
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×




Arabians_5678
Obserwacja za obserwacje ?
Rivete
• AUTOR@Arabians_5678 nie działam
Arabians_5678
@Rivete ok
Rivete
AUTOR•Zapomniałaś zamknąć drzwi na noc i przybył padalec zwany kotem:
Jeszcze pies mi nakichał w twarz jak z nim leżałam, ja i moje szczęście ;__;
Rivete
• AUTOR@lonelycat też lubię surowe ciasto:0 XDD
lonelycat
@Rivete Ja też 🥰 wolę od upieczonego!
Rivete
AUTOR•Dobra, może powiem o co mi chodzi. Może pamiętacie mnie i mój profil z wakacji ubiegłego roku? Wtedy (i w sumie nadal) była taka "moda", na profile "aesthetic". Wiecie, avki z Pinteresta, na których jest więcej filtrów niż umiem policzyć, piękne i ozdobione wpisy, które zawierają więcej emotek niż ja używam przez miesiąc, piękne długie "o mnie", które mogłoby robić za książkę i oczywiście kwintesencję: quizy, które są pięknie zrobione, z długimi odpowiedziami i zdjęciami. Na pewno kojarzycie takie profile, bo są teraz bardzo popularne, taki model jakby. I to nie jest złe, u innych… Miałam wtedy taki profil, bo to po prostu ludzie kupowali, a ja byłam dość mocno uzależniona od SQ. To były czasy rozkwitu mojego profilu, ranking, SG, obserwacje, to wpędziło mnie w jeszcze większą manie cyferek i SQ stało się obowiązkiem pod którym czułam presję.
Zmieniłam się, powiem szczerze, że nie lubię takiego stylu, dla mnie jest on trochę irytujący. Są osoby, które po prostu potrafią to prowadzić, ja nie umiałam, bo to kompletnie nie mój styl. Może nawet nie chodzi o to, że nie umiałam, ale ja tego nie lubiłam.
Tak z niedoświadczonego nowicjusza, potem z takiego stylu na mega kochaną i wgl ✨ profil, później na osobę, która pomieszala się we wszystkim i miała fazy na wcześniejszy styl, stałam się sobą — prawdziwa Dark. Ale znowu nie wyszło, mam wrażenie, że coś nie pasuje we mnie, coś jest źle… Włożyłam w ten profil wiele, WIELE siły i pracy, popłacilo się, bo teraz mogę się pochwalić takim profilem jaki mam, ale nie tak łatwo jest wyjść na szału cyferek, a mi nadal zależy na zasięgach i obserwacjach z czystego powodu — chcę się rozwijać, po prostu. Nie chcę tracić tego profilu, nawet ze zwykłego sentymentu, ale ja nie mam siły… I chodź nie wiem jak, to nie chcę mi się kompletnie robić quizów, paparac się w wynikach, odpowiedziach — wiem, że to może zaskoczyć, ale ja średnio lubię robić quizy. Po prostu ja nie lubię rzeczy monotonnych, wolę zrobić szybko, a nie oszukujemy się, że robienie quizu właśnie takie długie jest. Po szkole przychodzę zmęczona, nie mam siły i chęci się wgl brać za jakiekolwiek rzeczy związane z SQ.
Stałam się sobą, nikogo nie udaje, ale mam wrażenie, że to też jest źle. Nie ważne co bym nie zrobiła, zawsze coś brakuje i coś nie wyjdzie, a to przykre, bo ja chcę po prostu dalej się rozwijać na SQ, bo ono samo jest dla mnie bardzo ważna częścią życia, znalazłam wielu przyjaciół i poznałam wspaniałych ludzi, znalazłam nowa pasję — grafikę i miło spędza się z Wami czas, ale coś jest tak nie tak…
Nie wiem, może Wy wiecie co tu jest źle. Napiszcie co o tym sądzicie, czy to przez to, że wjstem sobą? Nie chcę udawać, bo czuję się tak jakbym się pod kogoś podszywała. Lubię swój charakter, to że nie zawsze jestem miła, to, że nie jestem taka cute i kochana, to że mam czasem głupawki, że jestem uparta — lubię to.
Dobranoc <3
[Wpis nie ma celu atencjowania się, także daruj sobie jeśli miałeś mi to wypomnieć;)]
kyoto
@Rivete
Dobra, miałam odpisać wcześniej, ale koleżanka do mnie zadzwoniła, więc no-
Jak mówiłam już u mnie we wpisie, rozumiem Cię w pełni i popieram w ponad stu procentach, to co mówisz odnosi się trochę też do naszej rozmowy jakiś czas temu, pamiętasz? Kiedyś było lepiej, a zawsze jak patrzy się na przyszłość, samo ciągnie się na usta by powiedzieć, że będzie gorzej. Dobrze wtedy stwierdziłaś, czasu nie cofniemy, żyjemy tu i teraz, w teraźniejszości, innej opcji nie ma. Obecnego czasu nie nazwałabym moim rozkwitem, nie wiem też czy kiedykolwiek moje konto taki czas przeszło. Na pewno kiedyś dużo bardziej zależało mi na obserwacjach niż teraz i może to wtedy kierowało mi na aesthetic style, który jest zupełnie w porządku, ale kiedy się go potrafi opanować, a nie na ślepo wstawia mld emotek do o mnie, nałożyć mld filtrów na avatar i dodać mld długich odpowiedzi do quizów, a potem na dokładkę, nazwać się AESTHETIC GIRL.
Ustalmy też już tutaj, w tym momencie jedną z prawd życiowych, cyferki zmieniają ludzi. Znam, a raczej znałam dużo miłych osób, które zmieniły się, wpadając w wir tej chorej rywalizacji. Nie chcę by kiedykolwiek się to ze mną stało i uważam, że mi wychodzi. Nie proszę o obserwację, nie użalam się na od-obserwacjami…
Ja uwielbiam Cię za to jaka jesteś na prawdę, ta fajna, ale z nutką wredoty Dark. Nikt nie jest dobry, jeśli udaje Panią Idelaną. N-I-K-T. Samą siebie też lubię, tą nie idealną, choć do mojego charakteru mam wiele do życzenia, czasami się złoszczę na rzecz tak niematerialną i nienamacalną jak CHARAKTER, bo czasami go nienawidzę, ale go nie zmienię.
Moja jedyna rada dla Ciebie, którą mogę zastosować też do siebie, przestać traktować tą stronę jak tablicę do wywieszania ogłoszeń o swoich smutkach, nie mam tu na myśli, że ty użalasz się na swoim profilu do swoich obserwujących. Mam na myśli by przestać traktować wpisy innych jako ogłoszenia z zażaleniami, przestać czuć obowiązek, miłej i kochanej pomocy i dać obudzić się w sobie tej buntowniczej części, która ma wszystko w d*pie 🙂💪
Rivete
• AUTOR@Revenette dzięki, masz rację, naprawdę dziękuję Ci za tą odpowiedź, dała mi do myślenia
Optimisst
Cudny wystrój!🤩🤩🤩
Rivete
• AUTOR@Optimisst <33
Rivete
AUTOR•*moja opinię na ten temat przedstawia MJ na moim avku*
A...e
@Rivete Jest idealne!
Atria.Black
@Rivete 🤩