Wigilijne tradycje ~ głosowanie!

Zacznijmy od pytań o przygotowania do Wigilii! Kto u Ciebie w domu piecze pierniczki?

Piekę je ja i moje rodzeństwo.

Piekę sam/a.

Piekę z rodzicami.

Piekę z rodzicami i dziadkami.

Piekę z rodzeństwem i rodzicami.

Rodzeństwo i rodzice je pieką, ja w tym nie uczestniczę.

Pieką je dziadkowie.

Mamy tradycję, że co roku piecze je ktoś inny - w jednym roku ja i moje rodzeństwo, w drugim dziadkowie, w trzecim rodzice, w czwartym wujostwo itd.

Nikt u mnie nie piecze pierniczków!

Mamy inną tradycję odnośnie pieczenia pierniczków (podziel się nią w komentarzu!).

Skoro pieczenie pierniczków już za nami, to zostańmy w temacie kulinarnym! Ile jest u Ciebie dań wigilijnych?

Tradycyjnie - 12.

Jest niezbędne minimum - barszcz z uszkami, bigos wigilijny, karp bądź inna ryba, a reszta zależy od potrzeb.

Mamy więcej dań - Wigilia to prawdziwa uczta! Zawsze "popuszczamy pasa" z przejedzenia...

Dobra, a teraz jeszcze jedno pytanie w kwestii jedzonka! Czy u Ciebie jada się sękacz?

Tak! Sękacz to stały punkt Wigilii.

Tak, choć nie gości u nas na stole co roku.

Nie, chociaż ktoś z moich znajomych je sękacza na Wigilię.

Nie.

Co to sękacz?

W porządku, kulinaria za nami, pora na nakrywanie do stołu! Czy używasz białego obrusa i kładziesz pod niego sianko?

Tak, używam go i kładę pod niego sianko.

Używam innego obrusa, ale sianko musi być!

Biały obrus jest obowiązkowy, ale sianka nie kładę.

Ani nie używam białego obrusa, ani nie kładę sianka.

Zostawiasz dodatkowe nakrycie dla niespodziewanego gościa?

Tak, oczywiście! Może jakiś zbłąkany wędrowiec zapuka do naszych drzwi?

Nie co roku, ale często dodatkowe miejsce się znajdzie.

Chciałbym, ale moja rodzina jest zbyt duża, żeby takie miejsce przy stole zapewnić.

Nie, nie jest to u nas potrzebne.

Uff, przygotowania za nami, teraz pora na wigilijną wieczerzę! Goście się schodzą u Ciebie, czy to Ty idziesz do innego domu?

Zostaję u siebie.

Idę do kogoś innego.

Mam dwie wigilijne kolacje: pierwsza u kogoś innego, druga u mnie.

Mam dwie wigilijne kolacje: pierwsza u mnie, druga u kogoś innego.

Dobrze, teraz pora na czytanie fragmentu Biblii! Kto u Ciebie go czyta?

Najmłodsza zdolna do tego osoba.

Najstarsza osoba.

Gospodarz/gospodyni domu.

U mnie nikt nie czyta Biblii.

Czas na łamanie się opłatkiem! Jak składa się życzenia u Ciebie w rodzinie?

To, co nam przyjdzie na myśl, najczęściej po prostu wszystkiego najlepszego.

Mamy wyuczoną specjalną formułkę życzeniową, którą recytujemy właśnie w Wigilię.

Przy życzeniach każdy stara się, aby były one spersonalizowane dla danej osoby.

Łamiemy się opłatkiem w milczeniu.

Czy u Ciebie śpiewane są kolędy?

Jak najbardziej!

Jeżeli jest to możliwe (czyli nikt nie protestuje), to owszem.

Nie śpiewamy kolęd.

Ah! Byłabym zapomniała! Kiedy otwiera się u Ciebie prezenty?

Zaraz po połamaniu się opłatkiem.

Dopiero po kolacji wigilijnej.

W Boże Narodzenie (25 grudnia).

Jeszcze przed przełamaniem opłatka.

Kiedy indziej (napisz w komentarzu!).

Na koniec chciałabym Wam życzyć wesołych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia, Wigilii w miłej i rodzinnej atmosferze oraz wszystkiego, co najlepsze!

Serdeczne nawzajem!

Dziękuję!

Następny quiz za: 10

AnulujRozwiąż teraz

Jaką cechę otrzymujesz wraz z nadejściem świąt?