W głębi siebie… JESTEM SADYSTYCZNYM MORDERCĄ! Zdecydowałem się jednak na nóż… jest najlepszy i zadaje tak wiele bólu. Na wszelki wypadek wziąłem sznur. Nie ukrywałem się przed nimi, no bo po co…? Weszli do domu. ,,Hej skarbie nie ukrywaj się… My chcemy się tylko z tobą zaprzyjaźnić…" – powiedział jeden z nich, po czym każdy z nich poszedł przeszukać dom. Siedziałem na fotelu w salonie… Gdy jeden z nich przyszedł do salonu, podszedłem do niego uwodzicielsko i w chwili, gdy byłem blisko niego, dźgnąłem go w brzuch. Upadł na ziemię i skulił się z bólu. Chwyciłem go za włosy i jednym ruchem podciąłem mu gardło. Zostawiłem go, poszedłem do kuchni, gdzie był drugi i sznurem oplotłem jego szyję, lekko go poddusiłem. Trzeci zaczaił się za mną… Szybkimi ruchami pociąłem mu rękę, jego krew pięknie spływała po jego łokciu. Nie bawiąc się dłużej, zakończyłem ich cierpienia jednym pchnięciem w serce. Z radosnym uśmiechem patrzyłem jak się wykrwawiają… 'Eh, teraz strach się bać co będzie później, gdy zasmakowałem ludzkiego cierpienia i bólu'…
Poprzednia część 
EnderEyeGirl
fajne
Hockstetter
W głębi siebie… JESTEM SADYSTYCZNYM MORDERCĄ!
Zdecydowałem się jednak na nóż… jest najlepszy i zadaje tak wiele bólu. Na wszelki wypadek wziąłem sznur. Nie ukrywałem się przed nimi, no bo po co…? Weszli do domu. ,,Hej skarbie nie ukrywaj się… My chcemy się tylko z tobą zaprzyjaźnić…" – powiedział jeden z nich, po czym każdy z nich poszedł przeszukać dom. Siedziałem na fotelu w salonie… Gdy jeden z nich przyszedł do salonu, podszedłem do niego uwodzicielsko i w chwili, gdy byłem blisko niego, dźgnąłem go w brzuch. Upadł na ziemię i skulił się z bólu. Chwyciłem go za włosy i jednym ruchem podciąłem mu gardło. Zostawiłem go, poszedłem do kuchni, gdzie był drugi i sznurem oplotłem jego szyję, lekko go poddusiłem. Trzeci zaczaił się za mną… Szybkimi ruchami pociąłem mu rękę, jego krew pięknie spływała po jego łokciu. Nie bawiąc się dłużej, zakończyłem ich cierpienia jednym pchnięciem w serce. Z radosnym uśmiechem patrzyłem jak się wykrwawiają…
'Eh, teraz strach się bać co będzie później, gdy zasmakowałem ludzkiego cierpienia i bólu'…
XD