Uda się! Wygląda na to że jest baaardzo duże prawdopodobieństwo że wywołasz świadomy sen! Jesteś doinformowany i dobrze wiesz jak to się robi! Podziel się wynikiem w komentarzu!
@Happyme To był długi sen, ale w skrócie, to byłam na imieninach mojej babci, ale nie jako gość, a jako ktoś, kto ma usługiwać starszym (bo wszyscy tam byli ok. wieku mojej babci) i byłam okropnie traktowana. Tak czy siak przy każdej nowej sytuacji podczas tej mini-imprezy, mimo tego, że wszyscy się na mnie o coś mocno denerwowali i irytowali, ja wiedziałam, że to sen i myślałam logicznie, choć ich rozumowanie było totalnie surrealistyczne. Potem uciekłam z tego mieszkania, bo uznałam, że przecież mogę, bo to sen – i mimo tego, że w otwartych drzwiach przelatywały obrazy, niczym w oknie pociągu (bo nagle to miejsce stało się niby pociągiem), to wiedziałam, że mogę wyskoczyć i nic mi się nie stanie. Szkoda tylko, że nie byłam wtedy odporna na negatywne emocje, które mnie dobijały.
T...r
Uda się!
Wygląda na to że jest baaardzo duże prawdopodobieństwo że wywołasz świadomy sen! Jesteś doinformowany i dobrze wiesz jak to się robi! Podziel się wynikiem w komentarzu!
MarGor
Uda się!
Tylko ja próbuję nauczyć się LD minął miesiąc od rozpoczęcia i nie miałem żadnego LD
wwaawawawaaa
ja nie musze ich wywoływać, ja mam takie 10 razy w miesiącu!!
wwaawawawaaa
@wwaawawawaaa nie kłamie :P
.....
Nie uda ci się!
Trudno w zasadzie to lepiej no podobno nie jest to jakoś przyjemne
Drama_Quinz
• AUTOR@mqdeinchinq ja miałam i było fajnie :)
WeraHatake
Nie uda mi się xd Cóż, specjalnie takich snów nie wywołuję, ale ostatnio taki miałam – co ja poradzę :’D
Ciekawy quiz ♥
Drama_Quinz
• AUTOR@WeraHatake a o czym był?
WeraHatake
@Happyme To był długi sen, ale w skrócie, to byłam na imieninach mojej babci, ale nie jako gość, a jako ktoś, kto ma usługiwać starszym (bo wszyscy tam byli ok. wieku mojej babci) i byłam okropnie traktowana. Tak czy siak przy każdej nowej sytuacji podczas tej mini-imprezy, mimo tego, że wszyscy się na mnie o coś mocno denerwowali i irytowali, ja wiedziałam, że to sen i myślałam logicznie, choć ich rozumowanie było totalnie surrealistyczne. Potem uciekłam z tego mieszkania, bo uznałam, że przecież mogę, bo to sen – i mimo tego, że w otwartych drzwiach przelatywały obrazy, niczym w oknie pociągu (bo nagle to miejsce stało się niby pociągiem), to wiedziałam, że mogę wyskoczyć i nic mi się nie stanie. Szkoda tylko, że nie byłam wtedy odporna na negatywne emocje, które mnie dobijały.