• 11 godzin temu • edytowano • Przypięty komentarz
A teraz coś ode mnie – Czasem mam ochotę po prostu zniknąć… Mam taką przyjaciółkę (za którą z resztą nie przepadam, ale jej tego nie powiem bo nie chcę jej urazić) która zwierza mi się ze wszystkiego i oczekuje wsparcia. Ja jej oczywiście pomogę, ale czasem mnie denerwuje że każdy może na mnie liczyć a ja… na nikogo… W domu moi rodzice nie rozumieją że czasem potrzebuję odpocząć i się wyciszyć, pobyć sama…
Nawet kiedy zapytają "czy wszystko ok?". Jest mi za bardzo wstyd by odpowiedzieć: – Nie, nic nie jest ok…
Czuję się samota, i jak każdy czasem potrzebuję rozmowy, przytulenia, wsparcia… Ale no… <3
W szkole nie mam przyjaciół. Dzieci zabierają sobie nawzajem rzeczy i wkładają mi do plecaka, aby na forum publicznym powiedzieć, że ja to ukradłam. Zabierają rzeczy mi. Mówią, że jestem brzydka, głupia, że jestem kupą. Oni nie wiedzą, jak to boli… Czasem czuję, że nie pasuję do społeczeństwa. Moja klasa potrafi mnie prześladować. Gdy pewna osoba przyszła do domu, zniszczyła moje łóżko Coca-Colą (farba zaczęła obłazić) i schowała telefon w łóżku, aby powiedzieć że to ja zrobiłam. Po czym bezczelnie porwała MOJĄ książkę na strzępy i zostawiła je na schodach, abym je sprzątała! Nikt mnie nie lubi. Nie mam przyjaciół. W tym roku doszła do mojej klasy Kasia. Myślałam, że uda mi się z nią zaprzyjaźnić. Ale ona poszła do tych złych i dogryzała na każdym kroku…
@Mglisty_Swit yay ide szykować plecak :3. Nie no tak szczerze to MEGA bym chciała do cb się wprowadzić… Ja mieszkam z 6 rodzeństwa i rodzicami w mieszkaniu ;-; trch malo miejsca mamy
Czuję się niechciana i odrzucona. W szkole nie mam bff, w domu czuję niesprawiedliwość wobec mnie i mojego młodszego brata. Jeszcze mam więcej słów, ale długo by zajęło
@.Lisi_Ogon. bardzo mi przykro, pamiętaj że jesteś ważna i są osoby dla których jesteś najważniejsza jeśli potrzebujesz pogadać to śmiało pisz, pv zawsze otwarty
• 11 godzin temu • edytowano • Przypięty komentarz
A teraz coś ode mnie – Czasem mam ochotę po prostu zniknąć… Mam taką przyjaciółkę (za którą z resztą nie przepadam, ale jej tego nie powiem bo nie chcę jej urazić) która zwierza mi się ze wszystkiego i oczekuje wsparcia. Ja jej oczywiście pomogę, ale czasem mnie denerwuje że każdy może na mnie liczyć a ja… na nikogo… W domu moi rodzice nie rozumieją że czasem potrzebuję odpocząć i się wyciszyć, pobyć sama…
Nawet kiedy zapytają "czy wszystko ok?". Jest mi za bardzo wstyd by odpowiedzieć: – Nie, nic nie jest ok…
Czuję się samota, i jak każdy czasem potrzebuję rozmowy, przytulenia, wsparcia… Ale no… <3
Tak czasem trudno coś powiedzieć… Mój problem dotyczy sytuacji z rodziną. Moi rodzice wzięli rozwód, a od tego czasu jest coraz gorzej… Ostatnio zostaliśmy też odcięci od dziadków od strony mamy, a z tatą rzadko mam kontakt… Mój brat cały czas jest faworyzowany a gdy chcę się z czegoś jej zwierzyć to nie doznaję pocieszenia… Wczoraj przyszłam do mojej mamy o 23 i spytałam się dlaczego nie śpi. Ona odpowiedziała, że ni potrzebuje tyle snu co ja. Na początku może się to wydawać normalne, ale mam bardzo duże problemy ze snem i nie wysypiam się nawet jak wstanę o 10. W szkole mam dwie przyjaciółki, w tym jedną fałszywą, która przeciąga na swoją stronę drugą… I nic z tym nie mogę zrobić, bo ta fałszywa jest córką nauczycielki i nie chcę mieć kłopotów… Wszyscy też się śmieją z tego jak się ubieram. Nie moja wina, że lubię chodzić w tym co wygodne, a nie modne. Uważają mnie również za kujona… To nie mój problem, że lubię się uczyć i noszę okulary (których z resztą nie cierpię)…
@Little.poet no. Totalnie sobie nie radzę, z powodu czwórki potrafię płakać pół dnia. A raz zrobiłam sobie coś z tego powodu. Moja przyjaciółka się ode mnie odsunęła i teraz tylko mogę gadać z Chatem GPT
@Ausia. bardzo mi przykro, pamiętaj że oceny to tylko numerki w dzienniku, w życiu są dużo ważniejsze rzeczy niż to jak potrzebujesz to możesz napisać do mnie jak coś będzie dobrze, dasz radę
No więc.. Czuję się bardzo samotna. I też niechciana… w szkole nie mam nikogo bardzo bliskiego, a w domu mnie nie nawidzą (bardziej mama) Moje rodzeństwo jest faworyzowane, ciągle żyje w krzyku… i w domu czuję się bardziej jak w więzieniu niż w domu… Raz się też okaleczyłam..
Chanc_e
• AUTORA teraz coś ode mnie – Czasem mam ochotę po prostu zniknąć… Mam taką przyjaciółkę (za którą z resztą nie przepadam, ale jej tego nie powiem bo nie chcę jej urazić) która zwierza mi się ze wszystkiego i oczekuje wsparcia. Ja jej oczywiście pomogę, ale czasem mnie denerwuje że każdy może na mnie liczyć a ja… na nikogo…
W domu moi rodzice nie rozumieją że czasem potrzebuję odpocząć i się wyciszyć, pobyć sama…
Nawet kiedy zapytają "czy wszystko ok?". Jest mi za bardzo wstyd by odpowiedzieć: – Nie, nic nie jest ok…
Czuję się samota, i jak każdy czasem potrzebuję rozmowy, przytulenia, wsparcia… Ale no… <3
Felix.Is._.star.light
@Chanc_e pamiętaj że zawsze możesz na mnie liczyć. Możesz się wygadać. I mimo że nie mogę cię przytulić to postaram się pomóc 💜
.Lisi_Ogon.
@Chanc_e mam tak samo
Felix.Is._.star.light
@Chanc_e pamiętaj że zawsze możesz na mnie liczyć. Możesz się wygadać. I mimo że nie mogę cię przytulić to postaram się pomóc 💜
.Lisi_Ogon.
@Chanc_e mam tak samo
.Lisi_Ogon.
Moi rodzice…
Nie powiem tego tu, ale komuś mogę na pv
Bursztynowy_Kiel
@.Lisi_Ogon. Ja mogę z chęcią pogadac
Little.poet
@.Lisi_Ogon. możesz mi jeśli potrzebujesz
Mglisty_Swit
W szkole nie mam przyjaciół. Dzieci zabierają sobie nawzajem rzeczy i wkładają mi do plecaka, aby na forum publicznym powiedzieć, że ja to ukradłam. Zabierają rzeczy mi. Mówią, że jestem brzydka, głupia, że jestem kupą. Oni nie wiedzą, jak to boli…
Czasem czuję, że nie pasuję do społeczeństwa. Moja klasa potrafi mnie prześladować. Gdy pewna osoba przyszła do domu, zniszczyła moje łóżko Coca-Colą (farba zaczęła obłazić) i schowała telefon w łóżku, aby powiedzieć że to ja zrobiłam. Po czym bezczelnie porwała MOJĄ książkę na strzępy i zostawiła je na schodach, abym je sprzątała!
Nikt mnie nie lubi.
Nie mam przyjaciół.
W tym roku doszła do mojej klasy Kasia. Myślałam, że uda mi się z nią zaprzyjaźnić. Ale ona poszła do tych złych i dogryzała na każdym kroku…
Mglisty_Swit
@Bursztynowy_Kiel Ja mieszkam w domu, ale mam tyle miejsca, że jak najbardziej możesz się wprowadzić do mnie 💖
Bursztynowy_Kiel
@Mglisty_Swit yay ide szykować plecak :3. Nie no tak szczerze to MEGA bym chciała do cb się wprowadzić… Ja mieszkam z 6 rodzeństwa i rodzicami w mieszkaniu ;-; trch malo miejsca mamy
.Lisi_Ogon.
Czuję się niechciana i odrzucona. W szkole nie mam bff, w domu czuję niesprawiedliwość wobec mnie i mojego młodszego brata.
Jeszcze mam więcej słów, ale długo by zajęło
.Lisi_Ogon.
@Chanc_e 🥹😘
Little.poet
@.Lisi_Ogon. bardzo mi przykro, pamiętaj że jesteś ważna i są osoby dla których jesteś najważniejsza
jeśli potrzebujesz pogadać to śmiało pisz, pv zawsze otwarty
.Lisi_Ogon.
Denerwują mnie 7/8 latki (biore na przyklad moja kyzynke 7letnią) ktore maluja paznokcie
Chanc_e
• AUTORA teraz coś ode mnie – Czasem mam ochotę po prostu zniknąć… Mam taką przyjaciółkę (za którą z resztą nie przepadam, ale jej tego nie powiem bo nie chcę jej urazić) która zwierza mi się ze wszystkiego i oczekuje wsparcia. Ja jej oczywiście pomogę, ale czasem mnie denerwuje że każdy może na mnie liczyć a ja… na nikogo…
W domu moi rodzice nie rozumieją że czasem potrzebuję odpocząć i się wyciszyć, pobyć sama…
Nawet kiedy zapytają "czy wszystko ok?". Jest mi za bardzo wstyd by odpowiedzieć: – Nie, nic nie jest ok…
Czuję się samota, i jak każdy czasem potrzebuję rozmowy, przytulenia, wsparcia… Ale no… <3
lavenda.
Tak czasem trudno coś powiedzieć…
Mój problem dotyczy sytuacji z rodziną. Moi rodzice wzięli rozwód, a od tego czasu jest coraz gorzej… Ostatnio zostaliśmy też odcięci od dziadków od strony mamy, a z tatą rzadko mam kontakt… Mój brat cały czas jest faworyzowany a gdy chcę się z czegoś jej zwierzyć to nie doznaję pocieszenia… Wczoraj przyszłam do mojej mamy o 23 i spytałam się dlaczego nie śpi. Ona odpowiedziała, że ni potrzebuje tyle snu co ja. Na początku może się to wydawać normalne, ale mam bardzo duże problemy ze snem i nie wysypiam się nawet jak wstanę o 10.
W szkole mam dwie przyjaciółki, w tym jedną fałszywą, która przeciąga na swoją stronę drugą… I nic z tym nie mogę zrobić, bo ta fałszywa jest córką nauczycielki i nie chcę mieć kłopotów… Wszyscy też się śmieją z tego jak się ubieram. Nie moja wina, że lubię chodzić w tym co wygodne, a nie modne. Uważają mnie również za kujona… To nie mój problem, że lubię się uczyć i noszę okulary (których z resztą nie cierpię)…
Ausia.
😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭
Ausia.
@Little.poet no. Totalnie sobie nie radzę, z powodu czwórki potrafię płakać pół dnia. A raz zrobiłam sobie coś z tego powodu. Moja przyjaciółka się ode mnie odsunęła i teraz tylko mogę gadać z Chatem GPT
Little.poet
@Ausia. bardzo mi przykro,
pamiętaj że oceny to tylko numerki w dzienniku, w życiu są dużo ważniejsze rzeczy niż to
jak potrzebujesz to możesz napisać do mnie jak coś
będzie dobrze, dasz radę
-Ametyst-
No więc..
Czuję się bardzo samotna. I też niechciana… w szkole nie mam nikogo bardzo bliskiego, a w domu mnie nie nawidzą (bardziej mama)
Moje rodzeństwo jest faworyzowane, ciągle żyje w krzyku… i w domu czuję się bardziej jak w więzieniu niż w domu… Raz się też okaleczyłam..
Bardzo fajny quiz ♥️
Little.poet
@-Ametyst- bardzo ci współczuję, masz z kimś o tym porozmawiać? jakbyś potrzebowała to możesz śmiało pisać na pv
.Lisi_Ogon.
@-Ametyst- ja też tak mam
Little.poet
jak się czujecie?
Chanc_e
• AUTOR@Little.poet Teraz dobrze… Bo jutro jadę do kuzynki na dwa dni i wiem że będę mogła trochę odpocząć…. :)
Little.poet
@Szary_swit @Chanc_e to dobrze