Heh. Zabawne. Przeprosiłam, starałam się zmienić i nie pisać negatywnych komentarzy, a i tak nikt mi nie wybaczył naprawdę. Czy bycie miłym ma jakiś sens, jeżeli by mieć spokój i żyć w pokoju musisz się dostosować do zakazów? Na przykład zakaz czytania i obserwowania LiniiPomocySQ? Wiem miałam to zamknąć i zamknę. Ale to jest głupie, że tylko ja mam zakaz, a inni hejterzy czy inne osoby go nie mają. Smutne, ale prawdziwe. Oczywiście nie mam zamiaru walczyć z Linią bo to nie ma sensu no nic do nich i tak nie dojdzie. Więc tym akcentem dziękuję za fałszywe przebaczenie i dziękuję za to, że nabawiłam się przez ludzi złych myśli. Na przykład GO KILL YOURSELF. Ktoś mi wczoraj powiedział, że się nie nadaje do pomocy, a dzisiaj czuję się jakby ta osoba chciała bym się zabiła. Cóż Zobaczymy…

Hejka. Tak, wróciłam. Ale nie wiem czy na długo czy też nie. Mniejsza. Muszę wam coś powiedzieć z czymś się wyżalić, może do czegoś przyznać. Tak, byłam zła na Linie i to moja wina, że ten bój w ogóle się zaczął. Gdybym przestała myśleć, że jestem hejterem i nienawidzę ludzi, gdybym w to nie uwierzyła na samym początku, może do niczego by nie doszło. Ale wciąż czuje w sobie taką pustkę. Chciałabym publicznie przeprosić za większość z moich czynów, takich jak współudział w AntyliniipomocySQ czy ogólnie moje fochy i napadanie na Linie. Tworzą ją dobrzy i dojrzali ludzie, którzy po prostu czasami są pod zbyt wysoką presją. Nie można ich za to winić, w końcu ich praca jest dosyć poważna i potrzebna. Przepraszam cały stary skład czyki @Tajemniczy_Ktos @Lusi_kot i @Evergarden znaną również jako Kanashimi-Chan. Ale to nie jest koniec moich przeprosin. Jest jeszcze wiele osób które zasługują na przeprosiny między innymi @Nie_normalna za takie potraktowanie i wywalenie z profilu. Trochę to było chamskie. A najbardziej chciałabym przeprosić tych których chciałam po prostu porzucić. Tymi osobami są @Wolficzka_Muzowiczka_XD @Evelynn @FasterBendy @Kimyo @Kreatynea i wiele wiele innych. Chcecie wiedzieć jaki jest, a raczej był? Hejter. Na priv. A teraz trochę o moim odejściu. Owszem może przegrywam całe swoje życie i jestem tchórzem. Może i nie mam przyjaciół na stałe. I może mam depresję i inne gówna. Ale póki są osoby na których mi zależy nie odpuszczę. To chyba wszystko. A i tak. Przyznaję się do bycia Hipokrytką oraz do chęci zemsty na Linii i bezpodstawnej nienawiści. Nie liczę na wybaczenie, a tymbardziej na to że ktoś o tym zapomni. Przynajmniej będzie mi lżej jeśli serio powiecie co o tym sądzicie. Zrobiłam za dużo błędów by prosić o wybaczenie i jestem tego świadoma. Teraz trzeba ponieść konsekwencje swoich czynów. Jeśli w Jakiś sposób mi zaufacie znowu, to powiem tyle. Dziękuję, że dzisiaj tu jesteście.

Hejka. Jak tam u was? Jak wam wakacje mijają? U mnie jest w porządku. Byliśmy wczoraj w parku i ogólnie była miła przyjemna atmosfera. Życzę miłego dnia i pozdrawiam JX 🙂