Jakże sytuacje z życia potrafią inspirować, nieprawdaż? ;D
To moja ostra broń, którą mam pod ręką w moim pokoju (tj.: wysuwany nożyk do cięcia papieru, nożyczki, cyrkiel i odłamki szkła) jest o wiele uboższa niż Twoja – muszę uzupełnić oręże w razie co XD
Ułoł. Dużo. Moją jedyną bronią są tępe nożyczki z jakiegoś randomowego papierniczego, kalosz i grube słowniki. A, no i mój kot o lekkich morderczo-drapieżnych zapędach. Chyba, żeby uwzględnić armię postaci przeze mnie stworzonych. Tu mam dosyć spore pole do popisu
WeraHatake
Jakże sytuacje z życia potrafią inspirować, nieprawdaż? ;D
To moja ostra broń, którą mam pod ręką w moim pokoju (tj.: wysuwany nożyk do cięcia papieru, nożyczki, cyrkiel i odłamki szkła) jest o wiele uboższa niż Twoja – muszę uzupełnić oręże w razie co XD
AnnieOaklay
• AUTOR@WeraHatake dobry pomysł
niewybitnaniepoetka
Ułoł. Dużo. Moją jedyną bronią są tępe nożyczki z jakiegoś randomowego papierniczego, kalosz i grube słowniki.
A, no i mój kot o lekkich morderczo-drapieżnych zapędach.
Chyba, żeby uwzględnić armię postaci przeze mnie stworzonych. Tu mam dosyć spore pole do popisu
AnnieOaklay
• AUTOR@MademoiselleMarguerite spoko. Ja mam rysunki yaoi do obrzucania konserwatywnych najeźdźców.
TW
To jest dużo nożów…
AnnieOaklay
• AUTOR@TW no cóż… U mnie w domu jest fajnie, nie mam w planie uciekać. Po prostu byłam na wakacjach. I utopiłam telefon w jeziorze. Hue hue.
TW
@AnnieOaklay no to się cieszę :)