Przypadkowe spotkanie Leslie i Rona z pozoru nie wydaje się niczym niezwykłym. Za pomocą jaśminowej herbaty i ciastek zwykła rozmowa dwójki nieznajomych staje się początkiem czegoś magicznego.
Przypadkowe spotkanie Leslie i Rona z pozoru nie wydaje się niczym niezwykłym. Za pomocą jaśminowej herbaty i ciastek zwykła rozmowa dwójki nieznajomych staje się początkiem czegoś magicznego.
Nowa uczennica jest inna niż pozostali, a nauczyciele zdają się chronić ją i jej tajemnice. Kiedy jednak prawda wychodzi na jaw, pojawia się decydujące pytanie – chronić ją, czy przed nią?
Łzy spływały po jej twarzy i rozbijały się o twardą, popękaną ziemię. Oddychała szybko i nierównomiernie, gorączkowo szukając w głowie wyjścia z tej sytuacji. – Weź jeszcze jeden oddech, błagam.
Kylie Hudson to mieszkająca w Dolinie Godryka gryfonka, przyjaźniąca się z Albusem. Pewnego dnia relacje przyjaciół legną w gruzach, a to wszystko przez nowego w Dolinie blondyna.
Is it fair, or is it fate? No one knows. It hurts just the same and I can’t tear myself away. Just meet me on the other side where all the broken dreams are.
I będę dumna z każdego kroku, każdego uśmiechu i każdej łzy płynącej po mym policzku, jeśli tylko mnie nie opuścisz i nie wyśmiejesz, siostro.
Wiesz, że robiłam to wiele razy, ale gdy przyszedł czas wyboru, wykorzystałam Ciebie, czego tak bardzo chciałeś.
Życie nie jest łatwe. Życie nie jest przyjemne. Życie jest wyjątkowe. I Remus Lupin przekonał się o tym na własnej skórze.
Ines Nott została śmierciożercą dla Draco Malfoya, po czym zniknęła. Czy mężczyzna zdąży jej wybaczyć?
To miał być zwykły, rutynowy patrol prefekta. Emily poczuła na własnej skórze, że lochy nie są przyjemnym miejscem.
Jej głos. Jej piękny krystaliczny głos. Mógłby zachwycić każdego. Jednak najpierw zachwycił jego…
Megan, Fred i George są nierozłączni od siódmego roku życia. Niestety, kiedy do przyjaźni wkrada się miłość, wszystko się komplikuje: sekrety i kłamstwa są codziennością, a ich relacja wisi na włosku.
Ona pragnęła jak najszybciej opuścić Hogwart, on wręcz przeciwnie. Żadne z nich nigdy by nie zgadło, że połączy ich coś więcej niż pewne październikowe przyjęcie.
W Hogwarcie dochodzi do coraz częstszych zaginięć. 17 letnia Vanessa Flamel podejmuję się wyzwania i prowadzi śledztwo dotyczące tragedii. Losy Hogwartu leżą w jej rękach. Czy podoła zadaniu?
❝— To dziwne — wypalił nagle Norrington. — Co? — spytała Charlotte. — Za każdym razem, gdy jakaś chwila była dla nas ważna, wiał wiatr. Zauważyłaś to? — Może to magia Hogwartu — zaśmiała się Lotte.❞
Ona pragnęła jak najszybciej opuścić Hogwart, on wręcz przeciwnie. Żadne z nich nigdy by nie zgadło, że połączy ich coś więcej niż pewne październikowe przyjęcie.
Gdyby nie było cię przy mnie, nie wiadomo kim bym teraz był. Gdybyś zostawiła mnie wcześniej nie wiadomo czy potrafiłbym dotrwać do dziś. Gdybyś nie istniała, nie miałbym dla kogo żyć.
❝Wielokolorowe światła migotały na niebie niczym fajerwerki, tworząc pokaz sztucznych ogni, lecz nie była to piękna uroczystość; ten rodzaj wojny był melodią przepełnioną gasnącymi krzykami❞
Pokochaj mnie, proszę. Inaczej widoku Twojego dłużej nie zniosę. Czy to naprawdę jest takie złe? Pokochać mnie?
❝Czarodzieje to ignoranci, z jej strony jeszcze większą głupotą byłoby nie wykorzystanie tego. Jednak dopiero gdy zostaje zmuszona do udziału w misji Dumbledora, coś się zmienia.❞
Czy można wiedzieć, kim się jest, nie znając swojej przeszłości? Wspomnienia, które atakują głowę Nelly, ukazują, że w jej życiu kryje się wiele mrocznych sekretów. {Powiązane z „Chocolate Boy”}
Czarnoksiężnik powrócił zza grobu, co sprowadziło na świat śmiertelne zagrożenie. Życie w Hogwarcie przestało być sielanką, a stało się okrutną grą. Nic nie jest pewne, poza zbliżającą się wojną.
Ona pragnęła jak najszybciej opuścić Hogwart, on wręcz przeciwnie. Żadne z nich nigdy by nie zgadło, że połączy ich coś więcej niż pewne październikowe przyjęcie.
O Narcyzie i Lucjuszu, ich rodzinach, śmierciożercach oraz całym mnóstwie planów.
— Obliviate — powiedział z oczami pełnymi łez. — Choć ty zapomnisz, ja zawsze będę cię pamiętał. I twoje usta, które jak pokutę wypowiadały moje imię.
— Zostaw mnie Malfoy — prychnęłam próbując ukryć swoje uczucia pod fałszywą maską. Chłopak posłał mi tylko pełne kpiny spojrzenie i odszedł, znikając w oddali ciemnego korytarza.
— Jesteś pewna, że chcesz mi to obiecać? — Riddle spojrzał na nią ze zdziwieniem, dziewczyna lekko się zawahała, ale po chwili była już pewna — Tak — jego kąciki ust delikatnie powędrowały ku górze.
,,Ostatnich kilka lat to czysty grzech. Zasługuję na pokutę życia” — zakpił chłopak, jednak jego oczy mówiły co innego. ŻAL.
– Zaufaj mi, to dla większego dobra Albusie – oznajmił młody Grindelwald, po czym chłopcy podali sobie ręce.
— Pod warunkiem, że odpowiesz mi na pytanie — zaśmiał się, a ja uniosłam głowę i spojrzałam na niego z pytającym wyrazem twarzy — Jak mam na imię?
Dwudziesty września — ten dzień już zawsze będzie odbijać się w głowie Blyany Blake. Tego dnia straciła coś niezwykle ważnego. Straciła wspomnienia.