Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.
Quiz w Poczekalni. Zawiera nieodpowiednie treści? Wyślij zgłoszenie
Opowiadania mogą zawierać treści nieodpowiednie dla osób nieletnich. Zostaje w nich zachowana oryginalna pisownia.
Zobacz podobne quizy: #ksiazki #opowiadanie #zapisy
Popularne quizy w tym tygodniu:
shanley.
Hi! Zaczęłam już robić formularz mam jednak pewne pytanie. W jakim wieku są bohaterowie? Mniej więcej. Gotowy formularz oddam jutro bo dzisiaj mam taką jakąś wenę soo.
Bibliothecaire.
@Mrs.Sandwitch szczeże to różnie z tego co widze niektórzy 20 ileś a niektórzy 13 więc chyba ten przedział
Bibliothecaire.
Sorry ale moge dodać jeszcze jedną postać tylko żebyś ty jakąś dała moc napisze range ale bez mocy wymyślonej bo moje pomysły się chyba wykończyły
TW
@Shataher no to kontrola wzrostu włosów się do tego dobrze nadaje… Albo mogłaby być jeszcze moc emitowania fal elektromagnetycznych z całego zakresu.
Bibliothecaire.
@TW no wiem że się nadaje ale nie jestem do tego przekonana do końca…sry
Bibliothecaire.
Imię: Khytj
Nazwisko: Wyynt
Ranga: 6,5? (Ale pewna nie jestem więc zmień jakby co)
Moc: kontrola atramentu i wytważanie go
Wygląd: ciemnobrązowe włosy spęte w kitke, lekko oliwkowa skóra, duże głęboko osadzone szarawe oczy , małe i wąskie usta które często są popękane, jej uszy są dość przylegające do twarzy, ma wąski ,długi i krzywy nos,ma dość wystajace kości policzkowe , jest dość wysoka ale nie jest też jakaś chuda, na twarzy i rękach ma plamy atramentu który sama stworzyła,
Charakter: poważna, łatwo się dekoncentruje, zwykle mało mówi bo nie wie po co ale jak mówi to tylko reaguje na już za , oschła, dość łatwo ją zdenerwować, opiekuńcza(po prostu uważa że powinno się pomagać innym), nie przeszkadza jej tłum ale woli przebywać ze stałą małę grupą, dość łatwo przywiązuje się do ludzi ale życie nauczyło ją że lepiej zbytnio nie przebaczać innym i że lepiej mieć oczy wokół głowy, jest dość cierpliwa dla tych co są jej bliscy i nieprzeszkadzają jej ich irytujące cechy ale udaje że nie jest zadowolona i często wzdycha lub ostętacyjnie ziewa i przewraca oczami, dość tchurzliwa i lękliwa, woli czesto uciekać niż wdawać się w poważniejsze konflikty,
Ubiór: biała koszula, czarna dość długa szuknia, czarna peletyna gdy robi się zimno , dość wysokie kozaki(jakby co zmień na coś ale powiedz wtedy)
Broń: słoik w którym trzyma atrament jakby nie była w stanie go wytworzyć, nie używa nic typowego bo jej rodzina uważa że był by to wstyd i powinna umieć walczyć swoją bronią
Miejsce urodzenia: Vecta
Mocne strony: zwykle logicznie myśli, jest dobra w planowaniu rzeczy, wie zwykle jak kto się czuje, dość dobrze radzi sobie ze swoją mocą, potrafi być pewna siebie gdy sytułacja tego wymaga(ale wtedy tylko zwykle udaje bo w sierodku jest kłębkiem nerwów)
Słabości: gdy jest zestresowana to wyłącza jej się myślenie, robi koszmarne pierwsze wrarzenie, nie umie walczyć żadną bronią, jest słaba w słuchaniu innych, ma problemy z koncentracją, szumi jej czasem w uszach, gdy jest ciemno o wiele mniej widzi
Rodzina:
Matka: Ayt Wyynt 43 lata w chwili śmierci ranga 3 moc kontrola krwii Ktyhj nie zna ani nie pamięta jej wcale i słyszała o niej tylko dobre rzeczy szczegulnie od Quev który z matka był podobno bardzo blisko ze wzglądu na to że ich moce są uważane za podobne do siebie choć , załamał się on po jej śmierci jednak nadal opowiada o niej Khytj mimo żalu z uśmiechem na tważy jednocześnie ubolewając nad jej śmiecią
Ojciec: Eriish Wyynt 48 lata w chwili śmietci ranga 3 moc kontrola fotonów Khytj mało o nim słyszała w przeciwięństwie do matki o której słyszała non stop, zastanawia ją jaki był ponieważ uważa go za tajemniczą i ciekawą osobę jego moc objawiała się tym że miał wokół siebie coś na krztałt poświaty ale Khytj nie wie czy na pewno
Rodzeństwo:
-Quev Wyynt 41 lata starszy brat ranga 3 potrafi kontrolować układ nerwowy dość szanowany człowiek w średnim wieku i wzroście, jednak mimo tego że jest bezwzględny w interesach i dla wrogów kocha swoją młoszą siostre ale nie umie tego okazać przez to że czuje się źle że jest spokrewnony z kimś "tak słabym" choć stara się być opiekunczy to nie udaje mu sie to często i ma do niej lekką pogarde i czasem kpi z niej ale nie jest potworem i w głębi serca ją kocha tylko nie umie ptrzełknąć tego jaka jest jego siostrzyczka i jej słabości, ogólnie przez status społeczny utrzymuje swoją całą rodzine, w jego wyglądzie moc którą posiada objawia się tym że ma błyszczącą (albo wręcz opalizującą) szarawą skóre w miejscach dużych skupisk nerwów i rzył niektórzy porównują go przez to do ryby oraz białymi nienaturalnie szeroko otwartymi oczami ktòre przypominają dwa diamenty a Ktyhj wrecz się go bała za czasów dziecinstwa z tego względu i do teraz zawsze gdy z nią gada mruży oczy by wyglądać mniej strasznie oraz nosi długie płaszcze choć najwięcej takiej błyszczącej skóry ma na twarzy
-Jassa Wyynt 38 lata ranga 4 moc usypiania i kontrolowania osób śpiących wiecznie zajęty uczuciowy facet z dość dużą ilością kochanek które odciąga od starszego brata ponieważ wie że wszyscy chcą nie jego a tego że ich dzieci będą poteżne , udaje mu się to przez to że jest wręcz piękny oraz bardzo przekonujący jego moc objawia się przez ruchy które wydają się spowolnione i że jest cały taki lekko oniryczny co dość kontrastuje z jego zachowaniem bo zwykle jest energiczny i żywiołowy a pierwsze wrażenie nie pokazuje kogoś takiego, ze swoją młodszą siostrą dobrze się dogaduje i często pomagał jej ze snem a obecnie jest dla niej miły mimo że nie jest zbyt potężna i chyba nie zwraca na to uwagi
-Ferr Wyynt 35 lata ranga 3 moc wywoływanie uczuć u innych , zwykle radosny i żartibliwy młodzieniec którego od razu każdy wydaje się lubić jednak nie sprawia to że jest mniej kłamliwy niż jest bo wręcz ciężko załapać czasem czy on kłamie żartuje czy mówi prawde co jest żadkie ze swoim rodzeństem ma dobrą relacje choć najleszą ma z Iziess i zawsze nawzajem wiedzą co drugie ma na myśli i wogule zawsze dzielą się za sobą sekretami, u niego moc tak troche nie jest widoczna więc nie napisze jak się objawia
-Iziess Wyynt 34 lata ranga 4 widzenie z kilku par oczu nie umiem tego wytlumaczyc po prostu jakby widzenie z kilku miejsc jednacześnie (które sama może ustalić co najważniejsze) jest dośc miła a nawet za bardzo , często nie obchodzi ją cały świat , jest też nieśmiała i cicha , jej relacje z rodzeństwem oprucz Ferr'a są słabe i wszyscy jej nie ufają i uważają że ta nie wie co mówi szczegulnie że Quev na każdym kroku mówi jak to się myli i wcale nic nie widziała i niech najlepiej zajmie się poważnymi rzeczami, jej moc objawia się wiecznym wytrzeszczem oczu
– Yriio Wyynt 17 lat ranga 2(nie jestem pewna) moc niżczenie przedmiotów i ciał za pomocą dotyku(czyli na przykład metale się pokrywają rdzą , drewno gnije , na ciele pojawiają się rany itp) nie jest on rodzonym bratem Khytj a jest on adoptowany przez jej najstarszego brata(i wydaje się być jego oczkiem w głowie) a mimo wszystko jest traktowany jak pełnoprawny członek rodziny i rodzeństwo Quev mówi do niego jak do młodszego brata, pochodzi on z dość niskiej warstwy społecznej a jego rodzice mieli dość słabą moc więc jego potęga jest widziana jako cud nad cudy, ma z Khytj dobrą relacje i ją szanuje mimo słabej mocy i stara się ją wspierać szczegulnie że Khytj jest od niego o tylko o kilka miesięcy starsza . Niestety podejżewa ona że został on adoptowany przez jej brata dlatego że ona sama jest uważana za za słabą by cokolwiek zrobić. Jego moc objawia się w wyglądzie przez problemy skórne na dłoniach.
Przyjaciele: @Babel13 ? Mg?
Wrogowie: nie wiem jak kto się przypląta to może ale stara się ich nie mieć
Miłość: chyba ni
Historia: Urodziła się w rodzinie dość silnej magicznie rodzinie jako ostatnie dziecko swoich rodziców którzy tuż po jej narodzinach umarli z niewyjaśnionej przyczyny. (Teoretcznie Iziess widziała jak najstarszy z jej braci idzie do sypialni rodzicow przed tym jak umarli ale przecierz kto by się nią przejmował?) Niestety nie pamięta tego wcale i oswoich rodzicach wie tyle co inni jej powiedzieli a zbyt dużo to nie jest.
W jaki sposób wykorzystuje swoją moc: zwykle nie ma dla niej szczegulnego zastosowania tak szczeże no chyba nie zbyt to ma a przynajmniej nie wykombinowała jakie(ale wiesz by było coś podobnego w walce do używania wody tylko zamiast wody atrament),
Hasło: trutururururututut
Mam nadzieje że wszystko jest jutro może dodam następny drugiej postaci ale nwm
.Lydia.
• AUTOR@Shataher accept, mogłabyś tylko trochę bardziej wyjaśnić na czym polega jej moc? Bo z jednej strony to rozumiem… a z drugiej nie
Bibliothecaire.
@.Lydia. ja tak samo niestety
TW
Imię: Nikrokren
Nazwisko: Traesur
Ranga: niska
Moc: kiedy chce, może czytać w myślach jednej istoty. Nie wybrał jej i nie może się "przełączyć" na kogo innego. Nie ma pojęcia (przynajmniej na początku fabuły) , komu czyta w myślach, więc nie wie, że zna myśli bogini Onett.
Wygląd: chudy, niski i generalnie filigranowo zbudowany. Ma garbaty nos, zapadłe policzki, opaloną skórę, długie czarne włosy i bardzo jasno szare oczy (niektórzy twoerdzą że w kolorze księżyca) .
Charakter: Miły i towarzyski, ale w sposób, który nie zapewnia mu wielu przyjaciół – jest też nietaktowny, często wchodzi w słowo albo opacznie rozumie co się do niego mówi i brak mu inteligencji emocjonalnej, choć wykazuje się współczuciem w stosunku do innych. Mało kogo uważa za wroga i nikomu źle nie życzy. Żyje trochę we własnym świecie i nie rozumie, dlaczego inni go nie rozumieją.
Ubiór:
Bardzo znoszona biała niegdyś koszula, workowate spodnie, nogi owinięte szmatami, dwa swetry ubrane jeden na drugi, ciemna peleryna z kapturem, długi, przybrudzony szalik w kolorowe paski, czasem maska spawalnicza, wypchany plecak na ramionach, dwa różne buty
Broń: kosa przekuta tak, żeby ostrze stało na sztorc, acz ostrze zwykle trzyma w samodzielnie uszytej pochwie u pasa sporządzonego z drugiego szalika (i czasem używa jako noża) a drzewca używa jako laski podróżnej. Składa z tego kosę w przypadku kiedy zanosi się na niebezpieczną pezeprawę/bójkę.
Miejsce urodzenia:
Vecta
Mocne strony:
Niezłomny
Niesłychanie odporny fizycznie i psychicznie
Sprytny
Pomysłowy
Słabości:
Rusza się niezgrabnie i powoli
Ma wieczny katar (to jedyna choroba jaka go dręczy
Zapominalski
Mało elokwentny
Ma niskie możliwości fizyczne
Tchórzliwy i nieasertywny
Rodzina:
Matka: Mroena Traesur
Ojciec: Sandiac Traesur
Rodzeństwo: Tianokke Traesur, starsza o dwa lata siostra.
Wszyscy żyją i są bardzo poważani w swoim mieście jako umiejętni posiadacze mocy gięcia metalu (Mroena), indukowania pola elektrycznego za pomocą dotyku (Sandiac) i słyszenia tego, co ludzie mają na myśli, kiedy chcą coś powiedzieć (Tianokke). Dzięki nim rodzice to wynalazcy, a ich córka jest mediatorką sporów.
W sekrecie pomagają Nikrokrenowi, ale nie mają na to wielu szans.
Tianokke jest jedyną osobą, która do końca rozumie, co Nikrokren ma na myśli kiedy próbuje coś wyjaśnić.
Przyjaciele: @.Lumi.? @.Alokin.? @Babel13?
Ktoś chętny?
Wrogowie:
Ten policjant co się go tak czepia. I jeszcze ten inny. I pięciu pozostałych.
Miłość: możesz wybrać jak Ci będzie pasowało w fabule.
Historia:
Za jego moc wywalili go z miasta. Żyje dzięki pomocy rodziny. Wędruje po świecie szukając zastosowania dla swojej mocy albo kogoś, kto pomógłby mu ustalić, czyje myśli słyszy.
W jaki sposób wykorzystuje swoją moc:
Jak mu się nudzi to słucha myśli, próbując odgadnąć (na próżno) do kogo należą.
Hasło: trutururururututut
TW
@.Lydia. Dziękuję :)
Babel13
@TW jasne. Moja postać ma już tu tylu przyjaciół… hah
Zosia_xD
Imię: Risai
Nazwisko: Javaris
Ranga: oceń sama proszę
Moc: nie to że przechodzi przez ściany, ale jest przenikalna. Czyli jak np ktoś w cb rzuci powiedzmy kalkulatorem to przez ciebie przenika i w tym momencie robi się niewidzialna
Wygląd: ma jasno-brązowe faliste włosy i fiołkowe oczy. Na szyi ma zawieszony klucz którego nie zdejmuje. Chce go mieć przy sobie, bo to jedyna (i ciekawa) pamiątka po mamie.
Charakter: uparta, miła, spokojna, spostrzegawcza,myśli strategicznie, umie kogoś mocno walnąć jak ją ktoś wkurzy, strachliwa
Ubiór: biała bluzka, brązowy płaszcz,
Broń: łuk
Miejsce urodzenia: Nocha
Mocne strony: wspinanie się
Słabości: pływanie
Rodzina: nei
Matka: ded
Ojciec: ded
Rodzeństwo: brak
Przyjaciele: @.Lumi.?
Wrogowie: @Babel13?
Miłość: brak
Historia: no to jak była mała to tata ją uczył walki na miecze. Pewnego dnia, z lasu wyszedł niedźwiedź i zaatakował ich (ojciec specjalnie go zwabił aby zabił córkę [jak co to ona o tym nie wie] i zaczęli uciekać. „Niestety” Niedźwiedź dopadł ojca i go zabił. Risai uciekła mu w końcu i pobiegła do mamy. Opowiedziała jej to, a ona dała jej srebrny klucz i kazała go pilnować. Matka z rozpaczy rzuciła się z mostu do rzeki. Od tej pory Risai wędruje
W jaki sposób wykorzystuje swoją moc: jeszcze nigdy jej nie wykorzystała poza szkołą, gdy inni do niej rzucali rzeczy aby złapała, to się robiła niewidzialna i rzeczy przez nią przelatywały (strachliwa byla)
Hasło: trutururururututut
TW
@Shataher to nie jest średniowieczna sceneria… Mają już proch.
Bibliothecaire.
@TW aaaa ok zapomniałam ze za puźne czasy tak troche
Bibliothecaire.
A może być postać która potrafii kontrolować i tworzyć atrament jest ok,?
.Lydia.
• AUTOR@Shataher ok
.....
Imię: Sirys
Nazwisko: Olabiyo
Ranga: sama nie wiem, myślę, że lepiej by było jakbyś Ty oceniła
Moc: rozmawianie z kamieniami/minerałami
Wygląd: Sirys ma krótkie, jasno rude włosy za uszy. Jej twarz jest obsypana piegami, a oczy niebieskie. Ma mały, zadarty nos i niewielkie usta. Nie jest zbyt wysoka, przeciętnej tuszy.
Charakter: pracowita, uprzejma, kulturalna, niezdecydowana, roztargniona, stąpa twardo po ziemi, niezdarna, uśmiechnięta, charyzmatyczna, uległa, posłuszna, cierpliwa, obowiązki wykonuje raz, a dobrze
Ubiór: zwykle nosi jasną, elegancką bluzkę i przewiewną spódnicę za kolana, a gdy jest zimnej dodaje jeszcze czarne ocieplacze na nogi. Generalnie jej ubiór raczej nie wyróżnia się z tłumu, z wyjątkiem butów – obdartych, skórzanych, brudnych, sięgających za kostkę, z całą pewnoscią nie pasujących do reszty eleganckiego stroju
Broń: Sirys raczej nie preferuje podstępy niż walkę twarzą w twarz, ale jeśli dojdzie do pojedynku wybierze własne pięści bądź lekkie ostrze
Miejsce urodzenia: Taligracja
Mocne strony: wspinanie się na drzewa, odgadywanie, kiedy ktoś kłamie, strategia, dowodzenie, działanie pod presją
Słabości: pocieszanie innych, pływanie, strzelanie z łuku, kuszy i procy, odczytywanie map, malowanie, walka, zioła
Rodzina:
Matka: Kamaria Olabiyo, 47 lat, urodzona w Nosze (nie wiem, jak odmienić słowo ,,Nocha"). Bardzo kocha swoją córkę. Po poznaniu Rycharda przeniosła się z nim do Taligracji i tam zamieszkała z nim w małym miasteczku nad rzeką.
Ojciec: Rychard Olabiyo, 48 lat. Urodzony w Taligracji, był zapalonym podróżnikiem i podczas jednej z wypraw poznał Kamarię.
Rodzeństwo: brak
Przyjaciele: Melia @_Alokin_ ?
Wrogowie: jest generalnie takim typem, któremu ciężko coś zarzucić, ale jak już to może Xantia @Avka ?
Miłość: nope
Historia: urodziła się w małym miasteczku w Taligracji i żyje tam sobie dosyć spokojnie, jednak kiedyś wpadła do rzeki płynącej blisko jej domu. Nurt poniósł ją daleko, jednak w końcu udało jej się przytrzymać jakiejś trawy. Od tamtego czasu boi się wody.
W jaki sposób wykorzystuje swoją moc: dla przyjemności
Hasło: [trutururururututut] trututututututut
_Alokin_
@.Lumi. może być
.Lydia.
• AUTOR@.Lumi. accept
_Alokin_
Imię: Melia
Nazwisko: Tiano
Ranga: Pewnie tu coś popsuję, więc wybierz
Moc: Tworzenie i kontrola potężnych burz i sztormów (jak nie może być to pisz)
Wygląd: Granatowe oczy, blond włosy związane w kitka z dwoma pasemkami z przodu mające granatowymi końcówkami, duże usta, jasna cera, średniego wzrostu, szczupła, ma na ciele blizny (dlaczego ma je będzie w historii)
Charakter: Nieprzewidywalna, wybuchowa, energiczna, niecierpliwa właśnie taki wydaję się mieć charakter i to po części prawda, ale nie mówi tyle światu i myśli, bo umie różne rzeczy dostrzec w człowieku, jest lojalna i troskliwa oraz przede wszystkim nie umie kłamać, ale bardzo trudno zdobyć jej zaufanie i zobaczyć ją troskliwą. Często ją ludzie uważają za irytującą, bezużyteczną dziewczynę, która tylko przeszkadza i zgodzi się na dosłownie wszystko, a ona najzwyczajniej w świecie nie umie ułożyć odpowiednio zdanie.
Ubiór: Porządne wysokie buty, najzwyczajniejsze spodnie wyglądające jak do jazdy konnej, biała bluzka i czarna powiewna peleryna, która chroni ją przed zimnem
Broń: Posługuję się dwoma mieczami
Miejsce urodzenia: Nocha
Mocne strony: Głównie jakieś aktywności, ma dobre poczucie czasu, umie bardzo szybko biegać, ma bardzo wyczulone zmysły
Słabości: Ma małe trudności z zdobywaniem przyjaciół, szybko zaczyna się nudzić, jej oczy często łzawią przez wiatr, do przetworzenia niektórych informacji potrzebuję paru dobrych minut, czasem moc wymyka się jej spod kontroli, nie umie takich rzeczy jaka powinna umieć każda kobieta typu gotowanie, szycie i porządne posprzątanie
Rodzina:
Matka: Emilia Tiano jest miłą, troskliwą z brązowymi włosami i takimi samymi oczami, wychowywana w spokojnej rodzinie, która nie wdawała się w walki, żyję
Ojciec: Hank Tiano właściwie po nim odziedziczyła wszystko Melia i wychowywał się w rodzinie gdzie były walki ważniejsze, niż inni, ale po pary latach zrezygnowali i Hank założył rodzinę, żyję
Rodzeństwo: brak
Przyjaciele: Chce ktoś?
Wrogowie: Onetteści
Miłość: Nie wiem
Historia: W dzieciństwie ciągle się wywracała, bo ciągle chciała coś robić albo co chwilę się kaleczyła przez dotykanie ostrych przedmiotów i dlatego ma blizny, a tak to miała bardzo wesołe życie choć często dostawała karę za zamoczone ubrania. Najbardziej lubiła jak ją ojciec uczył czegoś nowego.
W jaki sposób wykorzystuje swoją moc: Na razie rzadko z niej korzysta, ale często się uruchamia jak się wkurza (tego nie kontroluję) albo jak chce kogoś zamoczyć (to kontroluję)
Hasło: trutururururututut
.Lydia.
• AUTOR@_Alokin_ accept. Ale moc powinna być przez nią w pełni kontrolowana, bo inaczej mogłoby być… źle
_Alokin_
@.Lydia. dobrze
Babel13
Imię: Tau
Nazwisko: Sigma (kiedy bierzesz imiona i nazwiska z grackich liter hah)
Ranga: 4
Moc: Iluzja. Tau potrafi stwarzać iluzjonistyczne rzeczy i sprawnie oszukiwać oczy innych ludzi. Jest w tym dość dobry. Potrafi wytworzyć złudzenia przedmiotów, zwierząt a nawet przybrać postać innej osoby, jednak to ostatnie nie jest dla niego łatwe. Nie potrafi jednak stworzyć iluzji czegoś, czego nigdy nie widział.
Wygląd: Tau to niski chłopak o drobnej budowie. Ma czarne, proste włosy z równo przyciętą grzywką do brwi i nieco azjatyckie rysy twarzy. Lewe z jego skośnawych, dużych oczu jest bardzo jasne, niemal białe- nim postrzega świat takim, jakim jest w rzeczywistości- a prawe jest bardzo ciemne i za jego pomocą widzi stworzone przez siebie iluzje. Chłopa ma bardzo jasną karnację, wąskie usta i nieco odstające uszy.
Charakter: Tau jest osobą która uwielbia się wygłupiać i żartować. Typ człowiek bardzo kreatywnego, ale zarazem niezwykle irytującego gaduły. Zachowuje się trochę jak dziecko, które każdy nowy dzień ogląda z zainteresowaniem i ciekawością, starając się nie pominąć najmniejszego szczegółu. Mówi o wszystkim, co go otacza, ekscytuje się błahostkami i zaraża innych swoim optymizmem. Jest bardzo niecierpliwy i raczej niezbyt dobry w słuchaniu się kogoś. Łatwo się rozprasza i często o czymś zapomina, lub się spóźnia. Uważa życie za wspaniałe, jednak nieco nudne, dlatego często używa swojej iluzji by dodać w nim nieco humoru i kolory, np. wyczarowując stado tańczących papug na placu, bo w sumie czemu nie. Jest kinestetykiem i tą osobą, która kiedy powie się mu, że ogień jest gorący, to włoży w niego rękę, aby się przekonać a potem gdy przestanie się drzeć zrobi to ponownie, żeby sprawdzić, czy aby na pewno. Jest bardzo energiczny jednak wieczorem staje się bardzo ospały i jest to jedyna chwila, kiedy można odpocząć od jego ciągłego gadania. Na ogół gość nie przejmuje się całkowicie opinią innych, jest ambiwertycznym optymistą, sangwinikiem.
Ubiór: Nie wiem za bardzo jakie się nosiło w średniowieczu, bo jestem niededukowanym człowiekiem. Coś w kolorach grafit i bordowy byłoby fajne, o ile można. I lubi biżuterię. Bo się błyszczy. Nosi mnóstwo pierścieni na wszystkich palcach.
Broń: Sztylet razy dwa.
Miejsce urodzenia: Taligracja
Mocne strony: Kreatywność, pomysłowość, posługiwanie się mocą, dar przekonywania i niewinny wygląd, który sprawia, że nikt nie wierzy jakoby mógł on zrobić cokolwiek nieprawego. Poza tym budujący optymizm i wiara w innych ludzi.
Słabości: Ma tendencję to przywłaszczania sobie rzeczy, szczególnie błyszczących, które mu się spodobają (np potrafi przejść przez rynek i wyjść z trzema nowymi pierścionkami, naszyjnikiem i jakąś statuetką, bo wpadła mu w oko). Jest okropnie irytujący i nie potrafi się przymknąć (nie znosi ciszy). Czasami bywa nieco zbyt naiwny, jest spóźnialski i zapominalski. Niektóre jego żarty są przesadzone, bo ten chłopak nie zna czegoś takiego jak umiar.
Rodzina:
-Matka: Theta Sigma- osoba wrażliwa, optymistyczna i uczuciowa. Niska okrągła kobieta z czarnym koczkiem na głowie. Jej matka wygoniła z domu jej ojca, za.. hmm…niestałość w uczuciach i po kilku latach związała się na nowo z innym mężczyzną. Ten z początku wydawał się ok, ale popadł w alkoholizm, był wiecznie pijany i robił awantury a Theta się go bała. Ten facet już nie żyje, ale Theta nadal jest ztraumatyzowana i boi się alkoholu.
-Ojciec: Chi Sigma- zabawny facet średniego wzrostu o rudawych włosach i dwóch różnych oczach jak u syna. Prowadzi coś w rodzaju cyrku, który przejął po ojcu. Ogólnie całe dzieciństwo spędził na nauce sztuczek itp.
-Rodzeństwo: brak, jest jedynakiem.
Przyjaciele: Za przyjaciół uważa cały świat.
Wrogowie: nikt
Miłość: nikt
Historia: Wychowywał się w cyrku, jak swój ojciec. Ten nauczył go wielu sztuczek i pokazał, jak zabawnie wykorzystywać swoją moc iluzji. To tam wszystkiego się nauczył. Często też chodził po mieście sprzedając bilety i pokazując małe sztuczki iluzjonistyczne np z kartami, kwiatami czy zwierzętami. Często się gubił, czasem byl napadany, ale dzięki sztuczce z tygrysem (który wychodził z za rogu i rzucał się na atakujących) nigdy nic bardzo poważnego mu się nie stało. Co prawda często kończył np ze złamaną ręką, lub nogą, ale do tego się już przyzwyczaił.
W jaki sposób wykorzystuje swoją moc:
-W cyrku, podczas przedstawień
-Rozdając bilety i zachęcając na spektakle
-Dla żartu
-Dla urozmaicenia świata
Hasło: trutururururututut
To raczej tyle, jak coś jest źle lub chcesz się czegoś jeszcze dowiedzieć, to śmiało pisz. Mam nadzieję, że postać Ci się spodoba :)
Babel13
@.Lydia. A i wgl nie dałaś wieku do formularza. Może oja postać mieć tak około 13/14 lat?
.Lydia.
• AUTOR@Babel13 nie dałam bo zapomniałam. I może mieć
Avka
Imię: Xantia
Nazwisko: Leverson
Ranga: 5
Moc: kontrolowanie szkła, podczas pełni moc nie działa, do tego potrafi kontrolować dosłownie każde szkło. Jej moc można uniemożliwić poprzez założenie rękawiczek i wysokich, skórzanych butów, lub uniemożliwić na chwilę (dzień około) poprzez zaatakowanie ją szkłem.
Wygląd: Xantia ma srebrnobiałe włosy, lekko za ramiona, proste, rozpuszczone. Jej oczy są koloru szarego, ma jasną karnację, często na jej twarzy pojawia się rumieniec, nawet jak nic się nie stało. Jest średniego wzrostu, bardziej wysoka, niż niska i chuda. A wręcz bardzo chuda. Na prawym nadgarstku ma małą bliznę, a na czole wymalowany odłamek szkła, koloru białego.
Charakter: Jest wrażliwa, asertywna, waleczna, abwiwertyczna, ze skłonnością do inrowertyzmu, marzycielska, skryta i tajemnicza. Szybko nawiązuje nowe znajomości, ale równie szybko je traci, przez kłótnie. Xantia czasem kłamie, dla dobra albo swojego, albo innych, do tego jest mało dyplomatyczna, jej odzywki można często uznać za agresywne. Pomimo tego jest bardzo tolerancyjna i współczująca, choć większość emocji skrywa. Potrafi zachowywać się odpowiedzialnie i opiekuńczo, ale nie jest to łatwe, ze względu na to, że jest lekkomyślna, nierozważna i zdecydowanie nieogarnięta. Najpierw mówi, potem myśli, jest dosyć inteligentna, oraz wredna. Bywa nieczuła, choć to tylko skutek skrywania emocji, do tego jest bardzo pamiętliwa i mściwa. Nie wybacza, urazę zachowuje do końca życia.
Ubiór: Długa skórzana koszula z krótkim rękawem, przewiązana sznurkiem w pasie, skórzane spodnie, lekkie, skórzane sandały. Ma opaskę na prawy nadgarstku, przykrywa ona bliznę. Koszulka skórzana z długim rękawem, pod koszulą.
Broń: mały sztylet, wystarczająco ostry, by przeciąć skórę, lub liny, ale czegoś grubszego już nie przetnie.
Miejsce urodzenia: Taligracja
Mocne strony: walka, wspinaczka, biegi krótkie i biegi długie, ogólnie lekkoatletyka.
Słabości: pierwsza pomoc, szycie, dyplomatyczne rozmowy, orientacja w terenie, po prostu geografia, biologia, oraz rzeczy z nią związane, gotowanie.
Rodzina:
Matka: Dreogelia Leverson, umarła przy porodzie, często się buntowała w młodości, mało o niej wiedzą.
Ojciec: Entrykt Leverson, złapano go rok po narodzeniu się Xantii, miły, opiekuńczy, jednak nierozważny i lekkomyślny, żyje, co jakiś czas pisze listy do córki, nie poddaje się, nigdy nie zmieni strony.
Rodzeństwo:
– Altyon Leverson, zaledwie 10 lat, nierozważny, inteligentny, sprytny, on najlepiej odczytuje się pisma ojca. Nie posiada magii.
– Feliona Leverson, ma 19 lat, nie posiada magii, była adoptowana, nie umie czytać, ani pisać.
– Dreon Leverson, ma 16 lat, adoptowany, pisze i czyta wyśmienicie, podczas pełni księżyca kontroluje krew.
RESZTA RODZINY:
– wujek Oster Leverson, opiekuje się Xantią i jej rodzeństwem, nie posiada magii. Ma 48 lat.
– ciocia Kreunia Leverson, ma 47 lat, umie zmieniać kolor oczu, a to i tak wiele, bo pochodzi z niemagicznej rodziny (albo raczej bardzo mało magicznej)
– kuzyn Obirton Leverson, w skrócie Obi, ma 14 lat, szalony, i to strasznie, kontroluje firanki (ale kreatywnie xd)
Przyjaciele:
– kuzyn Obirton
– Dreon
– Mieszkańcy Taligracji
– Mieszkańcy Vecty.
Wrogowie:
– Feliona
– Oraz ci Onetteiści.
Miłość:
Ni ma.
Historia: Trzy dni po jej narodzinach był pogrzeb jej matki. Xantia nie wiedziała o co chodzi, więc śmiała się na pogrzebie, za co znienawidziło ją mnóstwo ludzi. Ona jednak ni dziwi się z tego, przeprosiła ich, gdy miała 5 lat, a na pogrzebie jej babci wymusiła płacz. Wybaczyli jej. Do 6 lat dorastała w smutku i biedocie, bez opieki, nie licząc starszej pani, która się nią opiekowała. gdy wujek i ciocia wzięli ją i jej rodzeństwo do swojego domu życie się zmieniło. Wszyscy razem żartowali przy stole, a smutne historie stały się tylko wspomnieniami. Gdy w wieku 9 lat zaczęła się wymykać z domu nie została za to ukarana. Pokochała wujostwo. Moc odkryła zdecydowanie wcześniej, kiedy uderzyła głowa w szklana szybę. Miała 4 lata.
W jaki sposób wykorzystuje swoją moc: Najczęściej, by nastraszyć rodzeństwo, bądź wujka, czasem do wyroby szklanych kul itp. Czasami też podczas kłótni z rodzeństwem, lub kiedy chce się wymknąć z domu.
Hasło: [trutururururututut] trutururururututut
.Lydia.
• AUTOR@Avka accept