Na bal zaproszeni są wszyscy ludzie, życie oraz śmierć. A los jest organizatorem naszej zabawy. Połamania nóg!
Słyszę pukanie – ciągle ktoś puka do moich drzwi, to sąsiad, to przyjaciółka. Kto tym razem puka w te drewniane drzwi?
Na bal zaproszeni są wszyscy ludzie, życie oraz śmierć. A los jest organizatorem naszej zabawy. Połamania nóg!
Słyszę pukanie – ciągle ktoś puka do moich drzwi, to sąsiad, to przyjaciółka. Kto tym razem puka w te drewniane drzwi?