Rozdział 3
Lily wybrała się na zakupy , w sumie były to takie typowo urodzinowe zakupy tort, balony, słodycze i przekąski, oraz różne ozdoby którymi będzie mogła ozdobić dom . Gdy skończyła wróciła do domu, i postanowiła już zacząć przygotowania w końcu ten typ wraca do domu już za 6 godzin przecież jeśli szybko nie zacznie to nie skończy na czas najpierw wstawiła ciasto do lodówki żeby się nie zepsuło. Kolejną rzeczą jaką musiała zrobić to powiesić wszystkie balony oraz na koniec wieszania dodać różnego rodzaju ozdoby które kupiła. Gdy tylko skończyła robienie tego dość nieprzyjemnego zadania w końcu tych rzeczy był ogrom , postanowiła przejść do przygotowywania przekąsek , były to ulubione przekąski syna jej pracodawcy oraz dodatki które pomyślała aby dokupić ponieważ na pewno posmakują pani domu, w sumie straszna nuda. Zanim się zorientowała , okazało się że minęło już prawie pięć godzin wyciągnęła tort postawiła go na tacce oraz przygotowała talerzyki i sztućce oraz nóż do krojenia ciasta. Nagle usłyszała jak jej pracodawczyni woła:
- droga Lily! Przed twoim pokojem położyłam ci sukienkę oraz spinki do włosów proszę abyś się dobrze przygotowała wiem że na pewno już ozdobiłaś dom prawda ? A teraz szybko idź się ogarniać!
- tak jest proszę pani! - zawołała dziewczyna i poszła się przygotować gdy spięła włosy w sposób który chyba był całkiem ładny i ubrała się w sukienkę zanim się obejrzała już prawie była godzina w której przyjeżdżał solenizant . Natychmiast zeszła na dół gdyż jej pokój znajdował się na czwartym piętrze czyli tym najwyższym gdy zeszła na dół zobaczyła panią domu siedzącą elegancko w sukience , czekającą na swego syna
- Właściwie, proszę pani , jak on wygląda ?
Zapytała się dziewczyna z ciekawością.
- och sama się przekonaj według mnie nie ma co opisywać chłop jak chłop.
- rozumiem- powiedziała chodź , była dość zdziwiona takim opisem .
I wtedy usłyszała głos który miał ją prześladować przez następne kilka lat a może nawet kilkanaście.
- wróciłem do domu, matko.
- och jak miło cię widzieć, mój drogi solenizancie ! Hiroshi poznaj naszą nową służącą Lily! Lily poznaj Hiroshi'ego !
- miło cię poznać ! Jestem Lily !
- wiem przecież przez chwilę moja mama powiedziała prawda? Ale skoro tak bardzo chcesz mówić tak idiotyczne i bezsensowne rzeczy jestem Hiroshi.
- o-och rozumiem - powiedziała lekko zirytowana zachowaniem chłopaka .
![]()
S...o
Fajne opowiadanko💜
Muichiro.is.so.cute
• AUTOR@ShinoTheKocho dziękuję 🥰
O czym chcesz, aby była następna część?? Bo nie mam pomysłu
S...o
@Muichiro.is.so.cute nwm ale jak będę cis mieć to napiszę💜
Tanjiro_Kamado
Super że następna część!
Muichiro.is.so.cute
• AUTOR@Tanjiro_Kamado dzięki!!