– Mamo, jeszcze pięć minut. – powiedziałaś nadal na wpół nieprzytomna.
– Oj już nie marudź! Miałaś mi dać zeszyty do przepisania i chciałaś o czymś pogadać. – powiedziała Krysia, zdzierając z Ciebie kołdrę.
– Dobra, dobra, już wstaję.
Z trudem wyczołgałaś się z łózka, wyszłaś ubrać się i zjeść śniadanie. Gdy wróciłaś, Krysia już dorwała się do gier.
– No co? – zapytała ze zdziwieniem, gdy stanęłaś w drzwiach.
– Nic, tylko… przypominasz mi Bena. – powiedziałaś odruchowo.
– Kogo? To o nim chciałaś porozmawiać?
– No… może.
Byłaś niepewna, lecz po chwili Krysia przekonała Cię i opowiedziałaś jej o wszystkim.
– Co mam zrobić? – spytałaś bezradnie, bo nie byłaś zbyt dobra w sprawach sercowych.
– Powiedz mu co czujesz!
– Nie mogę…
– Dlaczego?
– Boje się.
– On też cię kocha!
– Skąd wiesz? – zapytałaś, nie wierząc w jej słowa.
– Bo stoi za tobą i się uśmiecha.
Odwróciłaś się szybko i rzeczywiście, stał tam Ben.
– No to ja nie będę już przeszkadzać. – powiedziała, zabierając Twoje zeszyty i wychodząc z pokoju.
– Ben… ja… – nie wiedziałaś, co powiedzieć.
– To co mówiłaś, to prawda?
Nie wiedziałaś co powiedzieć, ale przecież nie mogłaś go okłamać.
– Tak… – powiedziałaś i zarumieniłaś się.
– Tak się cieszę.
– Naprawdę? – zapytałaś niepewnie.
Ben powoli do Ciebie podszedł, a Ty zaczęłaś się cofać, ale chyba o to mu chodziło. Poczułaś, że za Tobą znajduje się ściana i nie masz już dokąd uciec, ale czy naprawdę chcesz uciekać? Ben zagrodził Ci drogę rękoma i przysunął się do Ciebie jeszcze bardziej.
– Boisz się mnie? – spytał smutno.
Rzeczywiście, byłaś trochę wystraszona ową sytuacją, ale przecież nie bałaś się Bena.
– Nie.
– A potrafisz to udowodnić?
Chyba nie uwierzył w Twoje poprzednie słowa. Nie wiedziałaś co zrobić, gdy nagle Ben Cię pocałował. Przytuliłaś się do niego i pozwoliłaś mu na to.
Toby_1994
A co jeśli nie myślę ani o Benie, ani o ,, tajemniczym" chłopaku i tym typku? Co jeśli myślę o kanapkach na śniadanie? Albo o kartkówce z Niemca?
.depreszyn.lvl.10.
Quiz super!!!!! Szkoda że to tylko puiz
_donuttaker_
czy komuś wgl wyszło że go nie kocha? xd
Koniec.Drogi
Super Quiz czytając to aż spadłam z sufitu
popsickcall
Stan Krysia
Jadziksa
Podoba mi się twoja ortografia
XxAISHAxX
Rano przyszła do Ciebie Krysia.
– Wstawaj!
– Mamo, jeszcze pięć minut. – powiedziałaś nadal na wpół nieprzytomna.
– Oj już nie marudź! Miałaś mi dać zeszyty do przepisania i chciałaś o czymś pogadać. – powiedziała Krysia, zdzierając z Ciebie kołdrę.
– Dobra, dobra, już wstaję.
Z trudem wyczołgałaś się z łózka, wyszłaś ubrać się i zjeść śniadanie. Gdy wróciłaś, Krysia już dorwała się do gier.
– No co? – zapytała ze zdziwieniem, gdy stanęłaś w drzwiach.
– Nic, tylko… przypominasz mi Bena. – powiedziałaś odruchowo.
– Kogo? To o nim chciałaś porozmawiać?
– No… może.
Byłaś niepewna, lecz po chwili Krysia przekonała Cię i opowiedziałaś jej o wszystkim.
– Co mam zrobić? – spytałaś bezradnie, bo nie byłaś zbyt dobra w sprawach sercowych.
– Powiedz mu co czujesz!
– Nie mogę…
– Dlaczego?
– Boje się.
– On też cię kocha!
– Skąd wiesz? – zapytałaś, nie wierząc w jej słowa.
– Bo stoi za tobą i się uśmiecha.
Odwróciłaś się szybko i rzeczywiście, stał tam Ben.
– No to ja nie będę już przeszkadzać. – powiedziała, zabierając Twoje zeszyty i wychodząc z pokoju.
– Ben… ja… – nie wiedziałaś, co powiedzieć.
– To co mówiłaś, to prawda?
Nie wiedziałaś co powiedzieć, ale przecież nie mogłaś go okłamać.
– Tak… – powiedziałaś i zarumieniłaś się.
– Tak się cieszę.
– Naprawdę? – zapytałaś niepewnie.
Ben powoli do Ciebie podszedł, a Ty zaczęłaś się cofać, ale chyba o to mu chodziło. Poczułaś, że za Tobą znajduje się ściana i nie masz już dokąd uciec, ale czy naprawdę chcesz uciekać? Ben zagrodził Ci drogę rękoma i przysunął się do Ciebie jeszcze bardziej.
– Boisz się mnie? – spytał smutno.
Rzeczywiście, byłaś trochę wystraszona ową sytuacją, ale przecież nie bałaś się Bena.
– Nie.
– A potrafisz to udowodnić?
Chyba nie uwierzył w Twoje poprzednie słowa. Nie wiedziałaś co zrobić, gdy nagle Ben Cię pocałował. Przytuliłaś się do niego i pozwoliłaś mu na to.
– Teraz mi wierzysz? – spytałaś uśmiechnięta.
– A co jeśli powiem, że nie?
BenKtoryJezdzilKolejaxD
[Komentarz usunięty przez użytkownika]
Kunegusia
Eeeem….
Kotunia
Super superrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr quiz
LilusiatheKiller
Super quiz :)