Wikii_0011
Jestem zły w miłości i wiesz, że skłamałbym, gdybym powiedział, że jesteś tą, która mogłaby mnie naprawić.
Byłeś jedyną osobą, która mogła mnie w jakiś sposób skrzywdzić i bezbłędnie to wykorzystałeś.
Jestem zły w miłości i wiesz, że skłamałbym, gdybym powiedział, że jesteś tą, która mogłaby mnie naprawić.
Prawda nie zawsze jest tak kolorowa jak ją piszą.
Jestem zły w miłości i wiesz, że skłamałbym, gdybym powiedział, że jesteś tą, która mogłaby mnie naprawić.
Nie przejmująca się niczym, Penelope – pilna uczennica, zakochana w swoim przyjacielu… Justin – badboy.
– Cieplej? – pyta, a moje płuca odmawiają mi posłuszeństwa.
Amy wraca, jako nowa osoba do szkoły, w której była wyśmiewana, czy zmiana pozwoli jej żyć normalnie?
,,Tak długo jak mnie kochasz będę twoim rycerzem,,
– W końcu tu złamaliśmy pierwszą z zasad – szepczę, gdy w oczy rzuca mi się znajoma tabliczka z napisem „ZAKAZ WSTĘPU”.
– Bądź moja, Saya – wyszeptał zmysłowo wprost do mojego ucha. – Zostań moją drogą, małą zabaweczką.
Odwracam się w drugą stronę, gdzie powinien leżeć denerwujący brunet, jednak nigdzie nie dostrzegam jego sylwetki.
– Musisz wczuć się w tę rolę, skarbie. Na imprezie nie będziesz mogła mnie hamować – dodaje, na co oczywiście wybucham śmiechem.
„Podrywam Cię z ziemi. I daję Ci tlen, żebyś znowu mogła latać.”
Prawda czy wyzwanie? A co za różnica? W dzisiejszych czasach nawet prawda stała się wyzwaniem…
Bezsensowne i głupie teksty
Agnes z rodzicami przeprowadza się do Berlina. Nie wie jeszcze, że jej tata będzie pracował z piosenkarzem Lukasem Rieger’em. Jaki okaże się ten chłopak? Czy przypadnie Agnes do gustu?
Odpowiedz na kilka pytań i przekonaj się, czy jesteś narażony na jakąś chorobę psychiczną!
– Nie bój się – kontynuował mężczyzna – jestem tu po to, żebyś poznała prawdę. Widzisz ją? – skierował wzrok na dziewczynę znajdującą się za Tobą. Odwróciłaś się i doznałaś uczucia retrospekcji.
-Boje się, że będę cierpieć – powiedziałam ze smutkiem. –Nie będziesz, nigdy Cię nie zranie. – odpowiedział całując mnie w czoło. –Obiecujesz?- zapytałam z zaszklonymi oczami. –Obiecuje.
