Ale to koniec. Wykorzystuje ją. Wysysam z niej miłość. A co jeśli się dowie? Znienawidzi mnie. Muszę odejść. Odejdę. Jestem zwyczajnym dupkiem. Przepraszam Cassie.
Pozwól mi słyszeć jak szepczesz moje imię. Pozwól mi poczuć twoje wargi na moich. Pozwól mi poczuć na sekundę – że nadal tu jesteś.
– Dam ci wszystko – powiedział – Ale potrzebuję tylko jednej rzeczy… Dostaniesz wszystko, Cassie. Jeśli dasz mi swoją miłość.
– Dam ci wszystko – powiedział – Ale potrzebuję tylko jednej rzeczy… Dostaniesz wszystko, Cassie. Jeśli dasz mi swoją miłość.
I gave you my all, I showed the proof of your lies, and you weren’t worth it, you don’t deserve me
– Dam ci wszystko – powiedział – Ale potrzebuję tylko jednej rzeczy… Dostaniesz wszystko, Cassie. Jeśli dasz mi swoją miłość.
On mnie zaprasza na dystkotekę?! *Serce zaczyna bić jak szalone kolana mi miękną* ja chyba śnię…
-To nie jest przypadek!-wykrzyknęłam bliska płaczu. -Ile możesz się oszukiwać to nie jest przeznaczenie przejrzyj na oczy!-odkrzyknął Ale w tym przypadku miał racje nie ma sensu się oszukiwać…
Wystarczy że podejdzie o centymetr za blisko i wszystkiego się dowie. To będzie w tedy zbyt oczywiste…
Twój pocałunek sprawia, że wierzę, że mnie teraz ocalisz. Wyglądam na szalenie zakochaną! Sprawiasz, że wyglądam na szalenie zakochaną.
stefanowicz_xo