doba

dzisiejszy temacik nawiążem do myśli która ostatnio często przesiada w moich myślach

ostatno często myśle o rzeczach tak małych a jednak zmieniających nasze życie

takie jak zjedzenie nietoperza (sorki musiałam XD )

czasem przez przypadek w randomowy sposób mijamy się z przeznaczeniem niczym jak w jakimś filmie ,ale jeśli mijamy się z przeznaczeniem to to też jest przeznaczenie ?

*nowa spirala myślowa*

no bo jeśli zrobimy to na umyślnie to chyba nie ale… kurde

zawsze morzna zrzucić wine na los czy coś

niby my decydujemy o wszystkim ale jak sobie pomyśle że nad czymś siedzi sobie jakiś randomowy gościu i tym steruje to…

no jeden zpowodów dlaczego nie do końca wierzę w coś po śmieci

no bo zobaczcie… przykładowo wpadamy na jakiegoś gościa ,który nawet miał tędy nie przechodzić i zaprzyjaźniacie się (wiem dziwny przykład ale myśle o takim typku XD )

no i co ? to że jednak poszedł tą trasą to było zaplanowane ? to że wypadłam na niego ?

kurde *spirala zaciska się*

doba zaraz nie będe mogła się z niej wydostać trudno chociaż wam to do końca opiszę

czyli co ? wszystko nie dzieje się przez przypadek ?

ja zawsze tak obstawiałam chyba za często powtarzając słowa „tak miało być

czego nie zrobimy ktoś już to wiedział h** mnie obchodzi że to nie prawda ale tak to wygląda

życie samo zrobiło za nas scenarjusz a my jesteśmy tylko aktorami i statystami

dzięki za nie przeczytanie

miłej nocy