Uwielbiam „Oskara i Panią Róże” Pamiętam jak byłam w szpitalu ciągle to słuchałam jak mama mi czytała lub oglądałam film. Zawsze płakałam i nadal płacze.
@Pyskata-od-urodzenia Ja miałam trochę podobną sytuację… Nie byłam chroa na raka, nie byłam „obrażona” na rodziców, czy nie poznałam takiej osoby (chodzi mi tu o Panią Róże), ale mogłam umrzeć…
ArashiJu
18/20 😉 Moja druga ulubiona lektura 😁
Pyskata-od-urodzenia
• AUTOR@ArashiJu moja pierwsza😂
_..._
Uwielbiam „Oskara i Panią Róże”
Pamiętam jak byłam w szpitalu ciągle to słuchałam jak mama mi czytała lub oglądałam film.
Zawsze płakałam i nadal płacze.
_..._
@Pyskata-od-urodzenia
Ja miałam trochę podobną sytuację…
Nie byłam chroa na raka, nie byłam „obrażona” na rodziców, czy nie poznałam takiej osoby (chodzi mi tu o Panią Róże), ale mogłam umrzeć…
Pyskata-od-urodzenia
• AUTOR@.Book_Forever. Wspolczuje