No więc moim zdaniem to trochu nie ma sensu skoro w klasach i tak się ich nie nosi. Plus w zatłoczeniu z jakim mamy do czynienia na korytarzach maseczka przestaje chronić. Maseczki działają jeśli przestrzega się odstępów między ludźmi zasadniczo.
Ja uważam, że nie powinno się nosić maseczek w szkole. Jak wiadomo maseczki powinno zmieniać się co jakiś czas, by ,,działały”, a takiej możliwości nie ma. Oprócz tego uczniowie często noszą jedną maseczkę przez cały tydzień (albo i więcej), bo nie ma jak zmienić bądź wyprać. Inną kwestią jest to, że w maseczce mówi się niewyraźnie oraz jest w niej duszno i znacznie ciężej się oddycha. Zwolennicy mogą argumentować „Ktoś może mieszkać z osobą starszą albo chorą i taki wirus może takie osoby zabić, dlatego powinniśmy się chronić”. Rozumiem taki sposób myślenia, ale trzeba na to spojrzeć z drugiej strony. Jeśli ktoś obawia się o zdrowie lub życie swoje i rodziny, wtedy może przejść na nauczanie indywidualne, a taka maseczka i tak nie chroni wystarczająco. Ponadto niektórzy specjaliści sądzą, że noszenie maseczki jeszcze bardziej szkodzi zdrowiu. Dlatego też uważam, że nie powinno się nosić maseczek w szkołach.
@Lenia10692 jak masz dwie maseczki to możesz nosić jedną przez jeden dzień kiedy ta z poprzedniego dnia schnie. To że uczniowie nie zmieniają masek, to jest raczej wina nie przestrzegania procedur, a nie samego nakazu noszenia masek.
TW
No więc moim zdaniem to trochu nie ma sensu skoro w klasach i tak się ich nie nosi. Plus w zatłoczeniu z jakim mamy do czynienia na korytarzach maseczka przestaje chronić. Maseczki działają jeśli przestrzega się odstępów między ludźmi zasadniczo.
Lenia10692
• AUTOR@TW jestem tego samego zdania
hemoglobina
Tak. Zdecydowanie. Zaczynając od tego, że powinno być nauczanie mieszane, zagrożenie epidemiczne jeszcze się nie dobiegło końca.
hemoglobina
@Lenia10692 Moim zdaniem nauczanie stacjonarne + brak środków ostrożności jest masakrycznie niebezpieczne.
Lenia10692
• AUTOR@coronavirus zobaczymy też jak to będzie po miesiącu i dalej
Lenia10692
• AUTORJa uważam, że nie powinno się nosić maseczek w szkole.
Jak wiadomo maseczki powinno zmieniać się co jakiś czas, by ,,działały”, a takiej możliwości nie ma.
Oprócz tego uczniowie często noszą jedną maseczkę przez cały tydzień (albo i więcej), bo nie ma jak zmienić bądź wyprać.
Inną kwestią jest to, że w maseczce mówi się niewyraźnie oraz jest w niej duszno i znacznie ciężej się oddycha.
Zwolennicy mogą argumentować „Ktoś może mieszkać z osobą starszą albo chorą i taki wirus może takie osoby zabić, dlatego powinniśmy się chronić”. Rozumiem taki sposób myślenia, ale trzeba na to spojrzeć z drugiej strony. Jeśli ktoś obawia się o zdrowie lub życie swoje i rodziny, wtedy może przejść na nauczanie indywidualne, a taka maseczka i tak nie chroni wystarczająco.
Ponadto niektórzy specjaliści sądzą, że noszenie maseczki jeszcze bardziej szkodzi zdrowiu.
Dlatego też uważam, że nie powinno się nosić maseczek w szkołach.
Lexi2002
@Lenia10692 jak masz dwie maseczki to możesz nosić jedną przez jeden dzień kiedy ta z poprzedniego dnia schnie. To że uczniowie nie zmieniają masek, to jest raczej wina nie przestrzegania procedur, a nie samego nakazu noszenia masek.
Lenia10692
• AUTOR@Adrianna2002 nie patrzylam na to w ten sposób. Masz rację.