O co chodzi? (2 Medyczki Klanu Pioruna)

Miłość do Żółtego Kła.... możecie mnie nienawidzić, ale ja jej nie cierpię. :/ Żółty Kieł na początku wydawała mi się nawet ok, ale przez tych jej świrniętych fanów, których można spotkać wszędzie zaczęłam się brzydzić na jej widok. Sorry, ale pls powiedzcie mi co wy w niej takiego widzicie, że ją tak kochacie!? Żółty Kieł to normalna kotka niczym nie różniąca się od takich medyczek jak Rozżarzona Skóra czy Liściasta Sadzawka. Zaczynam od nowa czytać Ucieczkę w Dzicz, by skumać miłość do niej, ale ja nic w niej ciekawego nie widzę. Jeszcze raz przepraszam fanów, ale jak jesteś fanem, który nie lubi Żółtego Kła tylko ją wielbi to z tobą jest coś nie tak.

Nienawiść Do Nakrapianego Liścia Tu będzie jeszcze więcej hejtu, ale to norma na tym profilu. Nakrapiany Liść jest super, ok? Znajduje się na moim Top 10 i nie rozumiem za co wy ją tak nienawidzicie? Wskażcie mi książkę, rozdział i stronę, który mówiłby, że Nakrapiany Liść to zło wcielone. Rozumiem jak nie lubi jej ktoś, ale wszyscy to nie ktoś!!!!! Wydaje mi się, że nienawidzicie Nakrapianego Liścia, bo to modne i tak się robi. Teraz to mi się żal robi Spottedleaf :'( Zdajecie sobię sprawę, że jej fani nie mogą się ukazywać, bo obawiają się o hejt? Nie wszyscy mają na to wywalone jak ja więc uważajcie, ponieważ możecie kogoś mocno urazić tymi słowami.

To tyle spodziewam się hejtu jak to przystało na mój profil więc proszę hejtujcie jak to już mówiłam mam na to wyj*bane.