„Ich serca wybijały razem nieznany dotychczas rytm wyrywając się z piersi, a przyśpieszone oddechy mieszały się ze sobą sprawiając, że tracili swe zmysły, zapominając o wszelkich przeszkodach.”
„Naiwnie spijaliśmy miód nadziei wzajemnie ze swych ust, wierząc w obietnice o wieczności, ale nie wiedzieliśmy, że życie to okres ciągłych zmian i szatańskich szeptów zawodzących myśli.”
Kendra i Seth po wojnie ze smokami starają się żyć normalnie, lecz złe siły mają w nosie ich plany. Przywoływacze zaczynają nękać Krainę Wróżek. Czy rodzeństwo poradzi sobie z wyzwaniem?
Opowieść o uczniach Akademii Proteus, którym przyjdzie mierzyć się z nadchodzącym niebezpieczeństwem. [opowiadanie z postaciami od obserwatorów]
Uwielbiam to uczucie bliskości, ale jednocześnie go nienawidzę, ponieważ on sam robi to tylko z życzliwości.
Czy jesteś ciekaw, jak potoczyłaby się Twoja historia, która opisuje wycieczkę szkolną? I to Ty decydujesz
Mama ostrzegała, by nie kochać chłopców, którzy nie poświęcają mi wystarczająco dużo uwagi, bym ja czuła się kochana. Ale patrzyłeś na mnie tak łagodnie, tak ujmująco, że nie mogłam Cię zostawić.
,,— A może faktycznie tam się zgubiłam? — dodałam, bo zaczęłam czuć się jak prawdziwy filozof. Jeżeli ktoś wam powie, że modelki są głupie jak but, walnijcie go w pysk swoim obcasem, złotki.” {13+}
Diana Fair przez ostatnie trzy lata liceum była samotniczką – przyjaźniła się tylko z książkami i swoim pamiętnikiem. Myślała, że tak doczołga się do samego końca roku szkolnego.
Od tego momentu wiedziała, że teraz ona jest ich mamą. Nie mogła płakać nad tragedią tylko iść do przodu i się nie poddawać.
,,-Czemu miałabym Ci zaufać? – Bo mi wszyscy uwierzą” Kiedy nienawiść przeradza się w miłość, a emocje wychodzą spod kontroli, ciężko jest poukładać swoje życie.
Seth jest przerażony. Nie żeby zależało mu na powrocie siostry – chętnie by od niej odpoczął. Ale naprawdę się o nią MARTWIŁ. Nie chciał, by zginęła. Nie chciał przeżywać tego jeszcze raz.
One shot, w którym w wyniku najgorszych emocji zrodziło się najpiękniejsze uczucie.
„Magia jest cudowna. Pojawia się gdy jej potrzebujemy. Gdy wierzymy. Jak ty, gdy pierwszy raz pojawiłaś się w moim sercu…”
Niewinne pomysły zawsze mają poważne konsekwencje. Dlatego musisz przemyśleć każdy ruch, który wykonujesz.
Milioner i (nie)zwykły chłopak jako przyjaciele? To się nie klei, a może jednak?
Hermiona Granger, zwykła gryfonka, na ogół za dużo się uczy. Co wyrwie ją z codziennej rutyny? A raczej… Kto?
Jak zapewne zauważyliście, w mojej historii przeplata się pewna postać. Bardzo mroczna i tajemnicza. Potężna, a zarazem słaba. Jest bezwzględna, zimna i okrutna. Ale czy w stosunku do wszystkich?
„— To nie jest sen — Dûleven mierzył moją osobę przenikliwym spojrzeniem fiołkowych oczu, jasne włosy opadły mu na twarz. — Nie możesz się obudzić…”
Pozbyliśmy się okowów nijakości, a anarchia to nasze drugie imię. Razem dążymy ku wolności, aby odczuć ją w pełni burzymy ramy sztywnej rutyny, monotonii i bylejakości. Nikt nie zdoła nas powstrzymać.
Chciałem do Ciebie podejść, powiedzieć, że wszystko jest w porządku, że szkoła jest głupia i że masz się nie przejmować.
„Od małego pamiętam, że życie w tym miejscu nie było bezpieczne. Zawsze coś mi zagrażało. Nigdy nie czułam się bezpiecznie, nie miałam przyjaciół ani rodziny. Rodzice zginęli, gdy byłam mała…”
„─ Życie nie jest grą. Nie powtórzysz żadnego poziomu, nie masz szansy wygrać. Nieważne co zrobisz i tak spotka Cię „game over”. ─ powiedział, po czym przenikliwie spojrzał mu w oczy.”
Wzorowa uczennica, Mira Brown, od małego chce zostać lekarzem. Na jej drodze jednak pojawia się przeszkoda – jej najlepsza przyjaciółka zostaje przyrodnią siostrą popularnych chłopców.
„Pamiętaj. Nawet najsilniejsze płomienie nie są w stanie was rozdzielić. Wy dwoje. Na zawsze.”
Grupa gryfonów przenosi się w czasie by odkryć sekret przyjaciółki. Czas do którego się przeniosą jest pełen niebezpieczeństw. Uda im się?
Szłam przed siebie, nie odrywając wzroku od horyzontu, w którym patrzę. Dlaczego ja? Gdzie jestem? Dlaczego nie mogę znaleźć wyjścia z tej niewoli? Zajmie mi to chyba 6483 dni.
Wyciągnęłam pistolet. Wiedziałam, że Jack obserwuje z lękiem każdy mój ruch. Wystrzeliłam podwójnie w kierunku strażników.
Uparta Ślizgonka pragnie spełnić największe marzenie, choć w Domu Węża jest to utrudnione. Nieoczekiwanie pojawia się wsparcie i… coś więcej!
„— Peter! — krzyknęła przestraszona, zasłaniając twarz rękami, jakby to miało pomóc w uderzeniu o twardą ziemię. Jednak nie upadła. […] — Mówiłem, że nie spuszczę cię z oczu.”