Jaka miła niespodzianka! ☺ A właśnie się zastanawiałam kiedy będzie kolejny rozdział! :D Będę to traktowała jako spóźniony prezent gwiazdkowy 😆 Syriusz nie tknął Severusa przez ponad tydzień? Jestem pełna podziwu… xD To chyba jego nowy rekord! 😄 Hm… Ciekawa sprawa z tym hipogryfem… Teraz tylko pytanie, czy zamierzasz to tak pozostawić, czy też raczej rozwiniesz jakoś ten wątek? Zastanawiam się, czy pisząc o tym wiedziałaś już, co to będzie oznaczać dla Victorii, czy też stwierdziłaś, że ten problem rozwiąże się w czasie? 😂 James to chyba nowa psiapsióła Victorii 😂 I jeszcze ten tekst: „Nie bój się! Syriusz cię złapie!” XDD To na pewno kazało jej trzymać się jeszcze mocniej szyi hipogryfa ;D Chciałbym zakończyć komentarz jakoś kreatywnie, ale nie mam pomysłu, więc po prostu życzę ci weny i z niecierpliwością (a jakże inaczej? :D) czekam na kolejny rozdział! :)
@HPMA Jeśli chodzi o hipogryfa, to kłębi mi się w głowie pewien pomysł. Mam nadzieję, że uda mi się go wplątać do opowiadania tak, jakbym tego chciała :D To prawda, Syriusz wykazał się bardzo silną wolą, zostawiając Snape’a w spokoju. Raczej nie pobije już tego rekordu, ale na pewno pokaże się jeszcze w moim opowiadaniu z dobrej strony… Bardzo dziękuję ci za miły komentarz, cieszę się, że moje opowiadanie naprawdę cię interesuje, a nie zostawiasz tu serduszek bez przeczytania nowych części. :) Postaram się dodać kolejną część jeszcze dzisiaj, ale niczego nie obiecuję. Miłego dnia! :) <3 <3
@Norene To dobrze, że masz jakiś pomysł w związku z tą akcją z hipogryfem. Wierzę, że uda ci się zgrabnie wprowadzić ten wątek do któregoś z rozdziałów :D Ja nie czytam tego, co mnie nie interesuje, a już tym bardziej nie zostawiam serduszek pod czymś, czego nie przeczytałam ;) Dziękuję i również życzę miłego dnia! :D
HPMA
Jaka miła niespodzianka! ☺ A właśnie się zastanawiałam kiedy będzie kolejny rozdział! :D Będę to traktowała jako spóźniony prezent gwiazdkowy 😆
Syriusz nie tknął Severusa przez ponad tydzień? Jestem pełna podziwu… xD To chyba jego nowy rekord! 😄
Hm… Ciekawa sprawa z tym hipogryfem… Teraz tylko pytanie, czy zamierzasz to tak pozostawić, czy też raczej rozwiniesz jakoś ten wątek? Zastanawiam się, czy pisząc o tym wiedziałaś już, co to będzie oznaczać dla Victorii, czy też stwierdziłaś, że ten problem rozwiąże się w czasie? 😂
James to chyba nowa psiapsióła Victorii 😂 I jeszcze ten tekst: „Nie bój się! Syriusz cię złapie!” XDD To na pewno kazało jej trzymać się jeszcze mocniej szyi hipogryfa ;D
Chciałbym zakończyć komentarz jakoś kreatywnie, ale nie mam pomysłu, więc po prostu życzę ci weny i z niecierpliwością (a jakże inaczej? :D) czekam na kolejny rozdział! :)
Norene
• AUTOR@HPMA Jeśli chodzi o hipogryfa, to kłębi mi się w głowie pewien pomysł. Mam nadzieję, że uda mi się go wplątać do opowiadania tak, jakbym tego chciała :D
To prawda, Syriusz wykazał się bardzo silną wolą, zostawiając Snape’a w spokoju. Raczej nie pobije już tego rekordu, ale na pewno pokaże się jeszcze w moim opowiadaniu z dobrej strony…
Bardzo dziękuję ci za miły komentarz, cieszę się, że moje opowiadanie naprawdę cię interesuje, a nie zostawiasz tu serduszek bez przeczytania nowych części. :) Postaram się dodać kolejną część jeszcze dzisiaj, ale niczego nie obiecuję. Miłego dnia! :) <3 <3
HPMA
@Norene
To dobrze, że masz jakiś pomysł w związku z tą akcją z hipogryfem. Wierzę, że uda ci się zgrabnie wprowadzić ten wątek do któregoś z rozdziałów :D
Ja nie czytam tego, co mnie nie interesuje, a już tym bardziej nie zostawiam serduszek pod czymś, czego nie przeczytałam ;) Dziękuję i również życzę miłego dnia! :D