W sumie dosyć z przypadku trafiłam na Twoje opowiadanie i teraz czytałam rozdziały przez ostatnie dni :D Powiem, że naprawdę niezwykłą opowieść stworzyłaś. To opowiadanie miało i wielce klimatyczny urok dwudziestolecia, i trudne emocje rodem z wojennej zawieruchy, i chwytające za serducho nostalgiczne wspomnienia po latach w ostatnim rozdziale – jestem serio pod wrażeniem. Jego czytanie było mega przyjemne ❤ Zżyłam się z bohaterami niemało. W niektórych momentach się śmiałam, w innych miałam łzy w oczach. W wolnej chwili na pewno przeczytam coś jeszcze od Ciebie :D Pozdrawiam! 💛
Tak mi szkoda że to już koniec. To było pierwsze opowiadanie które komentowałam. Na koniec pomyślałam że będzie ciąg dalszy z córką Laryski i Franciszka. Seria była suuuper. I nie wiem co mam więcej napisać xdddd
@olafasolka Dałabym ciąg dalszy, ale ni mam weny TwT Poza tym, możliwe, że wleci jakiś dodatek do tej serii, więc możecie się i jego spodziewać Dzięki 💕 💕 Też czasem nie wiem, co napisać w komentarzu XDDDDDD
@Rosanne Jeszcze nie wiem, bo może coś wejdzie (jakiś dodatek, bardzo prawdopodobne, a czy dalszy sezon, to nie wiem do końca), ale wszystko się może zdarzyć Jak mnie wena co do tej serii najdzie, to może zrobię :>
Różyczko, łączmy się w bólu, też tęsknić będę. Jeśli to Twoje dziecko, to jestem ciocią :D To było piękne, jak razem z Laryską przeżywaliśmy od jej dzieciństwa do czasu, kiedy sama ma dzieci :') Zżyłam się z tą serią, jak i z cudnymi bohaterami <3 Trochę przygnębiające, że nie poczuję już nigdy uczucia jak ,,AAAA NOWA CZĘŚĆ KAMIENICY :DDDD''. Ale wyczekuję tej drugiej serii ❤️
@Rzabcia TwT Druga seria będzie pewnie bardziej ogarnięta, w kwestii umiejętności pisania, aczkolwiek kamienica, to kamienica I nic jej nie zastąpi TTwTT Chyba to Q&A zrobię, we wpisach XD
SIEMA :D Macie tu ostatnią część kamienicy, pisaną, przez… nawet nie pamiętam ile XDDDDDDDDDDD Mam wrażenie, że tak jakoś ją skopałam, ale lepsze takie, niż żadne. I teraz coś ogólnie o serii: zżyłam się z nią, jak DOSŁOWNIE z własnym dzieckiem (tak, nawet pomimo tego, że pierwsze części były pisane jak po grudzie), i wiem, że będę za nią tęsknić. Właściwie, była to moja pierwsza, w miarę okej seria, ale jestem zadowolona, że ani razu z nią nie cudowałam, nie zawieszałam, i poprowadziłam do końca. Czasem było trochę ciężko ją cały czas pisać, i fakt, było przy niej dużo roboty – ale skończyłam ją tak, jak miałam zamiar skończyć. Mam już wenę na nową serię, aczkolwiek ta nowa, nigdy nie zastąpi tej (będę ją wspominać, to logiczne). Tłukłam się z nią 7 miesięcy, czyli prawie pół roku, i fest czasu na nią poświęciłam, ale doprowadziłam do końca, i to jest ważne. Myślałam jeszcze, nad jakimś speszylem, z okazji zakończenia tej serii – i waham się, czy nie zrobić coś w stylu Q&A o tej serii (jeśli takie coś chcecie, to piszcie, i przy okazji dukajcie już pytania, jak możecie). Dziękuję wam, za ciągłe wsparcie, jak choćby serduszko pod częścią, i wiedzcie, że jestem wam za to wdzięczna. To chyba tyle… (kurka, przemowa jak u prezydenta XDDDDDDDD) Paaa <3
WeraHatake
Piękne zakończenie ♥
Kociakkociak9
• AUTOR@WeraHatake
Dzięki wielkie TwT (ale dawno ja to pisałam, Kamienicę, matko święta XDDDDDDDDD)
WeraHatake
@Kociakkociak9 Nie ma za co ^_^ (dawno, ale nadal to opowiadanie zachowało w sobie to coś :D)
ArfMers
W sumie dosyć z przypadku trafiłam na Twoje opowiadanie i teraz czytałam rozdziały przez ostatnie dni :D Powiem, że naprawdę niezwykłą opowieść stworzyłaś. To opowiadanie miało i wielce klimatyczny urok dwudziestolecia, i trudne emocje rodem z wojennej zawieruchy, i chwytające za serducho nostalgiczne wspomnienia po latach w ostatnim rozdziale – jestem serio pod wrażeniem. Jego czytanie było mega przyjemne ❤ Zżyłam się z bohaterami niemało. W niektórych momentach się śmiałam, w innych miałam łzy w oczach. W wolnej chwili na pewno przeczytam coś jeszcze od Ciebie :D Pozdrawiam! 💛
Kociakkociak9
• AUTOR@ArfMers
Jezu, dzięki TTwTT
Naprawdę dziękuję ❤️
qlexq
Tak mi szkoda że to już koniec. To było pierwsze opowiadanie które komentowałam. Na koniec pomyślałam że będzie ciąg dalszy z córką Laryski i Franciszka. Seria była suuuper. I nie wiem co mam więcej napisać xdddd
Kociakkociak9
• AUTOR@olafasolka
Dałabym ciąg dalszy, ale ni mam weny TwT
Poza tym, możliwe, że wleci jakiś dodatek do tej serii, więc możecie się i jego spodziewać
Dzięki 💕 💕
Też czasem nie wiem, co napisać w komentarzu XDDDDDD
qlexq
@Kociakkociak9 mam nadzieję że się pojawi ten dodatek
Bananikaktus2018
Konieeec? :(
A może dalsze losy jej dzieci?
Kociakkociak9
• AUTOR@Rosanne
Jeszcze nie wiem, bo może coś wejdzie (jakiś dodatek, bardzo prawdopodobne, a czy dalszy sezon, to nie wiem do końca), ale wszystko się może zdarzyć
Jak mnie wena co do tej serii najdzie, to może zrobię :>
-.nietykalna.-
My też kochamy tą serię prezydencie♡
Kociakkociak9
• AUTOR@-.nietykalna.-
Okej XDDDD
Nie wiedziałam, że się z nią tak zżyjecie TTwTT
-.nietykalna.-
@Kociakkociak9 A jednak.
-.nietykalna.-
Jak to. Juz koniec? :c
Kociakkociak9
• AUTOR@-.nietykalna.-
Ja też się z nią zżyłam, jak z dzieckiem własnym
Na dole masz przemowę TwT
-.nietykalna.-
@Kociakkociak9 idę czytać przemowę
Rzabcia
Jeju, koniec…
Różyczko, łączmy się w bólu, też tęsknić będę. Jeśli to Twoje dziecko, to jestem ciocią :D To było piękne, jak razem z Laryską przeżywaliśmy od jej dzieciństwa do czasu, kiedy sama ma dzieci :') Zżyłam się z tą serią, jak i z cudnymi bohaterami <3 Trochę przygnębiające, że nie poczuję już nigdy uczucia jak ,,AAAA NOWA CZĘŚĆ KAMIENICY :DDDD''. Ale wyczekuję tej drugiej serii ❤️
I tak, q&a było by fajne :D
Kociakkociak9
• AUTOR@Rzabcia
TwT
Druga seria będzie pewnie bardziej ogarnięta, w kwestii umiejętności pisania, aczkolwiek kamienica, to kamienica
I nic jej nie zastąpi TTwTT
Chyba to Q&A zrobię, we wpisach XD
zrebaczek12
O BOŻE TO JUŻ KONIEC ;-;
dziękuję za to, wspaniała historia za mną 😊🥰
Kociakkociak9
• AUTOR@zrebaczek12
Tak, już koniec
I mi żal TwT
I mówiłam, że się odwdzięczę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kociakkociak9
• AUTORSIEMA :D
Macie tu ostatnią część kamienicy, pisaną, przez… nawet nie pamiętam ile XDDDDDDDDDDD
Mam wrażenie, że tak jakoś ją skopałam, ale lepsze takie, niż żadne.
I teraz coś ogólnie o serii: zżyłam się z nią, jak DOSŁOWNIE z własnym dzieckiem (tak, nawet pomimo tego, że pierwsze części były pisane jak po grudzie), i wiem, że będę za nią tęsknić.
Właściwie, była to moja pierwsza, w miarę okej seria, ale jestem zadowolona, że ani razu z nią nie cudowałam, nie zawieszałam, i poprowadziłam do końca. Czasem było trochę ciężko ją cały czas pisać, i fakt, było przy niej dużo roboty – ale skończyłam ją tak, jak miałam zamiar skończyć.
Mam już wenę na nową serię, aczkolwiek ta nowa, nigdy nie zastąpi tej (będę ją wspominać, to logiczne). Tłukłam się z nią 7 miesięcy, czyli prawie pół roku, i fest czasu na nią poświęciłam, ale doprowadziłam do końca, i to jest ważne.
Myślałam jeszcze, nad jakimś speszylem, z okazji zakończenia tej serii – i waham się, czy nie zrobić coś w stylu Q&A o tej serii (jeśli takie coś chcecie, to piszcie, i przy okazji dukajcie już pytania, jak możecie).
Dziękuję wam, za ciągłe wsparcie, jak choćby serduszko pod częścią, i wiedzcie, że jestem wam za to wdzięczna.
To chyba tyle… (kurka, przemowa jak u prezydenta XDDDDDDDD)
Paaa <3