Listonosz pszyszedł i stał przed wejściem do damskiego kibla ,nie mógł tam wejść bo jest plackiem ,a chomiki nie mają wstępu do kibla. Stasiu zmarchwystał i teleportował się do sali. Pan Marysia bardzo go lubił dlatego dał mu 1+ z występu. Stasiu wrócił do domu i tam spotkał swoją siostrę- Genowefę swojego starego imieniem- Winiary swojego młodszego 45 letniego brata- Macieja i swoją młodszą mamę- Halinke
Oczywiście nie zapomniał o swoim piesku Fredzie dlatego odrazu jak wrócił ze szkoły dał mu karme dla wron. Był popsikany dezodorantem dlatego śnierdział jak g*wno. Niewiadomo dlaczego,pies Fred zaczoł lewitować i szczać na wszystkie strony. Genowefa zabrała go do żabki aby pan listonosz go zbadał. Niestety się nie udało bo listonosz jest chomikiem a placki nie mogą operować psów.
Komentarze sameQuizy: 0