Dzisiaj sie wydarzylo coś dziwnego. Szłam do sklepu i jakis facet mnie obserwowal w aucie 😳. Potem o 20:30 zdj nizej ⬇️ stal identyczny facet i sie gapil w moje okno. Ja przerażona zasłoniłam okno. Moją koleżanke nieopodal mojego bloku chcieli porwać. Mówiła mi ze wracala o 19 z znajomym i nafle jakis facet ją śledzi i dalej. Potem nagle wsiada na rower i ją goni. Moja kol Sandra do Krzyśka : Wskakuj w krzaki i dzwoń po psy ( policja). Potem wróciła do domu a jak patrzyla z okna swojej babci to dalej ten facet krążył.