Przypadłeś mu do gustu. Wróciłeś do domu. Cieszyłeś się na myśl, że spotkasz rodziców. Przywitała Cię matka, ojczym i siostra. Mimo wszystko, tęskniłeś za Jackiem. Wyszedłeś na balkon. Próbowałeś sobie przypomnieć cały dzień. Usłyszałeś, że ktoś wchodzi przez drzwi. Odwróciłeś się i zauważyłeś, że to Jack. Rzuciłeś mu się w ramiona. Ku Twojemu zaskoczeniu, odwzajemnił uścisk. Rozmawialiście przez długi czas. W końcu nadeszła pora, by wracał. "Przyjdziesz jeszcze kiedyś?" – spytałeś. Jack wyglądał jakby się uśmiechał. – "Pewnie." – odpowiedział.
Wróciłaś do domu. Cieszyłaś się na myśl, że spotkasz rodziców. Przywitała Cię matka, ojczym i siostra. Mimo wszystko, tęskniłaś za Jackiem. Wyszłaś na balkon. Próbowałaś sobie przypomnieć cały dzień. Usłyszałaś, że ktoś wchodzi przez drzwi. Odwróciłaś się i zauważyłaś, że to Jack. Rzuciłaś mu się w ramiona. Ku Twojemu zaskoczeniu, odwzajemnił uścisk. Rozmawialiście przez długi czas. W końcu nadeszła pora, by wracał. "Przyjdziesz jeszcze kiedyś?" – spytałaś. Jack wyglądał jakby się uśmiechał. – "Pewnie." – odpowiedział.
JEJ SENPAI MNIE ZOBACZYŁ (wiem normalna 20 latka byłabyy zajęta pracą ale mam wolny czas ok + znam creepypaste od 5 rocznicy poznania slendermana przez internet
Ujdzie. Miałaś wejść do domu, ale coś Cię powstrzymało. Zobaczyłaś, że Jack jeszcze nie odszedł. „Jack!” – krzyknęłaś. Ten odwrócił się w Twoją stronę. „Tak?” – spytał. „Odwiedzisz mnie jeszcze kiedyś?” – spytałaś. Jack przez chwilę jakby się zastanawiał. „Możliwe.” – odpowiedział. No jack musi gdzieś spać, czyli ze mną, Jeffem, Blood Painterem, Benem i Ticcim. Chyba ktoś też tam był… Nie ważne…
bejka_bejka
Ujdzie. No i z********* prawdopodobnie go nie spotkam i ESsa spłacił już dług więc kolejnym razem może mnie zabić
Hockstetter
Przypadłeś mu do gustu.
Wróciłeś do domu. Cieszyłeś się na myśl, że spotkasz rodziców. Przywitała Cię matka, ojczym i siostra. Mimo wszystko, tęskniłeś za Jackiem. Wyszedłeś na balkon. Próbowałeś sobie przypomnieć cały dzień. Usłyszałeś, że ktoś wchodzi przez drzwi. Odwróciłeś się i zauważyłeś, że to Jack. Rzuciłeś mu się w ramiona. Ku Twojemu zaskoczeniu, odwzajemnił uścisk. Rozmawialiście przez długi czas. W końcu nadeszła pora, by wracał. "Przyjdziesz jeszcze kiedyś?" – spytałeś. Jack wyglądał jakby się uśmiechał. – "Pewnie." – odpowiedział.
Boba_gaming
Wróciłaś do domu. Cieszyłaś się na myśl, że spotkasz rodziców. Przywitała Cię matka, ojczym i siostra. Mimo wszystko, tęskniłaś za Jackiem. Wyszłaś na balkon. Próbowałaś sobie przypomnieć cały dzień. Usłyszałaś, że ktoś wchodzi przez drzwi. Odwróciłaś się i zauważyłaś, że to Jack. Rzuciłaś mu się w ramiona. Ku Twojemu zaskoczeniu, odwzajemnił uścisk. Rozmawialiście przez długi czas. W końcu nadeszła pora, by wracał. "Przyjdziesz jeszcze kiedyś?" – spytałaś. Jack wyglądał jakby się uśmiechał. – "Pewnie." – odpowiedział.
-ben-drowned-
Przypadłaś mu do gustu.
StrowberyBerry
Lubi mnie
Creepypasta_Lover1999
przypadłam mu do gustu?
JEJ SENPAI MNIE ZOBACZYŁ (wiem normalna 20 latka byłabyy zajęta pracą ale mam wolny czas ok + znam creepypaste od 5 rocznicy poznania slendermana przez internet
MintFlaw
Przy padłam mu do gustu… Chociaż raz zakończyło się bez miłości 🤣
NoEmotion
przypadłam mu do gustu🤨😐mi tam pasi
Elianne
Ujdzie.
Miałaś wejść do domu, ale coś Cię powstrzymało. Zobaczyłaś, że Jack jeszcze nie odszedł. „Jack!” – krzyknęłaś. Ten odwrócił się w Twoją stronę. „Tak?” – spytał. „Odwiedzisz mnie jeszcze kiedyś?” – spytałaś. Jack przez chwilę jakby się zastanawiał. „Możliwe.” – odpowiedział.
No jack musi gdzieś spać, czyli ze mną, Jeffem, Blood Painterem, Benem i Ticcim. Chyba ktoś też tam był… Nie ważne…
Zinofiazboczona
Super quiz!