Poprzednia część 
Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.
Quiz w Poczekalni. Zawiera nieodpowiednie treści? Wyślij zgłoszenie
Opowiadania mogą zawierać treści nieodpowiednie dla osób nieletnich. Zostaje w nich zachowana oryginalna pisownia.
Popularne quizy w tym tygodniu:
TW
No to tak…
Smarowanie otwartego skaleczenia maścią to nigdy nie jest dobry pomysł. Nie bez powodu opatrunki na rany są jałowe…
Śmierć rodziców to coś, za czego opisywanie ludzie się biorą zwykle nie potrafiąc realistycznie opisać przeżyć towarzyszących takiemu wydarzeniu… I w efekcie bohaterki "obdarzone" takim wątkiem wychodzą na socjopatki po których śmierć bliskich spływa jak po kaczce (co sugeruje, że rodzice nie byli dla niej niczym więcej niż bankomatem, który czasem coś im każe zrobić…) . Tu też tak wyszło, i teraz już się nie da chyba tego naprawić…
Kwestie utrzymania i prawne też są zwykle opisane bez znajomości tematu.
Śmierć rodziców to nie jest ot takie sobie wydarzenie nad którym przechodzi się do porządku dziennego po trzech tygodniach. Nawet dorośli od dawna ludzie z własną rodziną których jeden rodzic umiera ze starości są zwykle bardziej smutni i zagubieni… A co dopiero 18 latka która została sama na świecie.
I skąd ona bierze te wszystkie kukły przypominające różnych ludzi?
I czemu się uśmiecha upiornie?
W ogóle ludzie się tu trochę zachowują jakby nie posiadali emocji, przemyśleń, instynktu samozachowawczego i uczuć, i jakby strzelaniny, morderstwa i inne takie były wydarzeniami wagi podlewania kwiatów.
A szkoda, bo początek był bardzo obiecujący… I spodziewam się, że wiele z tego jest kwestią braku opisów, nie zamysłu fabularnego.
.Roza.
• AUTOR@TW powiem tyle trudno mi odpowiedzieć na to bo jednak to opo jest jednym bez magi na moim koncie i nie moge powiedzieć „przecież to magia wszystko sie może stać” lub cis w tym stylu chciałabym zwrócić tu uwagę na to że mam zamiar się o ziołach poduczyć ale jeszcze nie wszystko wiem więc dzięki że zwracać mi na to uwagę, co do śmierci rodziców, nie wiem tego, nigdy moi rodzice nie umarli wiec nie wiedziałam jak to opisać chciałam żeby wyszło całkiem realistycznie, co do trzech tygodni – miało tam być trzy miesiące nie wiem czemu tak napisałam, zaraz poprawie, co do reszty moja wyobraźnia nie opiera sie ZAWSZE na logice wiec No czasem takie dziwadła mi wychodzą No i co mam na to poradzić dziękuję za opinie jeszcze raz :D
TW
@agatix120 Ok :)
Miraclea
Naprawdę ciekawe. Tylko nie rozumiem, jak ci oprawcy nie rozpoznali, że to jest kukła.
Miraclea
@agatix120 Dzięki, a ja nie mogę się doczekać kolejnych części twoich opowiadań mimo, że niektórych rzeczy nie rozumiem😅
.Roza.
• AUTOR@Miraclea a spoczko ja i tak wszystko pokręce nawet jeśli nie chcę xD
.Mary.Mary.
Super opowiadanie. Czekam na następną część.
.Roza.
• AUTOR@drzewn_mary_niewidzialna dziękuję mam straszne wrażenie że to zepsułam… 💙