„Jęczała zwijając się z bólu. To było takie uczucie jakby ktoś rozdzierał jej duszę. Umrze. Nie wytrzyma takiego cierpienia…”
Każdy czarodziej ma Patronusa i… Chwila… Ty nie masz? Nie martw się! Pomogę Ci go wyczarować! Kliknij w ten oto quiz i wypowiedz zaklęcie „Expecto Patronum”…
“ – Czy on to kiedyś zrozumie?! Że wszystkie te moje popisy były tylko po to żeby zwrócił na mnie uwagę?! Czy on zrozumie że go kocham?! – Załkałam przyciskając kolana do klatki piersiowej…„
Żyletka, nóż i scyzoryk, nie widziała świata poza nimi. Nawet w Hogwarcie… Była tą samą osowiałą dziewczyną… Która Nawet nie wie… Że posiada sekret… Mroczny… Sekret
-Jestem tylko człowiekiem. Mogę popełniać błędy i będę je popełniać. Nie będę zgrywać doskonałego tylko dlatego, że ty tak chcesz. Nie będę psuć sobie życia tylko dla twojego szczęścia. – Odparłem.
Przyjaźń? Nie, to wrogowie. A nawet jeśli, to jak ? Gryfoni i Ślizgoni? Dwa wrogie domy? Jak to jest możliwe? Po tylu latach przełamali lód? Przebaczyli?
“ -Daj mi chodź nadzieję… – złapał mnie za rękę. – Może się zobaczymy, ale jak na razie to… – przymknęłam oczy. – Gdzie mam czekać? – Draco nie dawał za wygraną. – Do usłyszenia Malfoy- szepnęłam„
Dawni wrogowie spotykają się ponownie… Oboje są już bardziej dojrzali i dostrzegają swoje dawne błędy… Czy zdobędą się na wyznanie które zmeini ich życie o sto osiemdziesiąt stopni?
“ Rozkwitały pąki białych róż… Wróć Jasieńku z tej wojenki już…Wróć ucałuj jak za dawnych lat…~ Wiersz polski. Jest przepiękny
“ Skręcałem się z bólu po Cruciatusie. -Będziesz posłuszny? – syknął Voldemort unosząc różdżkę. Pokręciłem przecząco głową. – Draco… Proszę… – był to głos mojej matki. -Crucio! – kolejny syk…„
Teraz już nic nie stoi pomiędzy czarodziejami. Nie ma znaczenie pochodzenie czy czystość krwi. Nowe zasady i nowe uczucia mogą uczynić życie piękniejszym….
“- Stul dziób, Malfoy… – Hermiona odciągnęła Harrego na bok. – Oooo, Granger jakie ostre słówka – Blondyn roześmiał się kpiąco. -Powiem jeszcze raz, Stul dziób. – Podeszła do niego. – Bo?
-Zaufaj mi… – szepcze . – Jak?! Przez tyle lat… – zaczynam ale chłopak mi przerwa – Granger, zaufaj mi, a przeżyjesz, uwierz nie chce twojej śmierci … – wyszeptał Draco i musnął moją rękę swoją.
„- Ale pamiętaj Lily, nie ważne co się stanie, zawsze ufaj swojemu sercu. – powiedziałam do siostry która klęczała obok mnie z załzawioną twarzą. – Nie rób mi tego! – krzyknęła.”
„Sectumsempra… – przeczytał Harry. – Na wrogów… – dodał cicho potem. Gdy przeczytał „na wrogów”, stanął mu przed oczami obraz pewnego dobrze mu znanego złośliwego blondyna, jego wroga numer jeden”
Opo z obs w HP zapisy otwarte
„- Ale pamiętaj Lily, nie ważne co się stanie, zawsze ufaj swojemu sercu. – powiedziałam do siostry która klęczała obok mnie z załzawioną twarzą. – Nie rób mi tego! – krzyknęła.”
-Zaufaj mi… – szepcze . – Jak?! Przez tyle lat… – zaczynam ale chłopak mi przerwa – Granger, zaufaj mi, a przeżyjesz, uwierz nie chce twojej śmierci … – wyszeptał Draco i musnął moją rękę swoją.
„Jest jak cień: W dzień go widać… A w nocy nie…- powiedział patrząc na moja twarz. Wyszłam z budynku i skierowałam się do domu. Było już ciemno a ja dalej nie przestawałam szukać mojego Mustanga”
Dawno temu… Żył czarnoksiężnik którego imię aż trudno wymówić Sam-Wiesz-kto czyli…Voldemort. Sam-Wiesz-kto jest bardzo skryty to jest najtrudniejszy quiz o nim. Czy uda ci się go przejść?
-Zaufaj mi… – szepcze . – Jak?! Przez tyle lat… – zaczynam ale chłopak mi przerwa – Granger, zaufaj mi, a przeżyjesz, uwierz nie chce twojej śmierci … – wyszeptał Draco i musnął moją rękę swoją.
Zastanawiałeś się kiedyś jaki masz charakter? Nie? A może znasz dziewczyny, bohaterki tego quizu. Powiem ci do której z nich jesteś podobna! Zaczynajmy!
„Kiedy odeszłaś świat pogrążył się w rozpaczy, ptaki przestały śpiewać a słońce świecić”
Konie Fryzyjskie nazywane Czarnymi Perłami są uważane za najpiękniejszą rasę koni na świecie. Przejście tego testu o nim jest niemalże niemożliwe! Czy tobie uda się go przejść? Powodzenia!
Wróg ? Zadaję sobie to pytanie od lat. Ale gdy zobaczyłam go na spotkaniu firmowym jakoś nie mogłam od niego oderwać wzroku za co się skrycie nienawidziłam.
„Może jak tu już jesteśmy to… Wybaczysz mi?- zapytał niepewnie. -No okay… – odparłam. -Dziękuję. KOCHAM LILY EVANS! -krzyknął. -Cicho! – syknełam z uśmiechem.”
„Może jak tu już jesteśmy to… Wybaczysz mi?- zapytał niepewnie. -No okay… – odparłam. -Dziękuję. KOCHAM LILY EVANS! -krzyknął. -Cicho! – syknełam z uśmiechem.”
To jest to uczucie. Gdy nienawidziłeś kogoś z całego serca a jak macie się pożegnać to serce łamie ci się na miliony kawałków…
Stałam na szczycie wieży Astronomicznej a przede mną był mój dawny wróg. -Muszę to zrobić.- z Jego oczu pociekły łzy – muszę cię zabić… Inaczej ON zabije mnie…
Seria ta będzie się odnosiła do świata Harrego Pottera ale w moim wydaniu… Jeśli wam się nie spodoba to napiszcie. Możecie mi dawać od obsy ale ja nie przestanę pisać tego czego kocham… Zapraszam
Stałam na szczycie wieży Astronomicznej a przede mną był mój dawny wróg. -Muszę to zrobić.- z Jego oczu pociekły łzy – muszę cię zabić… Inaczej ON zabije mnie…
Mae21