
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×










Dr.Micky
AUTOR•WN//
Tak teraz sobie myślę, że moja głowa ma tryb awaryjny na smutanie, dlatego nie mogę po prostu się smucić.
Mój mózg rozprasza mnie i przypomina super rzeczy, gdy próbuję pomyśleć sobie głębiej nad czymś smutnym.
metalowy.zab
@Dr.Micky super mózg
marvelmessiah
@Dr.Micky zazdro, ja tak nie mam
Dr.Micky
AUTOR•Uwaga, bo to będzie skomplikowane.
Jak niektórzy wiedzą, bardzo lubię ironicznie narzekać. Może niekoniecznie we wpisach, ale i to się zdarzało. Najwięcej odczuwają to osoby z mojego otoczenia, którym narzekam bardzo dużo, zwykle bez konkretnego powodu.
Poza tym łatwo się wkurzam przez rodzeństwo. Nie jest łatwo mnie wyprowadzić z równowagi, chyba że jest się moją babcią lub jednym z moich braci (konkretnie tym 2 lata młodszym). Oczywiście łatwo mnie też uspokoić, tym razem o ile NIE jest się moją babcią lub moim bratem.
Kolejna sprawa – nie mam ochoty na dużo rzeczy i męczę się codziennie, nudząc się i czekając na weekend. Co robię w weekend? Pomagam i narzekam na to, ile muszę pomagać oraz nudzę się i narzekam, że nie mam nic do roboty.
I jakby, podsumowując te wszystkie moje złe cechy i nastroje, rodzi się pytanie:
CZEMU ZNOWU SIĘ CIESZĘ? DLACZEGO JA SIĘ NIGDY NIE DOŁUJĘ?
Myślę, że jestem po prostu optymistką (co nie wyjaśnia czemu lubię narzekać)
Wiecie, bez obrazy dla nikogo, ale według siebie mam w wielu kwestiach lepiej niż 90% osób w moim wieku. A te osoby, które mają lepiej, często są smutniejsze ode mnie.
Szczęścia wszystkim życzę tak czy siak.
_Antoniaa_
@Dr.Micky wiesz jak się człowiek wygada ponarzeka se to też lepiej się czuję. Dobrze że umiesz wyrażać swoje negatywne emocje tylko pamiętaj by upewnić się że nie wpływa to negatywnie na twoich znajomych i bliskich :)
depeche_mode_fan
@Dr.Micky mam tak samo, umiem dosłownie narzekać na coś przez godzinę, a potem stwierdzić coś w stylu "ej to jednak jest spoko/to ma sens" xddddddd
Też jestem optymistką <33
Chociaż wsm zależy od dnia, czasem się przerzucam na pesymizm XDD
Dr.Micky
AUTOR•Ogólnie to przeżyłam. Poryczałam się trochę 🙈
(NIE JESTEM PŁACZLIWA, TO TYLKO DZISIAJ TAK…)
Nie było *aż tak* źle.
Dr.Micky
• AUTOR@.Toni. JEEEEJ
ChybaChlep
@Dr.Micky ja prawie zemdlalam na moim pobieraniu krwi XDDD
ChybaChlep
MICKY WGL KARZE CI NIE UMIERAC I WCHODZIC NA SQ CZESCIEJ
Dr.Micky
• AUTOR@Chleb.z.Ananasem pacz co wczoraj znalazłam (smutam troche ale bez przesady, nie umiem aż tak bardzo smutac)
ChybaChlep
@Dr.Micky o bosze :(
Dr.Micky
AUTOR•Taka ciekawostka – mam mega niski próg bólu i nawet pobranie krwi mnie boli.
Druga ciekawostka – boję się bólu związanego z pobraniem krwi.
Trzecia ciekawostka – za kilka minut mam pobranie krwi.
Czwarta ciekawostka – umieram 😓😓
depeche_mode_fan
@Dr.Micky MNIE NIE WLASNIE
WYMIENIANIE KOLCZYKOW MNIE BOLI, GRZEBANIE W MOICH DZIURKACH MNIE BOLI
ALE SZCZEPIENIA I POBEIRANIE KRWI NIE
Dr.Micky
• AUTOR@depeche_mode_fan ZAZDRO