Szykuj się na dłuższy komentarz xD Po pierwsze: Jasne Ucho chyba rozum postradał z tym całym przyznaniem się do winy. Gdyby nie jego siostry, już chyba by gryzł ziemię. Miał naprawdę dzikie szczęście, że skończyło się to dobrze. Po drugie: ja też nie ufam Pluskowi. Może dlatego, że jednak to jest włóczęga, nie wiadomo, skąd się wziął, w jednej chwili atakuje Księżycowe Futro i nie przejmuje się tym, że walka nijak nie jest wyrównana, a potem nagle jest taki miły, sympatyczny, tu zagada, tu będzie ciekawy… no sorry, ale coś mi tu mocno śmierdzi. Po trzecie: Chmurny Wąs to idiota i teraz już to wiem XD Po czwarte: jak z początku Sowiego Pióra nie lubiłam, potem ją trochę polubiłam, tak teraz stwierdzam, że miałam lepszą intuicję na początku. Uważam, że jest jakaś szansa, że odkryje moc Księżycowego Futra, ale wolałabym, żeby to chyba jednak nie nastąpiło. Czekam na kolejne części <3
Okej. Co. CO. CO TU SIĘ ODWALIŁO?! Na początku kurde zima, zapewne nieudolne próby złapania zwierzyny, huh? A tu co? Prawda wychodzi na jaw! Wiewiórcze Skrzydło w Klanie Płomienia. Czy to koniec? Nie! Verix dopiero się rozkręca! Nagle mamy więźnia, byłego włóczęgę. I kurde, nie wiem co mam o nim myśleć 😐 Z jednej strony no Księżycowe Futro popada w paranoję, ponieważ każdy ruch Pluska odbiera jako jawną wrogość. Ale kurczę – ona nigdy się tak nie zachowywała. I jeszcze to, że cały klan jej nie wierzy. Cóż, jeśli ten włóczęga zepsuje mój ukochany ship, MoonEvening, to będę baaaardzo zły 😠 I Chmurny Wąs zaczyna mnie wkurzać. Wcześniej był przyjacielem, a teraz co? Przecież MoonFur jest wciąż wojowniczką! Ale nie, lepiej traktować ją jak szmatę 🤬 A końcówka jest świetna. I jeszcze akcja z Sowim Piórem – nie spodziewałem się po niej czegoś takiego. Ale Moon jest dla niej okrutna, to trzeba przyznać 😕
M...a
Szykuj się na dłuższy komentarz xD
Po pierwsze: Jasne Ucho chyba rozum postradał z tym całym przyznaniem się do winy. Gdyby nie jego siostry, już chyba by gryzł ziemię. Miał naprawdę dzikie szczęście, że skończyło się to dobrze.
Po drugie: ja też nie ufam Pluskowi. Może dlatego, że jednak to jest włóczęga, nie wiadomo, skąd się wziął, w jednej chwili atakuje Księżycowe Futro i nie przejmuje się tym, że walka nijak nie jest wyrównana, a potem nagle jest taki miły, sympatyczny, tu zagada, tu będzie ciekawy… no sorry, ale coś mi tu mocno śmierdzi.
Po trzecie: Chmurny Wąs to idiota i teraz już to wiem XD
Po czwarte: jak z początku Sowiego Pióra nie lubiłam, potem ją trochę polubiłam, tak teraz stwierdzam, że miałam lepszą intuicję na początku. Uważam, że jest jakaś szansa, że odkryje moc Księżycowego Futra, ale wolałabym, żeby to chyba jednak nie nastąpiło.
Czekam na kolejne części <3
verix23
• AUTOR@Marta_Troojka Tu akurat porównanie nietrafione, ale powiem Ci, że nie wszystko będzie takie, jakie się będzie wydawać :3
M...a
@verix23 Okej, wierzę na słowo ;3
.....
Okej. Co. CO. CO TU SIĘ ODWALIŁO?!
Na początku kurde zima, zapewne nieudolne próby złapania zwierzyny, huh? A tu co? Prawda wychodzi na jaw! Wiewiórcze Skrzydło w Klanie Płomienia. Czy to koniec? Nie! Verix dopiero się rozkręca!
Nagle mamy więźnia, byłego włóczęgę. I kurde, nie wiem co mam o nim myśleć 😐 Z jednej strony no Księżycowe Futro popada w paranoję, ponieważ każdy ruch Pluska odbiera jako jawną wrogość. Ale kurczę – ona nigdy się tak nie zachowywała. I jeszcze to, że cały klan jej nie wierzy.
Cóż, jeśli ten włóczęga zepsuje mój ukochany ship, MoonEvening, to będę baaaardzo zły 😠 I Chmurny Wąs zaczyna mnie wkurzać. Wcześniej był przyjacielem, a teraz co? Przecież MoonFur jest wciąż wojowniczką! Ale nie, lepiej traktować ją jak szmatę 🤬
A końcówka jest świetna. I jeszcze akcja z Sowim Piórem – nie spodziewałem się po niej czegoś takiego. Ale Moon jest dla niej okrutna, to trzeba przyznać 😕
verix23
• AUTOR@.Lucyfer. Czyli mam rozumieć, że się podoba? Cieszę się :D
.....
@verix23 Yes, bardzo się podoba 😁