Hello!
Dziś mam dwie sprawy – story time oraz interesująca nominka. Zacznijmy od tego pierwszego, ale ostrzegam – czarny humor wleciał za mocno.

Pozwólcie, że sobie przytoczę to, co odwaliłam przed chwilą, bo pisanie prawie tego samego nie ma sensu xD

Jestem okrutna XDDD
Mam zadanie z angola, by zaznaczyć poprawną odpowiedź i tam jest napisane:
„However, not everybody likes meat. 1.2 million people in the UK are vegetables/vegetarians”. Ja, z pełną premedytacją zaznaczyłam „vegetables”. Auć XDDDDD

PL:
„Jednak, nie każdy lubi (jeść) mięso. 1.2 miliona ludzi w UK jest warzywem/wegetarianinem”. Czy muszę tłumaczyć znaczenie warzywa? XDDDD

Turlam się teraz po łóżku. Będę się smażyć w piekle XDDDD

Nie mogę z siebie XDDD Ale tak, jakby ktoś się wciąż nie zorientował – okrutnik ze mnie XD Tak to jest, kiedy się odrabia zadania domowe przez długi okres czasu xD

A tutaj ciekawa nominka od @VeRnonP0lak , u którego wyprosiłam ją, bo zuol usunął wpis XDDD
🎩Porządna nominka🎩
Autor: (chce się patrzyć jak użytkownicy się męczą, więc zostaw ten nick w spokoju) nie ma mowy XDDDD :> albo dobra, niech będzie, bo nominka ciekawa xD @AnnieOaklay

Jak smakuje Twój ulubiony kolor?
🎩 Hmm. Nigdy się nie zastanawiałam nad kwintesencją fioletowego i czarnego, ale w smaku jest dość… pewnością czuć sporo barwników. Trochę metalicznie, trochę wyniośle i dumnie.

Opisz charakter Rodrigo. (Ale kim jest…) Ja zadaje pytania. Zadania. Opisz charakter Rodrigo.
🎩 Rodrigo? Cóż. Taki pewien staruszek i pewna gnida, co zaatakowała Montreggioni. W sensie jego syn, ale gdyby Ezio go nie wypuścił, nasz kochany Borgia by go nie chciał zabić. On nie był taki zły, ale dzieci to miał zj***** XDDD Nie dość, że prawdopodobnie sypiali, to Lukrecja była…. ekhem. Jakby… umawiała się z kilkoma, taka kurde… ciężko stwierdzić xD Natomiast jego synalek (nie pamiętam imienia XDDD) niestabilny emocjonalnie chyba był.

Ile ludzi umrze, zanim zjesz swój zegarek?
🎩 Czy ty właśnie sugerujesz, bym zjadła mój telefon? Ja nie mam żadnych zegarków w domu xD znaczy nie wiem, ale ok.

Co wiadomo, bo cię znamy i wiemy jak jest?
🎩 Hmm… Charakter. Rodzinę. Markę telefonu. Ubiór. Wygląd. Twarz.

Opisz idealny kapelusz.
🎩 Taki fajny :>

Na prawdę? Masz fatalny gust. (Ale…) Dalej. Co siedzi w dziurze i lubi twaróg?
🎩 A dziękuję.
To z pewnością będzie coś, co z********* lubi twaróg ;D XD

Podchodzi do ciebie uzbrojony w krzesło napastnik. Co masz pod ręką żeby się obronić?
🎩 Bruh, ja takie rzeczy myślałam w wieku ośmiu lat XD Że jakby przyszedł ktoś uzbrojony, to ja chwytam nóż, dźgam go i spitalam. TAK, DOBRZE WIDZICIE. MYŚLAŁAM O TYM W WIEKU OŚMIU LAT XDDD A w wieku chyba pięciu myślałam o tym, co by było, gdyby ktoś mnie zaatakował w ciemności lub śledził, jak kogoś takiego zmylić, gdzie uciec, czy aby na pewno będzie ktoś, kto usłyszy mój wrzask… XD

Nie wiem czy udało Ci się przetrwać atak, więc zapytaj Rodrigo, ile masz osób nominować – ja nie będę wymyślać dla trupa.
Jako iż jest to d***k, to nominuję jakieś fajne osoby:
@Valt
@Marta_Troojka
@Black_rose_07
@ChocoCat
@CzeKot
@Zirael__
@chouette

Wpis ni z gruszki ni z pietruszki, ale story time musiałam się z Wami podzielić XDDD

Witajcie!
Ostatnio jestem dość rzadko aktywna, wybaczcie. Za dużo projektów szkolnych, za dużo prac domowych, za dużo sprawdzianów :c
Ale w międzyczasie piszę PŻ i obecnie pisany rozdział, XX, będzie chyba najdłuższy, jaki kiedykolwiek napisałam, więc będę go musiała podzielić na dwie części xd Ale za to nie będę taka i obie części wlecą w tym samym tygodniu :D
Ale serio, wczoraj to ja siedziałam od bodajże 17 z przerwami na żarcie, mycie, myślenie i trochę czytania do chyba 2:30 na laptopie, moje oczy umarły xD Dodatkowo miałam tak schizowy sen, że hej!
Jakaś kurde apokalipsa zombie czy coś w ten deseń, jestem sobie ja i jeszcze jakieś dwie postacie i chodzimy po jakimś opuszczonym miejscu (taaak, idealne miejsce każdego horroru). I boimy się wchodzić na niektóre płytki podłogowe, bojąc się, że te nas wciągną do wody i rekiny zeżrą XDDDD I nagle co? Jakieś dwie dziewczynki, wrzeszcząc, biegną prosto na nas. Ja przerażona skaczę w dal, a moi towarzysze gdzieś w bok. Stopą trafiłam na tę piekielną płytkę i co? Nic, żadnych rekinów nie było, więc odetchnęłam z ulgą. Wtedy jednak te dziewczynki mnie zauważyły i śmiejąc się przerażająco pobiegły wprost na mnie. Ja też zaczęłam wrzeszczeć i wbiegłam do jakiegoś obskurnego kibla i się zamknęłam w jakiejś kabinie dla osób chyba powyżej 1,7m, ponieważ ledwie sięgnęłam do zasuwki. Usłyszałam czyjeś kroki w łazience i wtedy się obudziłam XD
Jezu, ale to chyba jedna z niewielu takich sytuacji, gdzie rano, zamiast próby ponownego zaśnięcia, podjęłam próbę jak najszybszej pobudki.

Ostatnio wpadłam też na taką myśl – a co, jeśli godzina naszych narodzin, to godzina, podczas której najłatwiej jest nam zasnąć?
Jakby… Ja się urodziłam o 3 i właśnie ta godzina (pomijając fakt, że jest to godzina, gdy wszystkie demony się budzą (ani trochę mnie to nie dziwi XD)) jest jakby takim punktem, podczas którego bardzo szybko zasypiam. Nieważne, czy się kładę o 2, o 24, o 22 czy jakiejkolwiek innej. Zawsze najłatwiej jest mi zasnąć o 3. Mam też koleżankę, która urodziła się chyba ok. 4 i często dostaję od niej wiadomości, że o 4 jest jej najłatwiej zasnąć. A Wy? Zauważyliście coś takiego?

Ależ powalona teoria! XD Ale wiecie jak to się mówi – pszypadegg? nie sondze ;D
Mam nadzieję, że w Waszych głowach nie kłębią się takie teorie spiskowe i śpicie normalnie, choć przyznam, że jest to dosyć interesujące XD

I w ogóle teraz tak się patrzę na moją liczbę obserwatorów i nie mogę uwierzyć, jak niewiele mi brakuje do 600! :D Jestem Wam bardzo wdzięczna, że doceniacie moją pracę

A co u Was słychać? Co porabiacie poza SQ? Ja sobie instaluję trzecią część Lego Batman, będzie grańsko XD Jako iż nie mam mojej kochanej konsolki, to gram na laptopie na padzie, pozdrawiam xD Może jak mi się będzie nudzić, to spróbuję przejść dwójkę na 100%, ale to jest jedna, wielka niewiadoma. Ale jak nie zapomnę, to prześlę Wam screena XD
~verix23