„Podobno dopiero gdy się jest dorosłym lubi się kofeinę”. Za przeproszeniem gówno prawda. do tego się przyzwyczaja, dokładnie tak samo jak do alkoholu. Jak umiesz się upić na imprezie, to kawę pewnie też umiałabyś zacząć tolerować. Poza tym, co to za impreza, na której największym wybrykiem pijanej bohaterki jest rozsypanie chipsów… Śmiem sugerować, że autorka nie chodzi do liceum i nigdy nie była na domówce ;)
@nani20101 Jak pewnie zauważyłaś, w pierwszym zdaniu zostało użyte słowo „podobno”. Bohaterka jak każdy z nas nie jest wszechwiedząca. Być może usłyszała gdzieś taką teorię i przywołuje ją? Nie kwestionujmy myśli Maddie, bo nikt z nas nie jest nieomylny. Dziewczyna może ślepo wierzyć w różne teorie, a nam nic do tego. Co do drugiej części Twojego komentarza, to również śmiem się nie zgodzić. Impreza opisana w tekście jest pierwszą takiego rodzaju zabawą bohaterki. To czy, ja jako autorka uważam, że rozsypanie chipsów to wielki wybryk, czy nie, ma małe znaczenie. Pisząc, staram się, jak najlepiej potrafię, zachowywać i postrzegać świat jako główna bohaterka. Poza tym największym „wybrykiem” w opisanym rozdziale jest tak naprawdę pocałunek z niezbyt lubianą osobą, a nie rozsypanie chipsów…
LadyKawka
Czy tylko ja przeczytałam zamiast polubić to poślubić 😂
Kuyoko_uwu
Team Nick
hanix7841
Jestem ciekawa czy ktokolwiek jest tutaj team Erik
nani20101
„Podobno dopiero gdy się jest dorosłym lubi się kofeinę”. Za przeproszeniem gówno prawda. do tego się przyzwyczaja, dokładnie tak samo jak do alkoholu. Jak umiesz się upić na imprezie, to kawę pewnie też umiałabyś zacząć tolerować. Poza tym, co to za impreza, na której największym wybrykiem pijanej bohaterki jest rozsypanie chipsów…
Śmiem sugerować, że autorka nie chodzi do liceum i nigdy nie była na domówce ;)
Siena1001
• AUTOR@nani20101 Jak pewnie zauważyłaś, w pierwszym zdaniu zostało użyte słowo „podobno”. Bohaterka jak każdy z nas nie jest wszechwiedząca. Być może usłyszała gdzieś taką teorię i przywołuje ją? Nie kwestionujmy myśli Maddie, bo nikt z nas nie jest nieomylny. Dziewczyna może ślepo wierzyć w różne teorie, a nam nic do tego.
Co do drugiej części Twojego komentarza, to również śmiem się nie zgodzić. Impreza opisana w tekście jest pierwszą takiego rodzaju zabawą bohaterki. To czy, ja jako autorka uważam, że rozsypanie chipsów to wielki wybryk, czy nie, ma małe znaczenie. Pisząc, staram się, jak najlepiej potrafię, zachowywać i postrzegać świat jako główna bohaterka. Poza tym największym „wybrykiem” w opisanym rozdziale jest tak naprawdę pocałunek z niezbyt lubianą osobą, a nie rozsypanie chipsów…
nani20101
@Siena1001 nieźle dyskutujesz, lubię cię.
Clarabes
Tez czytalam Hopeless💗
Jaga_love
Team Nick
Emka_05_
#Team Nick
Ola_Czyz
TeamNick
Ola_Czyz
ja to właśnie przeczytałam
Ok zaproszę na MSP
Prawda Nick jest piękny
😜
Marcys2000
#TeamNick