Status krwi: Półkrwi Rodzina: — ojciec: Bill Williams
— matka: Ana Williams
— rodzeństwo: –
— dalsza rodzina: –
Wygląd: Ciemne włosy z paroma blond pasemkami które zwykle spięte są w dwa warkocze francuskie , zielone oczy , brzoskwiniowa cera.
Choroby: –
Magiczne zdolności: Na zajęciach idzie jej bardzo dobrze, jest metamorfomagiem (choć żadko używa tego daru w dobry celach) , szczegolnie dobra w pojedynkach i zaklęciach
Zainteresowania: pojedynki magiczne, gra na pianinie i skrzypcach , walka w tańcu ( ukrywa to ostatnie przed innymi bo sie wstydzi)
Słabe strony: ma klaustrofobie, nie rozumie innych i ma problem z wyżaleniem się , nie okazuje emocji, ciężko jej się przyznac do słabości, zgrywa idealną , zawsze musi postawic na swoim (przez to często kłoci się z nauczycielami) jest uparta
Mocne strony: pojedynki, oszukiwanie wyglądem ( łatwo jej kogoś śledzić bo moze zmieniac wygląd) jest człowiekiem renesansu i potrwafi wypowiedziec sie na kazdy temat , jest inteligentna i ma poczucie humoru , na ktore jednak pozwala sobie tylko w obecnosci najblizszych przyjaciol
Różdżka: rdzeń z pióra feniksa, giętka
Bogin: ogień
Charakter: ambitna inteligentna nieczuła
Relacje: nwm jak cos to moge sie z kims jakos umowic
Dom w Hogwarcie: albo ślizgonka albo krukonka… nwm ty zdecyduj ;)
@_Nessine_ Bogin przybiera postać rzeczy, której postać najbardziej się boi
I generalnie fajnie by było rozpisać, jak on wtedy wygląda, bo spotykałam się z takim przypadkiem, dość częstym: "śmierć rodziny". No tak, tylko jak to wygląfa? Martwe viała? Może oni płoną w ogniu?
Przezwisko/ksywka: Del / Deley ale to znajomi ze szkoły mówią do niego tak tylko, Bys mówi o nim starszy kuzyn, i to wszystko w sumie bo nikt niczego nie wymyślił poza tym
Wiek + rok: 15 lat i 5 rok
Płeć: chłopak ale można zwracać się jak się komu podoba, byle by zczaił że to do niego
Orientacja: unlabeled czyli nie utożsamia się z żadną orientacją
Status krwi: Półkrew
Rodzina:
— ojciec: Owen Mersden- Bys go praktycznie nie pamięta bo ten umarł gdy chłopak miał pięć lat, co do tego jak umarł to przyczyny nie są do końca jasne, był on mugolem który poznał swoją żonę przez to że jego siostra była uczennicą w Hogwarcie na tym samym roku i ich poznała ze sobą
— matka: Elouise Cholmndeley 47 lat choć wygląda na straszą przez stres, zwykle jest zmartwiona i cicha a po śmierci męża kompletnie się załamała co jest powodem dlaczego ona i jej dzieci mieszkają u siostry
— rodzeństwo: Catharine Cholmndeley – starsza siostra chłopaka która jest na siódmym roku (17 lat) a w przyszłości chciałaby pracować w departamencie przestrzegania prawa czarodziejów ale nie chodzi jej o jakieś poważane stanowisko, jeśli chodzi o relacje z młodszym bratem to są one dobre ale się często kłucą choć tak serio to by wskoczyli dla siebie w ogień
— dalsza rodzina: *Wuja: Alban Brokenborough 48 lat jest on twórcą eliksirów że tak powiem, ogólnie nie jest on zbyt zadowolony z tego że pod dachem jego rodziny mieszka również siostra jego żony, z Bysem jego relecje są poprawne, choć zauważył że ten waży eliksiry w jego gabinecie *Ciocia: Eleanore Brokenborough 47 lat (ona i matka Bysa są w tym samym wieku) tak szczerze to ona wychowała Bysa bardziej niż jego własna matka i są bardzo blisko *Kuzyni(od najstarszych do najmłodszych): — Charles: (Tylko rodzice mówią o nim Charlie) 20 lat najstarszy z rodzeństwa który jest często nadopiekuńczy wobec reszty a przynajmniej jak jest w domu bo obecnie większość czasu spędza na pracy która może nie jest taka jaką sobie wymarzył(chciał być aurorem ale nie wyszło) ale jest — Marilou 17 lat drugie dziecko Eleanore i Albana przy czym ulubienica ich oboje najbardziej przez to że jest metemorfomagiem tak jak matka, jest to osoba wiecznie uśmiechnięta która zdaje sobie spraw ze swojego uroku osobistego i bynajmniej nie jest nieśmiała, przez większość czasu gadają z Catharine o chłopakach, a raczej ona mówi jej o miłości do jednego — Victor: (Bys mówi o nim Torry) 16 lat on i Bys mają ze sobą bardzo dobrą relacje są wręcz dla siebie jak papużki nierozłączki które nie umieją bez siebie wytrzymać, a i tak wogóle to Torry jest wilkołakiem (niw napisze co się stało bo nie chce mi się) — Lucia: (wszyscy mówią Lucy) 10 lat najmłodsza z całej czwórki której wszędzie jest pełno mimo że wiecznie łapie przeziębienie, często też pakuje się we wszelkie kłopoty
Wygląd: brązowe włosy które związuje wstążką w kolorze czarnym ale nie całe bo zostawia trochę luźnych oraz przeważnie ma jeszcze jedną przy sobie jakby co(przewiązaną wokół prawej ręki) bo nie lubi mieć całkiem rozpuszczonych, lekko blady, ma też delikatne rysy twarzy a wedle niektórych wręcz dziewczęce, mały zadarty nos i mówię małe usta które są lekko różowe, szarobłękitne oczy okolone jasnymi rzęsami i naturalnie rzadkimi brwiami, jego oczy są też lekko podkrążone, jest średniego wzrostu i średniej budowy choć należy do osób chudszych, ubiera się zwykle w spodnie zapinane na guziki po bokach i kremową koszule w ręcznie wyszywany wzór, jego buty są takie jakie były w epoce, nosi również fular ale nie na co dzień i marynarkę przy której kolorze eksperymentuje trochę
Choroby: Na nic aktualnie nie choruje i ogólnie nie był zbyt chorowitym dzieckiem. A jak już to miał tylko drobne urazy. Najpoważniejszą rzeczą jakiej się dorobił jest skręcona kostka i mimo że się wszystko dobrze zrosło to utyka na nogę.
Magiczne zdolności: na ogólnie to nie jest najlepszy z magii i duża część zaklęć mu wcale nie wychodzi już nie mówiąc o patronusie, z lataniem na miotle radzi sobie jakoś choć jakiś niesamowity nie jest, z eliksirów jest bardzo dobry ale to przez upór, obsługa różdżki jakoś idzie ale nie najlepiej, do tego umie trochę nielegalnych rzeczy bo ciekawość, a i ma na sobie klątwę blokującą mowę (która na szczęście nie działa cały czas) ale przez to nosi non stop przy sobie dziennik w którym pisze gdy nie może się odezwać (wiesz pisze i pokazuje drugiej osobie stronę) i kawałek węgla w drewnie (jakby co zmienię czy coś)
Zainteresowania: Eliksiry choć zaczął się tym interesować przypadkiem bo zaczął się włamywać z kuzynem do "gabinetu" wuja i przeglądać różne receptury a potem je odtwarzać i go wciągnęło
Słabe strony: odnajdywanie się w dużych budynkach i wiecznie się nich gubi, zapamiętywanie długich słów, słaby sen, bardzo wolno chodzi
Mocne strony: dość dobrze odczytuje emocje innych osób, skradanie się (w miare), ma dobry słuch, otwieranie zamków
Bogin: przecięte struny od jakiego instrumentu (bo Bys boi się najmocniej niemożliwości mówienia)
Charakter: wiecznie pakuje się w kłopoty oraz niezbyt rozważny a także kompletnie niecierpliwy, ma też problem z przestrzeganiem prawa bo nie czaji o co ca man ale spokojnie nie jest brutalem który rani innych i wręcz stara postępować najlepiej jak się da, jest też troszeczkę nieśmiały, lubi doradzać innym a przez bycie dobrym obserwatorem i uważność to są to zwykle dobre rady, nie umie kompletnie kłamać i tego nie robi zwykle oprócz gdy to jest w dobrej intencji
Rodzina: — ojciec: Cormac Cunningham, pracuje w ministerstwie magii w departamęcie tajemnic
— matka: Kensley Cunningham, pracuje w ministerstwie magii w departamęcie tajemnic
— rodzeństwo: Cindy Cunningham, Slytherin, 13 lat, 3 rok
— dalsza rodzina: Cunninghamowie, wszyscy w Slytherinie
Wygląd: Czarne loki, brązowe oczy, ciemna, ale nie czarna skóra, wysoka, chuda, duże cycki.
Choroby: depresja
Magiczne zdolności: kiedyś (jak nie miała depresji) potrafiła wyczarować patronusa-tygrysa. Jest bardzo utalentowana.
Zainteresowania: Nie wiem
Słabe strony: No dementorzy chyba nie, bo nawet nie próbują, zważywszy na jej depresję. Boi się boginów do tego stopnia, że zobaczyła jego prawdziwą formę, ponieważ to ich boi się najbardziej. Mocne strony: Cała inna obrona przed czarną magią.
@Elevenna. Generalnie to jest dobrze… Tylko że nie wiem, jak z tymi boginami, bo one właściwie nie maja innej postaci…znaczy, mają, ale nikt nie wie jaką. Więc to muszę sprawdzić.
.Greeen.Tea.
Nie wiem czy jeszcze mozna ale …
Imię: Lucy
Nazwisko: Williams
Przezwisko/ksywka: –
Wiek + rok: 14, 4 rok
Płeć: Kobieta
Orientacja: Hetero
Status krwi: Półkrwi
Rodzina:
— ojciec: Bill Williams
— matka: Ana Williams
— rodzeństwo: –
— dalsza rodzina: –
Wygląd: Ciemne włosy z paroma blond pasemkami które zwykle spięte są w dwa warkocze francuskie , zielone oczy , brzoskwiniowa cera.
Choroby: –
Magiczne zdolności: Na zajęciach idzie jej bardzo dobrze, jest metamorfomagiem (choć żadko używa tego daru w dobry celach) , szczegolnie dobra w pojedynkach i zaklęciach
Zainteresowania: pojedynki magiczne, gra na pianinie i skrzypcach , walka w tańcu ( ukrywa to ostatnie przed innymi bo sie wstydzi)
Słabe strony: ma klaustrofobie, nie rozumie innych i ma problem z wyżaleniem się , nie okazuje emocji, ciężko jej się przyznac do słabości, zgrywa idealną , zawsze musi postawic na swoim (przez to często kłoci się z nauczycielami) jest uparta
Mocne strony: pojedynki, oszukiwanie wyglądem ( łatwo jej kogoś śledzić bo moze zmieniac wygląd) jest człowiekiem renesansu i potrwafi wypowiedziec sie na kazdy temat , jest inteligentna i ma poczucie humoru , na ktore jednak pozwala sobie tylko w obecnosci najblizszych przyjaciol
Różdżka: rdzeń z pióra feniksa, giętka
Bogin: ogień
Charakter: ambitna inteligentna nieczuła
Relacje: nwm jak cos to moge sie z kims jakos umowic
Dom w Hogwarcie: albo ślizgonka albo krukonka… nwm ty zdecyduj ;)
Innie : jest wege
_atropos
• AUTOR@.Greeen.Tea. oczywiścue, że można
I wydaje mi się, że bardziej na ślizgonkę pasuje
.Greeen.Tea.
@heardu. Oki :)
_Nessine_
Zapisalabym się ale nie ogarniam zapisów bo pokręcone to jakieś
_Nessine_
@heardu. O co chodzi z Boginem
_atropos
• AUTOR@_Nessine_
Bogin przybiera postać rzeczy, której postać najbardziej się boi
I generalnie fajnie by było rozpisać, jak on wtedy wygląda, bo spotykałam się z takim przypadkiem, dość częstym: "śmierć rodziny". No tak, tylko jak to wygląfa? Martwe viała? Może oni płoną w ogniu?
Nie wiem, czy o to chodxiło-
Choreomania
Imię: Bysshe (tak to imię istnieje jestem pewna)
Nazwisko: Cholmndeley
Przezwisko/ksywka: Del / Deley ale to znajomi ze szkoły mówią do niego tak tylko, Bys mówi o nim starszy kuzyn, i to wszystko w sumie bo nikt niczego nie wymyślił poza tym
Wiek + rok: 15 lat i 5 rok
Płeć: chłopak ale można zwracać się jak się komu podoba, byle by zczaił że to do niego
Orientacja: unlabeled czyli nie utożsamia się z żadną orientacją
Status krwi:
Półkrew
Rodzina:
— ojciec: Owen Mersden- Bys go praktycznie nie pamięta bo ten umarł gdy chłopak miał pięć lat, co do tego jak umarł to przyczyny nie są do końca jasne, był on mugolem który poznał swoją żonę przez to że jego siostra była uczennicą w Hogwarcie na tym samym roku i ich poznała ze sobą
— matka: Elouise Cholmndeley 47 lat choć wygląda na straszą przez stres, zwykle jest zmartwiona i cicha a po śmierci męża kompletnie się załamała co jest powodem dlaczego ona i jej dzieci mieszkają u siostry
— rodzeństwo: Catharine Cholmndeley – starsza siostra chłopaka która jest na siódmym roku (17 lat) a w przyszłości chciałaby pracować w departamencie przestrzegania prawa czarodziejów ale nie chodzi jej o jakieś poważane stanowisko, jeśli chodzi o relacje z młodszym bratem to są one dobre ale się często kłucą choć tak serio to by wskoczyli dla siebie w ogień
— dalsza rodzina:
*Wuja: Alban Brokenborough 48 lat jest on twórcą eliksirów że tak powiem, ogólnie nie jest on zbyt zadowolony z tego że pod dachem jego rodziny mieszka również siostra jego żony, z Bysem jego relecje są poprawne, choć zauważył że ten waży eliksiry w jego gabinecie
*Ciocia: Eleanore Brokenborough 47 lat (ona i matka Bysa są w tym samym wieku) tak szczerze to ona wychowała Bysa bardziej niż jego własna matka i są bardzo blisko
*Kuzyni(od najstarszych do najmłodszych):
— Charles: (Tylko rodzice mówią o nim Charlie) 20 lat najstarszy z rodzeństwa który jest często nadopiekuńczy wobec reszty a przynajmniej jak jest w domu bo obecnie większość czasu spędza na pracy która może nie jest taka jaką sobie wymarzył(chciał być aurorem ale nie wyszło) ale jest
— Marilou 17 lat drugie dziecko Eleanore i Albana przy czym ulubienica ich oboje najbardziej przez to że jest metemorfomagiem tak jak matka, jest to osoba wiecznie uśmiechnięta która zdaje sobie spraw ze swojego uroku osobistego i bynajmniej nie jest nieśmiała, przez większość czasu gadają z Catharine o chłopakach, a raczej ona mówi jej o miłości do jednego
— Victor: (Bys mówi o nim Torry) 16 lat on i Bys mają ze sobą bardzo dobrą relacje są wręcz dla siebie jak papużki nierozłączki które nie umieją bez siebie wytrzymać, a i tak wogóle to Torry jest wilkołakiem (niw napisze co się stało bo nie chce mi się)
— Lucia: (wszyscy mówią Lucy) 10 lat najmłodsza z całej czwórki której wszędzie jest pełno mimo że wiecznie łapie przeziębienie, często też pakuje się we wszelkie kłopoty
Wygląd: brązowe włosy które związuje wstążką w kolorze czarnym ale nie całe bo zostawia trochę luźnych oraz przeważnie ma jeszcze jedną przy sobie jakby co(przewiązaną wokół prawej ręki) bo nie lubi mieć całkiem rozpuszczonych, lekko blady, ma też delikatne rysy twarzy a wedle niektórych wręcz dziewczęce, mały zadarty nos i mówię małe usta które są lekko różowe, szarobłękitne oczy okolone jasnymi rzęsami i naturalnie rzadkimi brwiami, jego oczy są też lekko podkrążone, jest średniego wzrostu i średniej budowy choć należy do osób chudszych, ubiera się zwykle w spodnie zapinane na guziki po bokach i kremową koszule w ręcznie wyszywany wzór, jego buty są takie jakie były w epoce, nosi również fular ale nie na co dzień i marynarkę przy której kolorze eksperymentuje trochę
Choroby:
Na nic aktualnie nie choruje i ogólnie nie był zbyt chorowitym dzieckiem. A jak już to miał tylko drobne urazy. Najpoważniejszą rzeczą jakiej się dorobił jest skręcona kostka i mimo że się wszystko dobrze zrosło to utyka na nogę.
Magiczne zdolności: na ogólnie to nie jest najlepszy z magii i duża część zaklęć mu wcale nie wychodzi już nie mówiąc o patronusie, z lataniem na miotle radzi sobie jakoś choć jakiś niesamowity nie jest, z eliksirów jest bardzo dobry ale to przez upór, obsługa różdżki jakoś idzie ale nie najlepiej, do tego umie trochę nielegalnych rzeczy bo ciekawość, a i ma na sobie klątwę blokującą mowę (która na szczęście nie działa cały czas) ale przez to nosi non stop przy sobie dziennik w którym pisze gdy nie może się odezwać (wiesz pisze i pokazuje drugiej osobie stronę) i kawałek węgla w drewnie (jakby co zmienię czy coś)
Zainteresowania:
Eliksiry choć zaczął się tym interesować przypadkiem bo zaczął się włamywać z kuzynem do "gabinetu" wuja i przeglądać różne receptury a potem je odtwarzać i go wciągnęło
Słabe strony: odnajdywanie się w dużych budynkach i wiecznie się nich gubi, zapamiętywanie długich słów, słaby sen, bardzo wolno chodzi
Mocne strony: dość dobrze odczytuje emocje innych osób, skradanie się (w miare), ma dobry słuch, otwieranie zamków
Różdżka: wierzba płacząca + kolce białego rzecznego potwora + dziewięć cali
Bogin: przecięte struny od jakiego instrumentu (bo Bys boi się najmocniej niemożliwości mówienia)
Charakter: wiecznie pakuje się w kłopoty oraz niezbyt rozważny a także kompletnie niecierpliwy, ma też problem z przestrzeganiem prawa bo nie czaji o co ca man ale spokojnie nie jest brutalem który rani innych i wręcz stara postępować najlepiej jak się da, jest też troszeczkę nieśmiały, lubi doradzać innym a przez bycie dobrym obserwatorem i uważność to są to zwykle dobre rady, nie umie kompletnie kłamać i tego nie robi zwykle oprócz gdy to jest w dobrej intencji
Relacje: (nikt na razie proszę pytać jakby co)
Dom w Hogwarcie: szczerze to mógłby być Puchonem
Inne:
Choreomania
@heardu.
Ale wypytywałam o każdą pierdołe
_atropos
• AUTOR@Clou_de_girofle inna sprawa
athde
Bój się, nadciągam
athde
@heardu.
2. aAAaaaaAaAa- Dopiero teraz ogarnąłem, że źle odebrałem sens tego zdania hshshshs
_atropos
• AUTOR@Antlears
2. ups
Nie no jak się ogarnę to dam dzis w sensie jutro
Helen.of.Sparta
Imię: Eleanor
Nazwisko: Cuningham
Przezwisko/ksywka: Lea
Wiek + rok: 17 lat, jest na 7 roku
Płeć: kobieta
Orientacja: lesbijka
Status krwi: czysta
Rodzina:
— ojciec: Cormac Cunningham, pracuje w ministerstwie magii w departamęcie tajemnic
— matka: Kensley Cunningham, pracuje w ministerstwie magii w departamęcie tajemnic
— rodzeństwo:
Cindy Cunningham, Slytherin, 13 lat, 3 rok
— dalsza rodzina: Cunninghamowie, wszyscy w Slytherinie
Wygląd: Czarne loki, brązowe oczy, ciemna, ale nie czarna skóra, wysoka, chuda, duże cycki.
Choroby: depresja
Magiczne zdolności: kiedyś (jak nie miała depresji) potrafiła wyczarować patronusa-tygrysa. Jest bardzo utalentowana.
Zainteresowania: Nie wiem
Słabe strony: No dementorzy chyba nie, bo nawet nie próbują, zważywszy na jej depresję. Boi się boginów do tego stopnia, że zobaczyła jego prawdziwą formę, ponieważ to ich boi się najbardziej.
Mocne strony: Cała inna obrona przed czarną magią.
Różdżka: Włos jednorożca, głog, 12 cali.
Bogin: bogin
Charakter: Odważna, dzielna, silna, mądra, uparta, ma depresję, wiecznie smutna, wredna
Relacje:
Rodzice – beznadziejne relacje, więc nie powtarzają, że jest chańbą dla rodziny i powinna być w Slytherinie.
Siostra czyli Cindy – beznadziejne, Cindy która jest w Slytherinie też uważa, że Eleanor powinna być w Slytherinie.
Reszta rodziny- beznadziejne
Ślizgoni – beznadziejne
Puchonii, Krukoni – dobre
Gryfoni – idealne
Dom w Hogwarcie: Gryffindor
Inne:
_atropos
• AUTOR@Elevenna.
Generalnie to jest dobrze…
Tylko że nie wiem, jak z tymi boginami, bo one właściwie nie maja innej postaci…znaczy, mają, ale nikt nie wie jaką. Więc to muszę sprawdzić.
A tak to chyba okej
Helen.of.Sparta
@heardu. Ok
Choreomania
Ej a jak w HP klątwy działały?
Bo potrzebuje
Choreomania
@heardu.
Dziękujem
Ogólnie jestem już blisko końca już i chyba mam dla mojego ludzia klątwe wymyśloną
_atropos
• AUTOR@Clou_de_girofle to fajnie