Rozumiem, że musi być paliwo do kolejnych wpisów, ale… kilka razy dostałam w twarz piłką od siatkówki i wydaje mi się, że niemożliwe, żeby, nawet najsilniej zaserwowana, powaliła kogoś na ziemię. Plus płyn do mycia naczyń nie powoduje problemów żołądkowych, za to byłby bardzo wyczuwalny w pączu i wręcz widoczny (w formie mydlanej piany). Wybielacz albo udrażniacz do rur byłyby lepsze. Ale trudno.
TW
Rozumiem, że musi być paliwo do kolejnych wpisów, ale… kilka razy dostałam w twarz piłką od siatkówki i wydaje mi się, że niemożliwe, żeby, nawet najsilniej zaserwowana, powaliła kogoś na ziemię. Plus płyn do mycia naczyń nie powoduje problemów żołądkowych, za to byłby bardzo wyczuwalny w pączu i wręcz widoczny (w formie mydlanej piany). Wybielacz albo udrażniacz do rur byłyby lepsze. Ale trudno.
_memories_
• AUTOR@TW oke, może później postaram się to zedytować :3
Aelisa
Super! Mam zaległą część więc zabieram się za czytanie ;)
-Rainette-
SUPER!