Negan Byłeś otoczony przez liczną grupę zombie. Dałbyś sobie z nią radę, gdybyś po drodze nie zgubił noża. Starałeś się wejść jak najwyżej, aby być poza zasięgiem nieumarłych. Twoja forteca jednak ledwo się trzymała. Kiedy miała już zostać powalona, mężczyzna z kijem baseballowym zaczął ich zabijać. Nie wiedział, że siedzisz na chwiejącej się wieży, po prostu chciał się nieco rozerwać. Zeszłeś ze swojej kryjówki dopiero wtedy, kiedy był daleko poza zasięgiem Twojego wzroku! Spoko quiz
Negan Byłeś otoczony przez liczną grupę zombie. Dałbyś sobie z nią radę, gdybyś po drodze nie zgubił noża. Starałeś się wejść jak najwyżej, aby być poza zasięgiem nieumarłych. Twoja forteca jednak ledwo się trzymała. Kiedy miała już zostać powalona, mężczyzna z kijem baseballowym zaczął ich zabijać. Nie wiedział, że siedzisz na chwiejącej się wieży, po prostu chciał się nieco rozerwać. Zeszłeś ze swojej kryjówki dopiero wtedy, kiedy był daleko poza zasięgiem Twojego wzroku!
Daryl Szukałeś w lesie zapasów. Nie spodziewałeś się, że spotkasz dużą grupę zombie, a jednak tak się stało. Dopóki nie zbiły się w jedną, dużą gromadę, dawałeś sobie radę. Ale w momencie, gdy Cię otoczyli, było ciężej. Starałeś się ze wszystkich sił, by żaden z nich Cię nie dziabnął. Nie zauważyłeś sztywnego, który był tuż za Twoimi plecami. W momencie, gdy się odwróciłeś, otwierał już szczękę. Odruchowo zakryłeś twarz dłońmi, a oczy miałeś zamknięte. W momencie, gdy nie poczułeś bólu ugryzienia, wyjrzałeś spod dłoni. Stał przed Tobą mężczyzna z kuszą, a teraz już z całą pewnością trup, miał wbity grot w oczodół. – Dzięki… – powiedziałeś nieznajomemu.
Negan Byłeś otoczony przez liczną grupę zombie. Dałbyś sobie z nią radę, gdybyś po drodze nie zgubił noża. Starałeś się wejść jak najwyżej, aby być poza zasięgiem nieumarłych. Twoja forteca jednak ledwo się trzymała. Kiedy miała już zostać powalona, mężczyzna z kijem baseballowym zaczął ich zabijać. Nie wiedział, że siedzisz na chwiejącej się wieży, po prostu chciał się nieco rozerwać. Zeszłeś ze swojej kryjówki dopiero wtedy, kiedy był daleko poza zasięgiem Twojego wzroku.
Daryl Szukałeś w lesie zapasów. Nie spodziewałeś się, że spotkasz dużą grupę zombie, a jednak tak się stało. Dopóki nie zbiły się w jedną, dużą gromadę, dawałeś sobie radę. Ale w momencie, gdy Cię otoczyli, było ciężej. Starałeś się ze wszystkich sił, by żaden z nich Cię nie dziabnął. Nie zauważyłeś sztywnego, który był tuż za Twoimi plecami. W momencie, gdy się odwróciłeś, otwierał już szczękę. Odruchowo zakryłeś twarz dłońmi, a oczy miałeś zamknięte. W momencie, gdy nie poczułeś bólu ugryzienia, wyjrzałeś spod dłoni. Stał przed Tobą mężczyzna z kuszą, a teraz już z całą pewnością trup, miał wbity grot w oczodół. – Dzięki… – powiedziałeś nieznajomemu.
Negan Byłeś otoczony przez liczną grupę zombie. Dałbyś sobie z nią radę, gdybyś po drodze nie zgubił noża. Starałeś się wejść jak najwyżej, aby być poza zasięgiem nieumarłych. Twoja forteca jednak ledwo się trzymała. Kiedy miała już zostać powalona, mężczyzna z kijem baseballowym zaczął ich zabijać. Nie wiedział, że siedzisz na chwiejącej się wieży, po prostu chciał się nieco rozerwać. Zeszłeś ze swojej kryjówki dopiero wtedy, kiedy był daleko poza zasięgiem Twojego wzroku.
Abraham Przez swoją własną nieuwagę skręciłaś kostkę. Twoja osada była niedaleko, ale w czasie apokalipsy nic nie może pójść łatwo. Już po kilku krokach napotkałaś sztywnego. Tylko z nożem w ręku oraz poturbowana, nie chciałaś stawać z nim do walki. Truposz miał jednak inne zdanie. Cofając się, by odejść od niego jak najdalej, znów się potknęłaś i przewróciłaś. Pewnie ugryzłby cię, gdyby nie rudy mężczyzna, który złapał za szczękę nieumarłego i wbił mu nóż w głowę. Patrzyłaś na niego z wdzięcznością, gdyż byłaś zbyt przestraszona, by wydobyć z siebie jakikolwiek dźwięk. Pochwal się wynikiem w komentarzu!
Daryl Szukałaś zapasów w lesie. Nie spodziewałaś się spotkać dużej grupy zombie, a jednak tak się stało. Do póki nie zbiły się w jedną, dużą gromadę, dawałaś sobie radę. Ale w momencie, gdy cie otoczyli, było ciężej. Starałaś się ze wszystkich sił, by żaden cię nie dziabnął. Nie zaważyłaś sztywnego, który był tuż za twoimi plecami. W momencie gdy się odwróciłaś, otwierał już szczęki. Odruchowo zakryłaś twarz dłońmi a oczy miałaś zamknięte. W momencie, gdy nie poczułaś bólu, wyjrzałaś na świat. Stał przed tobą mężczyzna z kusza, a, teraz już z całą pewnością trup, miał wbity grot w oczodół. -Dzięki – powiedziałaś nieznajomemu. 😍
Rozalie-Lupin-Potter-Black
Negan
Byłeś otoczony przez liczną grupę zombie. Dałbyś sobie z nią radę, gdybyś po drodze nie zgubił noża. Starałeś się wejść jak najwyżej, aby być poza zasięgiem nieumarłych. Twoja forteca jednak ledwo się trzymała. Kiedy miała już zostać powalona, mężczyzna z kijem baseballowym zaczął ich zabijać. Nie wiedział, że siedzisz na chwiejącej się wieży, po prostu chciał się nieco rozerwać. Zeszłeś ze swojej kryjówki dopiero wtedy, kiedy był daleko poza zasięgiem Twojego wzroku!
Spoko quiz
little_thing
Negan
Byłeś otoczony przez liczną grupę zombie. Dałbyś sobie z nią radę, gdybyś po drodze nie zgubił noża. Starałeś się wejść jak najwyżej, aby być poza zasięgiem nieumarłych. Twoja forteca jednak ledwo się trzymała. Kiedy miała już zostać powalona, mężczyzna z kijem baseballowym zaczął ich zabijać. Nie wiedział, że siedzisz na chwiejącej się wieży, po prostu chciał się nieco rozerwać. Zeszłeś ze swojej kryjówki dopiero wtedy, kiedy był daleko poza zasięgiem Twojego wzroku!
JeffKiller
Daryl
Szukałeś w lesie zapasów. Nie spodziewałeś się, że spotkasz dużą grupę zombie, a jednak tak się stało. Dopóki nie zbiły się w jedną, dużą gromadę, dawałeś sobie radę. Ale w momencie, gdy Cię otoczyli, było ciężej. Starałeś się ze wszystkich sił, by żaden z nich Cię nie dziabnął. Nie zauważyłeś sztywnego, który był tuż za Twoimi plecami. W momencie, gdy się odwróciłeś, otwierał już szczękę. Odruchowo zakryłeś twarz dłońmi, a oczy miałeś zamknięte. W momencie, gdy nie poczułeś bólu ugryzienia, wyjrzałeś spod dłoni. Stał przed Tobą mężczyzna z kuszą, a teraz już z całą pewnością trup, miał wbity grot w oczodół.
– Dzięki… – powiedziałeś nieznajomemu.
_Alice_Madness_
Negan
Byłeś otoczony przez liczną grupę zombie. Dałbyś sobie z nią radę, gdybyś po drodze nie zgubił noża. Starałeś się wejść jak najwyżej, aby być poza zasięgiem nieumarłych. Twoja forteca jednak ledwo się trzymała. Kiedy miała już zostać powalona, mężczyzna z kijem baseballowym zaczął ich zabijać. Nie wiedział, że siedzisz na chwiejącej się wieży, po prostu chciał się nieco rozerwać. Zeszłeś ze swojej kryjówki dopiero wtedy, kiedy był daleko poza zasięgiem Twojego wzroku.
r..._
Daryl
Szukałeś w lesie zapasów. Nie spodziewałeś się, że spotkasz dużą grupę zombie, a jednak tak się stało. Dopóki nie zbiły się w jedną, dużą gromadę, dawałeś sobie radę. Ale w momencie, gdy Cię otoczyli, było ciężej. Starałeś się ze wszystkich sił, by żaden z nich Cię nie dziabnął. Nie zauważyłeś sztywnego, który był tuż za Twoimi plecami. W momencie, gdy się odwróciłeś, otwierał już szczękę. Odruchowo zakryłeś twarz dłońmi, a oczy miałeś zamknięte. W momencie, gdy nie poczułeś bólu ugryzienia, wyjrzałeś spod dłoni. Stał przed Tobą mężczyzna z kuszą, a teraz już z całą pewnością trup, miał wbity grot w oczodół.
– Dzięki… – powiedziałeś nieznajomemu.
Valt
Abraham
W sumie spoko, lubiłem go.
Miss_me
Negan
Byłeś otoczony przez liczną grupę zombie. Dałbyś sobie z nią radę, gdybyś po drodze nie zgubił noża. Starałeś się wejść jak najwyżej, aby być poza zasięgiem nieumarłych. Twoja forteca jednak ledwo się trzymała. Kiedy miała już zostać powalona, mężczyzna z kijem baseballowym zaczął ich zabijać. Nie wiedział, że siedzisz na chwiejącej się wieży, po prostu chciał się nieco rozerwać. Zeszłeś ze swojej kryjówki dopiero wtedy, kiedy był daleko poza zasięgiem Twojego wzroku.
Halszka_Potter
Daryl bejb
Bachantka
Abraham
Przez swoją własną nieuwagę skręciłaś kostkę. Twoja osada była niedaleko, ale w czasie apokalipsy nic nie może pójść łatwo. Już po kilku krokach napotkałaś sztywnego. Tylko z nożem w ręku oraz poturbowana, nie chciałaś stawać z nim do walki. Truposz miał jednak inne zdanie. Cofając się, by odejść od niego jak najdalej, znów się potknęłaś i przewróciłaś.
Pewnie ugryzłby cię, gdyby nie rudy mężczyzna, który złapał za szczękę nieumarłego i wbił mu nóż w głowę. Patrzyłaś na niego z wdzięcznością, gdyż byłaś zbyt przestraszona, by wydobyć z siebie jakikolwiek dźwięk.
Pochwal się wynikiem w komentarzu!
DiaNa1607
Daryl
Szukałaś zapasów w lesie. Nie spodziewałaś się spotkać dużej grupy zombie, a jednak tak się stało. Do póki nie zbiły się w jedną, dużą gromadę, dawałaś sobie radę. Ale w momencie, gdy cie otoczyli, było ciężej. Starałaś się ze wszystkich sił, by żaden cię nie dziabnął. Nie zaważyłaś sztywnego, który był tuż za twoimi plecami. W momencie gdy się odwróciłaś, otwierał już szczęki. Odruchowo zakryłaś twarz dłońmi a oczy miałaś zamknięte.
W momencie, gdy nie poczułaś bólu, wyjrzałaś na świat. Stał przed tobą mężczyzna z kusza, a, teraz już z całą pewnością trup, miał wbity grot w oczodół.
-Dzięki – powiedziałaś nieznajomemu. 😍