że go zjadł,, 🤣🤣🤣🤣 to pisałam ja pani pisała rozwinięcia trochę i wstęp a ja resztę. Uczymy się o Panie Kleksie to czemu nie ma być kleksa