Wyszłam przed dom i ujrzałałam czarne BMW. Weszłam do samochodu i przywitałam się z Emily i Justinem. Dojechaliśmy w 7 minut. Wyszłam z samochodu i ruszyłam w strone szkoły. Doczłapałam sie pod klase równo z dzwonkiem. Usiadłam w ostatniej ławce pod oknem. Przez całą lekcje wpatrywałam się w okno. Z zamyśleń wybudził mnie dzwonek. Szybko wstałam wziełam torbe i poszłam pod następną klase. Usiadłam pod ścianą, ale miałam wrażenie że źke wyglądam dlatego wstałam i chciałam się udać do łazienki. Nagle ktoś złapał mnie za nadgarstek. Był to nie kto inny jak ten debil Luke.
- Hej skarbie - powiedział z uśmiechem - Hej? - odpowiedziałam pytająco. - Jest impra u mojego kolegi, idziesz? - zapytał - Nie - powiedziałam stanowczo - Ej no z tobą jest zajebiście, musisz iść. - Nie i tyle, nie kubie imprez, idź z jakąś inną lafiryndą. - powiedziałam po czym odeszłam. Zepsuł mi humor idiota. Wyszłam ze szkoły i skierowałam się w strone mojego domu. Gdy otworzyłam drzwi zobacyłam szerzącego sie mojego brata. Jak mnie zobaczył, odrazu jego mina nabrała mine jak by się bał.
- Hej, co jest? - zapytałam - Em.. Yyy...no bo...- jąkał się - No gadaj - Bo dzisiaj przyjeżdża na miesiąc do nas Luke - odpowiedział - Co kurde!? - zapytałam wkurzona Pobiegłam na góre i zaczełam płakać. Przypomniało mi się to wszystko gdy mnie bił, wyzywał, poniżał, itp. Zasnęłam nie wiem kiedy ale gdy się obudziłam usłyszałam że Adam mnie woła. Zeszłam na dół i ujrzałam Luka. Ja ide pod prysznic, poradź sobie z nim sama! Krzyknął mój nrat gdy wchodził do łazienki. - Hej, zmieniłaś się - powiedział uśmiechsjąc się łobuzersko...
![]()
Lampo123
Fajne ! Może mnie zaobserwujesz? @Lampo123