Jak wyglądałaby wiosna w Twoim wydaniu?

Wiosna już tuż tuż! W tym głosowaniu możesz oddać głos na opcję, którą byś wybrał gdybyś był wiosną. Zacznijmy więc! Czy gdybyś był wiosną, kwiatki by kwitły w twojej porze roku?

Tak! Oczywiście że by kwitły! Kwitnące kwiaty dodają uroku całej wiośnie oraz rozprzestrzeniają cudowny zapach.

Nie. Kwiaty dodają za dużo kolorów a do tego miesza się ze sobą za dużo zapachów. Równie dobrze mogą kwitnąć przecież w lecie. Gdybym był wiosną nie dawałbym im kwitnąć.

Przejdźmy do pytania numer 2. Jakiego koloru byłyby liście gdybyś był wiosną?

Myślę że zostałbym przy zieleni. Zielony kolor idealnie wpasowywuje się w klimat wiosny.

Czerwone, żółte i brązowe liście! Myślę że jesienne kolory pasują do ciepłych dni wiosny.

Niebieskie, różowe i fioletowe kolory liści tworzyłyby wesołą atmosferę. Myślę że to właśnie takich kolorów bym użył gdybym był wiosną.

Szare, białe oraz czarne liście nadawałyby szarości światu. Według mnie bardzo pasowałyby do mojej wiosny i to właśnie ich bym użył.

W mojej wiośnie w ogóle nie będzie liści.

A w jakich odcieniach byłaby trawa?

Wesołych. Trawa w mojej wiośnie charakteryzowałaby się wesołymi kolorami (ciepłymi) takimi jak żółty czy pomarańczowy.

Zostałbym przy jednolitej zieleni. Uważam że klasyczna trawa byłaby najlepsza.

Zimnych. Myślę że użyłbym zimnych kolorów takich jak niebieski czy fioletowy, co wcale nie znaczy że byłaby brzydsza niż zwykła zielona.

W odcieniach szarości. Gdybym był wiosną do trawy użyłbym ciemnych szarych odcieniów.

Może zostawmy już rośliny. Zajmijmy się temperaturą. Jak temperatura będzie najczęściej odnotowywaną w Twoim wydaniu wiosny?

Wysoka. Gdybym był wiosną temperatura wynosiłaby ponad 20°C.

Niska. Wiosna w moim wydaniu szczyciłaby się niską temperatura gdzieś tak pomiędzy -20°C a 5°C.

Średnia. W mojej wiośnie termometr wskazywałby od 6°C do 18°C.

A może teraz zadam takie pytanie: Czy jako wiosna byłbyś przedstawiany na obrazach bardziej w szaroburych barwach czy wesołych?

Szaroburych. Moimi barwami byłyby ciemne i smutne kolory.

Wesołych. Ludzie wyobrażali by mnie sobie jako osobę pełną kolorów.

Coś pomiędzy. Kolory, którymi przedstawialiby mnie inni nie byłyby smutne, ale też nie do końca wesołe.

Hmm... A co jeśli zapytam o pogodę?

Pogoda w mojej wiośnie byłyby deszcze wiatry i burze.

Moja wiosna byłaby jak zima. Śnieg, mróz i lód utrzymywałyby się przez cały czas.

Ciepłe słońce byłoby główną atrakcją mojej wiosny! Nie dawałbym ludziom spokoju od upału.

Pogoda byłaby bardzo zmienna. Czasem padałby deszcze, a czasem śnieg. Jednego dnia mogłoby świecić ciepłe, letnie słońce, a drugiego już zerwać się wichura.

Jako wiosna wiałbym lekkim wiaterkiem i ustawił słońce tak, by nie świeciło za mocno.

Co do pogody: Jak by się ludzie ubierali w wiośnie Twojego autorstwa?

Najczęściej wybieranym strojem byłyby: kalosze, parasol i kurtka przeciw deszczowa.

Myślę że płaszczyk i adidasy zupełnie by im wystarczyły.

Na ulicach widywano by najczęściej ludzi w zimowych butach i kurtkach.

Na pewno wystarczyły by im krótka bluzka i shorty, a jako buty-sandały.

Jak już mówiłem: Pogoda będzie bardzo zmienna więc najlepiej żeby byli przygotowani na każda sytuację.

A może zadam jakieś pytanie dotyczące zwierząt: Czy w Twojej wiośnie, zwierzęta, które zapadły w sen zimowy przebudziłyby się?

Nie. Myślę że skoro już zapadły w taki sen na zimę, to w mojej wiośnie nie warto się z niego budzić.

Tak! Przecież zwierzęta muszą się kiedyś wybudzić, a myślę że moja wiosna jest na to idealną porą!

To zależy jakie zwierzę. Nie wszystkie gatunki zwierząt są w stanie przetrwać moją wiosnę.

To już ostatnie pytanie. Czy gdybyś był wiosną, ta pora roku nadal nazywałaby się ,,wiosna"?

Tak. Nie chcę zmieniać nazwy. Uważam ze ta nazwa bardzo pasuje.

Nie! To ma być przecież moja pora roku, stworzona w pełni przeze mnie, więc dobrze byłoby zmienić nazwę.

Musiałbym się porządnie zastanowić...