"Nie okłamujmy się. Każdy z nas potrzebuje czułości, dotyku, zapachu bliskiej nam osoby. Może być to któryś z rodziców lub rodzeństwo, ale nie każdy posiada idealną rodzinę albo nie posiada jej wcale. Ja jestem przykładem takiej osoby. Kiedy moi rodzice wraz siostrą zginęli w wypadku samolotowym, nie ukrywam, załamałam się. Z pomocą przyszedł mój najlepszy, najcudowniejszy przyjaciel, z którym przyjaźniłam się od przedszkola. Przygarnął mnie pod swój dach. Mieszkamy razem w jego domu w Los Angeles. Można powiedzieć, że pewnym sensie mnie uratował niczym prawdziwy superbohater."

~ Oto wstęp do "Best Friend". Możliwe, że jutro pojawi się cały rozdział.

„Dobrzy przyjaciele nie pozwalają robić głupich rzeczy … samemu.”
— Nieznany

♡ Jeszcze raz, DOBRANOC♡

Kochani!

Przez pomyłkę wstawiłam rozdział do jednej z książek, który nie został jeszcze ukończony. Już go usunęłam, lecz nie jestem pewna czy u was się to zaktualizowało. Wybaczcie! Miłej nocy!