Domostwo Malfoyów skrywało wiele ponurych sekretów, jednakże pewna osoba przeliczyła się, myśląc, że jedna więcej śmierć nic nie zmieni.
Domostwo Malfoyów skrywało wiele ponurych sekretów, jednakże pewna osoba przeliczyła się, myśląc, że jedna więcej śmierć nic nie zmieni.
,,Wielu ludzi ma o mnie bardzo błędne przekonanie. Nie jestem doskonała. Popełniam błędy, bo jestem tylko człowiekiem.”
To nasze wybory ukazują, kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej, niż nasze zdolności.
,,Przede mną góruje stadion Quidditcha. W mroku ledwo widzę jego kontury, ale wspomnienia są nadal bardzo wyraźne. Zbyt wyraźne i zbyt bolesne.”
„Mężczyzna uśmiechnął się słabo na wspomnienie, a potem odłożył zdjęcie. Westchnął ciężko — chciałbym, by wszystko było jak dawniej.”
Człowiek płacze i rozpacza tylko wtedy, gdy ma jeszcze nadzieję. Kiedy nie ma żadnej nadziei, rozpacz przybiera postać przeraźliwego spokoju.
Krzyk, lot, upadek, okropny ból i nicość. Pomyśleć, że tak naprawdę wszystko zaczęło się od tej jednej Wierzby Płaczącej.
„Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku.”
To była jego mała tajemnica, którą zamierzał zatrzymać dla siebie. Nie chciał obcych osób w tamtym miejscu. Chciał na zawsze zatrzymać przyjaciela dla siebie.
Jeszcze zanim John i Sara zostali rodzicami Camille, uczęszczali do Hogwartu, gdzie nie zawsze przestrzegali szkolnych zasad. Tak samo Huncwoci, o których wśród młodszego pokolenia krążyły legendy.
,,Jestem nim. Niewolnikiem własnego umysłu. Odkąd ON nauczył się mnie kontrolować, moje życie jest nie do zniesienia.”
Śniadanie jedzone w pośpiechu. Gorączkowe sprzątanie pokoju. Ciągłe wyglądanie przez okno. Coś ewidentnie się szykowało. Tylko co? Pewnie coś wielkiego.
Czyn lub postępowanie jakiejś osoby, która rezygnuje z czegoś dla dobra innej osoby, dla dobra ogólnego lub dla jakiejś sprawy.
Teraz dojrzała, aby móc z siebie wyrzucić swoją historię. To spowiedź, wyznawania swoich grzechów, popełnionych przez te lata.
Wiedziała, że z Tobą może wszystko. Że jej nie porzucisz. Nie dziw się więc, że bez Ciebie tak się zmieniła. Że porzuciła wszystko co znała. Już nic się nie liczyło. Bez Ciebie nie wiedziała jak żyć.
❝Chociaż nigdy mu się nie przyznała, to była pewna, że wydostał ją z przepaści; wyciągnął rękę, złapał nią dziewczynę i trzymał tak długo, aż wydostała się na powierzchnię.❞
— Proszę, wybierz dobrą stronę… — powiedziałam przez łzy.
,,I tak było praktycznie codziennie. Kilkugodzinne męczące treningi. Harry nie miał praktycznie w ogóle czasu dla siebie i choć nigdy nie dałby tego po sobie poznać, czułam, że ma już tego dość.”
To konwersja mojej książki z wattpada. W profilu moja nazwa.
Zgubiłam się, próbując zadowolić wszystkich. Teraz tracę wszystkich, próbując się odnaleźć.
”Nie mógłby spojrzeć jeszcze raz w te piękne, zielone oczy, które tego wieczoru były przepełnione bólem, a to wszystko z winy zwykłego chłopca, który w oczach tej dziewczyny stawał się niezwykły…”
„Nie wyglądała na zawiedzioną […] Była jednak bardzo zmartwiona, a jej skóra zrobiła się blada. Wiedziała doskonale co oznaczał ten znak i to, że wie o nim, stawiało obojga w ciężkiej sytuacji.”
W murach zamku Hogwart, z barwną wyobraźnią i bystrą iskrą w oku, przysłoniętym pasmem lazurowej grzywki, szuka i odkrywa. Podświadomie zaczyna tworzyć i sam staje się dziełem ,,sztuki adolescencji”.
„—No to może ja zacznę. Nazywam się Xinny, na nazwisko mam… —Nazywasz się Daley Malfoy, czyli zapomniana córka rodziny Malfoyów.”
Na początku znajomości Syriusz co chwilę spotykał się z Amy, aby pomogła mu w jego sprawach sercowych, aż w końcu dotarło do niego, że są to tylko wymówki na spędzenie z nią czasu.
„Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. ~ Paul Coelho”
,,Jestem. A może mnie nie ma? Jaka to różnica, skoro i tak nikt mnie nigdy nie zauważa?”
„Nadeszły mroczne czasy, więc przywykliśmy do ciemności, pomyślała. Ale jakim kosztem.”
Evelyn Pattern pojawiła się na ustach szkolnych plotkarzy. To za sprawą związku z Jerrym, młodszym Ślizgonem. Kreatywność Eve doceniają bliźniacy Weasley, którzy w jej żartach znajdują inspiracje.
Chciał tylko zerknąć do środka… ujrzeć, czego strzegła tajemnicza istota, nie posiadająca twarzy, ani ludzkich kształtów. Chwycił dłońmi kamienny murek i bardzo powoli podniósł się z ziemi.
❝Chociaż nigdy mu się nie przyznała, to była pewna, że wydostał ją z przepaści; wyciągnął rękę, złapał nią dziewczynę i trzymał tak długo, aż wydostała się na powierzchnię.❞
Odleć z nami, kochany. Natrętne myśli da się czasami opuścić jak rodzinny dom, w którym nie zostało już nic poza zdjęciami przyjaciół na ścianach, nieprawdaż?
Syriusz Black wiedział, że dla wielu dziewcząt był marzeniem, jednak nie sądził, że kiedykolwiek, ktokolwiek zachoruje na obsesję z jego powodu.