Kolejny świetny rozdział, przy którym trochę się uśmiałam. Cieszę się, że Matt wrócił i mam nadzieję, że nie zginie 😅 Nieee, tylko nie przedostatnia część… Naprawdę się wciągnęłam – no to mam nadzieję (zabrzmi to pewnie nieco nie miło), że zajmie ci dosyć dużo czasu pisanie kolejnego rozdziału – nie jestem gotowa na koniec 😐
@Styczniowka naprawdę ci dziękuję za tyle miłych słów<3 jak widać, aktywuję się raz na parę miesięcy (i nie będę się wybraniać brakiem czasu), ale pamiętam o tym opowiadaniu i mimo wszystko siedzi mi ono z tyłu głowy. Jestem bardzo ciekawa ile minęło od wstawienia pierwszej części (zaraz to sprawdzę XD) i chyba nawet nie mam już zapisanej miniaturki do tego opowiadania (utrata danych z poprzedniego telefonu). W każdym razie im bliżej wakacji tym bardziej mnie kusi na wstawienie tu paru rzeczy i na uaktywnieniu się trochę, bo przyznam, że bardzo dobrze wspominam czasy gdy ta stronka była dużą częścią mojego życia. Także zrobię co w mojej mocy i mam szczerą nadzieję, że uda mi się tu wrócić z kilkoma nowymi smaczkami w zanadrzu :))
@TaminQa nie ma absolutnie za co! ❄ Świta mi coś, że to druga mini do tego opka – ale powiem ci, że tej pierwszej już niestety nie pamiętam ;p Utrata jakichkolwiek danych, nawet chociażby jednej notatki, to największy ból w życiu pisarza czy ogólnie osoby kreatywnej… Znam to niestety zbyt mocno (i często z autopsji…) A więc w takim razie czekam na ciebie! ^^ 💙 (może do tego czasu i ja wrócę ogółem do żywych? Cuda się w końcu zdarzają ;) :D)
Styczniowka
Kolejny świetny rozdział, przy którym trochę się uśmiałam. Cieszę się, że Matt wrócił i mam nadzieję, że nie zginie 😅
Nieee, tylko nie przedostatnia część… Naprawdę się wciągnęłam – no to mam nadzieję (zabrzmi to pewnie nieco nie miło), że zajmie ci dosyć dużo czasu pisanie kolejnego rozdziału – nie jestem gotowa na koniec 😐
TaminQa
• AUTOR@Styczniowka
naprawdę ci dziękuję za tyle miłych słów<3 jak widać, aktywuję się raz na parę miesięcy (i nie będę się wybraniać brakiem czasu), ale pamiętam o tym opowiadaniu i mimo wszystko siedzi mi ono z tyłu głowy. Jestem bardzo ciekawa ile minęło od wstawienia pierwszej części (zaraz to sprawdzę XD) i chyba nawet nie mam już zapisanej miniaturki do tego opowiadania (utrata danych z poprzedniego telefonu). W każdym razie im bliżej wakacji tym bardziej mnie kusi na wstawienie tu paru rzeczy i na uaktywnieniu się trochę, bo przyznam, że bardzo dobrze wspominam czasy gdy ta stronka była dużą częścią mojego życia. Także zrobię co w mojej mocy i mam szczerą nadzieję, że uda mi się tu wrócić z kilkoma nowymi smaczkami w zanadrzu :))
Styczniowka
@TaminQa nie ma absolutnie za co! ❄
Świta mi coś, że to druga mini do tego opka – ale powiem ci, że tej pierwszej już niestety nie pamiętam ;p
Utrata jakichkolwiek danych, nawet chociażby jednej notatki, to największy ból w życiu pisarza czy ogólnie osoby kreatywnej… Znam to niestety zbyt mocno (i często z autopsji…)
A więc w takim razie czekam na ciebie! ^^ 💙 (może do tego czasu i ja wrócę ogółem do żywych? Cuda się w końcu zdarzają ;) :D)