Hej

🐺 Jak się czujecie?
Niby w porządku, ale jakoś dziwnie

🔪 Macie jakieś plany?
Wyjątkowo dużo jak na mnie. Jutro spotykam się z kuzynką, pojutrze jadę na kajaki, a w poniedziałek idę na urodziny przyjaciółki. I jeszcze jutro muszę kupić dla niej prezent.

I jeszcze muszę dziś i jutro nadrobić czytanie wierszy i opowiadań tutaj oraz poszczególne wpisy.

💣 Działo się coś ciekawego?
Ciekawe to nie jest, ale dziś byłam pierwszy raz na pogrzebie. Właściwie to nawet nie znałam osoby zmarłej tylko jej rodzinę. Mimo to prawie się tam poryczałam kilka razy, bo mi było smutno, że ktoś umarł.

A co do WITM to idzie mi bardzo ciężko. Za nic nie mogę odzyskać weny. Zawsze w takiej sytuacji zajmuję się czymś innym, np. wierszami, ale do nich wenę straciłam prawie 2 miesiące temu i do teraz nie wróciła. Rozważałam przez to może otworzyć zapisy do „Igrzysk śmierci”, ale sama nie wiem. Jakby Igrzyska na pewno by mi długo nie zajęły, bo to się raczej łatwo pisze i może by mi to odblokowało wenę. Z drugiej strony wolę się skupić na jednym, więc nie umiem podjąć decyzji. No i jeszcze pozostaje trochę inna opcja, a dokładnie zrobić quiz, ale to nie wiem czy by pomogło i pomysł mi trochę uciekł.

Dobranoc
A5